Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Przewodnicy i prowadzenie grup
Autor: ~parey
Data: 2003-02-03 22:15:02
Rzeczywiście szokujące. Spotkałem się z różnymi formami ograniczania dostępu do "kasty" branżowej - np. przy różnach parakach narodowych, ale czegoś takiego... no cóż to chyba w całości jest jakieś wielkie zakompleksione towarzystewko podsrywające się na maxa.
Błagam, jak czytam wypowiedzi, jak ktoś nazywa wielkim łamaniem prawa prowadzenie wycieczek bez tych uprawnień to mam ochotę powiedzieć, jaka szkoda dla ciebie człowieku że nie urodziłeś się 50 lat wcześniej, w jakimś gminnym komitecie PZPR na etacie drobnego funkcjonariusza funkcjonowało by Ci się znacznie lepiej niż w dzisiejszej rzeczywistości.
Na szczęście jest to pod względem prawnym "enklawa" nie przystająca do całej reszty. Za komuny cała działalność zarówno gospodarcza jak i społeczna była reglamentowana.
Obecnie tego nie ma i racją jest, że w przypadku jakiejś "kontroli" w terenie można powiedzieć że jesteśmy grupą ludzi która tu się razem znalazła bo ma na to ochotę. Także młodzieży - wystarczy tylko zadbać o porozumienie z rodzicami że przekazują swoje pociechy pod czyjąś opiekę i wyraża zgodę dziecku na wędrówkę górskimi szlakami, także i powyżej 1000m. Jeśli ktoś takiego dzieciaka na szlaku spotka, to nie ma prawa żeby mu tej wędrówki zabronić.
Gdyby ktoś chciał takiemu przewodnikowi zrobić na złość i doprowadzić do ukarania - musiałby wytoczyć proces a udowodnienie winy (czyli nielegalnego przewodnictwa) Udodowdnienie tego byłoby niezwykle trudne cały proces groteskowy, ściągnął by pewnie uwagę mediów i byśmy mieli niezły ubaw.