Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: W Tatrach
Autor: any
Data: 2005-07-29 22:35:39
> Cóż, góry (i nie tylko góry) nie zawsze są takie, jakie chcielibyśmy.
Tak, to od nas nie zależy.
Ale od nas zależy to jak je pamiętamy.
Ja pamiętam doskonale październikową sobotę na Rohaczach, przed czterema laty, od Rakonia po Banówkę spotkaliśmy ze sześć osób.
Pamiętam ubiegłoroczną wycieczkę od przełęczy pod Osobitą do Grzesia, dwie osoby spotkane na szlaku.
A także lipcowy poranek w M. Oku, o 6 rano przed schroniskiem nie było nikogo, na Rysach spotkałem przesympatycznych Morawiaków, częstujących mnie morelówką domowej roboty.
Pamiętam (a może staram się raczej wyprzeć z pamięci) także mój marsz do M. Oka w takim tlumie. Mam swiadomość, że takie rzeczy dzieją się nie tylko w M. Oku, ale jest także dol. Lejowa, gdzie czasami pies z kulawa nogą nie zaglądnie, jest Kopieniec i dol. Olczyska.
Może ktoś to nazwie hipokryzją, ale dla mnie góry to jest cisza i odrobina samotności. A obrazów takich jak pokazałeś staram się unikać.
BTW Jasne, rozumiem sens pokazania tych zdjęć, ale zastanawiam się czy pokazanie ich w stosunkowo wąskim gronie ludzi, w sumie myślących jednakowo nie rozmija się trochę z celem?
--
pozdrawiam
any