Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Pewien problem prawny
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-10-13 13:42:06
>Czyten który posiada "blachę" ponosi wtedy większą odpowiedzialność od swoich kolegów ?
I czy tylko moralną czy również prawną ?
Na pewno fachowiec ponosi większą odpowiedzialność od dyletanta, bo powinien być świadomy tego co robi. Działanie fachowca moża zaliczyć do działania umyślnego, a dyletanta do nieumyślnego.
Jeżeli byli ubezpieczeni, to odszkodowanie wypłaciła by firma ubezpieczeniowa. Problem w tym, że robili to, co nie wolno i wątpliwe, żeby ubezpieczenie obejmowało ich fanaberie.
Są sprawy, które wymagają sądzenia z urzędu. Tak jak sugerowali inni dyskutanci wypadek raczej nie został wymuszony przez przewodnika. Przewodnik raczej był tylko obecny przy wypadku. W tej sytuacji może być tylko sądzony z powództwa cywilnego przez poszkodowanego, jeżeli zbierze dowody obciążające go i wstępnie udowodni to przed prokuratorem. Sprawa wątpliwa. Chyba, że znajdzie świadków, którzy zmówią się z poszkodowanym i zgodnie zeznają, że było inaczej, tzn. że nie była to wycieczka prywatna kilku kolegów. Jednym słowem nieuczciwie wrobią kolegę.
Pozdrowienia
Piotr Rościszewski