Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Gdy emocje już opadły
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-09-21 20:55:20
Witam!
> Znaczy się coś koledze turystyka akademicka nie pasuje...
Kol. Staffa miał rację. AKT we Lwowie powstawało poza strukturami PTT. Może jednak warto zapytać dlaczego...
Otóż Orłowicz wcale nie od Lwowa zaczął, a od Zakopanego i Krakowa gdzie usiłował przyciągnąć środowisko akademickie do PTT. Jednak starsi wiekiem koledzy wyśmiali go i nie zgodzili się na żadne przywileje dla żaków. Zatem pojechał Orłowicz do Lwowa i tam zaczął budować struktury akademickie poza PTT.
Jest takie powiedzenie - "historia się powtarza". Jak widzę istnieje w PTTK pogląd, że turystykę akademicką trzeba poza Towarzystwo wyprowadzić. Z moich doświadczeń przewodniczącego KA wynika, że w środowiskach studenckich panuje pogląd podobny.
I przyznam się szczerze, że jest to największa porażka mojej ośmioletniej działalności w KA. Walcze o to, aby małżeństwo studentów z PTTK uratować. Ale separacja postępuje, a obie strony nie chcą się dogadać.
Dzięki wspaniałej pracy Edka Kudelskiego, Jurka Kapłona, Janusza Zdebskiego, Andrzeja Gordona i innych kolegów miałem przez długi czas wrażenie, że jednak są we władzach PTTK ludzie, którzy patrzą dalej niż najbliższy walny zjazd. Ale ku mojemu zdumieniu "starsze" PTTK również nie chce studentów, a wspomniani koledzy to wyjątek, a nie norma.
Nie bardzo umiem się z tym pogodzić. Patrząc na Towarzystwo za rok, dwa, dziesięć czy jeszcze dalej widzę, że bez studentów ani rusz. To nasi dzisiejsi kursanci studenckich kursów przewodnickich, przodownickich i OT kiedyś będą decydować o Towarzystwie. Nie dzisiejsi bezrobotni, których tak na forum się broni. A właśnie studenci - ta elita, która jako ludzie dobrze zarabiający i wykształceni będzie mogła sobie pozwolić na działalność społeczną i będzie umiała to robić. I dziwie się, że nasi koledzy tego nie rozumieją.
Nasze obecne przepychanki wokół walnego zjazdu są w dłuższej skali bez znaczenia. Ale gra jest o znacznie większą stawkę. O istnienie środowiska akademickiego w PTTK dzisiaj, a w konsekwencji o istnienie Towarzystwa za lat 10-20. I to trzeba zrozumieć.
Obie strony proszę o więcej determinacji w szukaniu porozumienia. Tylko tyle i aż tyle...
Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski
PS. A fakt, że AKT nie było w strukturach PTT o niczym nie świadczy, bo teraz ruch studencki jest w strukturach PTTK. Oznacza to, że korzenie obecnego PTTK nie wywodzą się wyłącznie z PTT i PTK, ale również w części z AKT. I wielkiej wiedzy mieć nie trzeba aby to zrozumieć. Kol. Marku - WSTYD!
Ł.A.