Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Moje PTTK, nasze PTTK...
Autor: JAK
Data: 2005-09-11 20:54:25
Do Łukasza.
Szkoda, że nie doczytałeś do końca moich uwag, m.in. w zakresie pozyskiwania środków w ramach 1% oraz pozyskiwaniu środków na młodzieżowe projekty ogólnopolskie i przyciąganiu w ten sposób do PTTK młodzieży. Propozycja podwyższenia wysokości składki członkowskiej w stosunku do młodzieży szkolnej jest delikatnie mówiąc drogą do nikąd. Ale nikt nigdzie nie powiedział, że PTTK musi być stowarzyszeniem pro - młodzieżowym.
Nie pogardzałbym też bezrobotnymi, wszak w niektórych miastach stanowią oni nawet ok. 20% osób w wieku produkcyjnym i chętnie pomagają w organizacji imprez PTTK na zasadach wolontariackich. A ponadto każdego może z różnych powodów może dosięgnąć ta przypadłość.
Osobiście nie mam też nic przeciwko podwyższaniu składki członkowskiej. Już teraz wiele Oddziałów PTTK mających majątek i prowadzących tzw. interesy (biznes) prowadzi blokady i nie chce przyjmować do PTTK u siebie młodzieży szkolnej, ludzi ubogich, itp. Bo taki „bidula” zapłaci te „grosze” (z punktu widzenia prowadzonych interesów w danym Oddziale PTTK) i będzie się wtrącał do działalności biura, będzie chciał oglądać protokoły posiedzeń Zarządu O.PTTK itp. czyli będzie chciał wtykać nos w nie swoje sprawy.
Następnym etapem powinno być rozpisanie obligacji wśród członków PTTK, zainwestowanie w bazę i czekanie na „profity”.
Taki PTTK też będzie mi się podobał, bo jestem za profesjonalizmem w zakresie świadczenia usług turystycznych. Tylko powiedzmy to jasno i uczciwie. Skończmy z biadoleniem, mówieniem o misji, krzewieniu tego i owego, kultywowaniu czegoś tam jeszcze … i weźmy się za interesy. Bo teraz jest tak: niskie składki, chałupnictwo (manufaktura) i samoobsługa w zakresie świadczenia usług (koleżanka przewodniczka poprowadzi społecznie grupę, kolega krajoznawca wygłosi społecznie referat, itp.). Zniknie wtedy pojęcie tzw. szarej strefy o którą PTTK jest oskarżany organizując wyjazdy klubowe i imprezy w oparciu o wolontariat i opłaty indywidualne uczestników za swoje świadczenia (bez VAT), itp. Już teraz organizując dla młodzieży spoza PTTK rajdy, zloty i inne formy rekreacji ruchowej i nie mając uprawnień instruktora rekreacji ruchowej (uprawnienia instruktora i przodownika PTTK możemy sobie tylko oprawić w ramki) łamiemy przepisy rozporządzenia MENiS z 2001 r. o zasadach organizacji imprez turystycznych o charakterze rekreacji ruchowej, a zbierając jakieś wpisowe wpadamy w pułapkę finansową w myśl ustawy o świadczeniu usług turystycznych . Jedyne co w miarę jest dopuszczalne, to organizacja imprez dla swoich członków, czyli osób z opłaconymi składkami PTTK. Jeśli zwiększymy składkę, to stracimy klientelę – młodzież, bo tylko oni interesują się masowo rajdami, zlotami i podobnymi formami turystyki.
Czas pokaże, co będzie dalej.
Działając oprócz PTTK także w innych stowarzyszeniach turystycznych, m.in. PTSM oraz Lidze Morskiej i Rzecznej stwierdzam, że w Polsce młodzież może mieć nie tylko niską składkę członkowską, ale także znacznie większą możliwość oferty turystycznej (obozy wędrowne, wymiana międzynarodowa młodzieży, rejsy morskie, flisy rzeczne itp.) wynikającą z samego faktu, że są to stowarzyszenia bliżej związane z biurem ds. młodzieży Ministerstwa Edukacji Narodowej korzystające z przywilejów kierowanych pod ich adresem ze strony resortu. (dotacje, ulgi, szkolenia na uprawnienia kadry).
Pozdrawiam
Jurek Kwaczyński