Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: PTT > PTTK?
Autor: Ala i Jurek
Data: 2005-06-20 23:25:30

Dążąc do ściślejszego zespolenia ruchu turystycznego i krajoznawczego w Polsce Zjazd Delegatów PTT uważa za pożądane zbadanie możliwości połączenia PTT z Pol. Tow. Krajoznawczym.
W tym celu Zjazd Delegatów PTT poleca Zarządowi Głównemu wyłonienie komisji, która łącznie z odpowiednią komisją PTK przeprowadzi niezbędne prace i przygotuje potrzebne wnioski na Zarząd Główny
Równocześnie Zjazd Delegatów PTT upoważnia już obecnie Komisję do zastępowania obu Towarzystw w sprawach wspólnych o charakterze ogólnym. I tu niespodzianka – ten tekst został uchwalony jako uchwała zjazdowa na Walnym Zjeździe PTT w Warszawie i to nie w 1949 np. roku lecz w maju 1934. Tak właśnie było. I choć ze względu na ambicje działaczy z obu stron ( ze szkodą dla obu Towarzystw, to zdanie przedstawicieli lwowskiego oddziału PTT) do połączenia przed II wojną światową nie doszło – to nikt nie zaprzeczy, że tzw. doły PTT, zwłaszcza na Kresach Wschodnich były połączeniem bardzo zainteresowane.
Zatem nie należy stosować w dyskusji populistycznych haseł o komunistycznym rodowodzie i przejmowaniu majątku w miejsce rzeczowych argumentów. Jest to wykorzystywanie przez kilka osób braku wiedzy wśród szerokiej rzeszy turystów na temat historii powstania PTTK. To PTTK jest jedynym prawnym kontynuatorem działalności Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Powstało zgodnie z prawem. Jest właścicielem majątku i symboliki, w tym Górskiej Odznaki Turystycznej i odznaki PTT. Nie ma mowy o zawłaszczaniu przez PTTK czegokolwiek. Wręcz przeciwnie. Spotykamy się z takimi próbami ze strony nowego PTT, które przecież jest zupełnie nowym stowarzyszeniem, które z PTT, które z PTK utworzyło PTTK, nie ma nic wspólnego. Dzięki temu, że PTT i PTK w 1950 roku stworzyły silną organizację uniknięto przekazania majątku na rzecz państwa lub związków zawodowych (istniała taka realna groźba). To PTTK dbało i pomnażało dorobek obu stowarzyszeń przez cały okres od powstania do dnia dzisiejszego. To dzięki PTTK pokolenia Polaków zapoznawały się z ideą turystyki i krajoznawstwa, w tym z ideologią turystyki górskiej. To PTTK przechowało te wartości dla nas i przyszłych pokoleń. W takim zakresie, na jaki pozwalały warunki.
Możemy mówić o współpracy między naszymi stowarzyszeniami, lecz warunkiem jej prowadzenia jest uznanie sytuacji prawnej, w tym zaniechaniu zapisów o kontynuacji prawnej działalności nowego PTT jako kontynuatora PTT z okresu przed powstaniem PTTK. Takie zapisy nie świadczą o woli porozumienia, lecz o dążeniu rozwijania bezpodstawnych roszczeń majątkowych. Warunkiem współpracy jest też pohamowanie licznych, obraźliwych ataków prowadzonych przez szereg działaczy PTT w stosunku do PTTK oraz zaniechanie działań mających na celu fałszywe przedstawianie stanu prawnego poprzez wystąpienia i stymulowanie artykułów prasowych traktujących nowo powstałe PTT jako organizację będącą kontynuatorem działalności PTT powstałego jako Towarzystwo Tatrzańskie w 1873 roku.
O możliwości współpracy i jej warunkach mówiłem w zeszłym roku w obecności Władz Naczelnych PTT, zaproszony na Walny Zjazd Oddziału Krakowskiego PTT. Warunki jej zainicjowania przedstawiłem jak powyżej.
Postronnemu czytelnikowi wydawać się może, że panuje w kręgu władz naczelnych PTTK jakieś zacietrzewienie na ten temat. Tak nie jest. Próby porozumienia, zwłaszcza stymulowane przez Edwarda Kudelskiego mają swoją długą historię. Tam jednak, gdzie kwestionuje się legalność pochodzenia, gdzie próbuje się sięgać po majątek i symbolikę PTTK – tam nie ma możliwości na ustępstwa. Tam, jako członkowie władz towarzystwa musimy dbać o jego imię i majątek.
I jeszcze jedno – możemy zapytać: Co to obchodzi turystę – jemu chodzi o stworzenie godnych warunków uprawiania turystyki. Zapewniam, że w tej materii PTTK ma wielkie osiągnięcia. Czytałem projekt sprawozdania z mijającej kadencji przygotowany na walny zjazd. Jest imponujące. Wzrost majątku. Codzienna praca w setkach oddziałów, tysiące imprez, setki tysięcy uczestników. Te osiągnięcia nie mogą przesłonić nieuniknionych przy tej skali działania niepowodzeń. Mam nadzieję, że przynajmniej część sprawozdania mówiąca o działalności programowej ukaże się w internecie. I według tego proszę oceniać PTTK. Żeby tylko co bardziej zapalczywym dyskutantom starczyło cierpliwości i dobrej woli do przeczytania. Ale to już zupełnie inna historia.
Pozdrowienia
Jurek Kapłon

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?