Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: WEZWANIE DO AKTYWNEJ TURYSTYKI
Autor: ~IWONA
Data: 2003-02-02 23:51:08
DO LECHA RUGAŁY:-) SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ, CHOĆ WYDAJE MI SIĘ, ŻE MOGŁA TO BYĆ STANDARDOWA WYPOWIEDŹ WYSYŁANA DO WSZYSTKICH. Z TYM CO PISZESZ NAJZUPEŁNIEJ SIĘ ZGADZAM, Z TYMŻE NA SZCZĘŚCIE TEN PROBLEM NIEWIELE MNIE DOTYCZY. MAM UGRUNTOWANY PRZEZ KILKA LAT DOŚWIADCZENIA POGLĄD, ŻE TURYSTYKA UPRAWIANA W WIĘKSZEJ GRUPIE OSÓB CZĘSTO STAJE SIĘ NIEWYPAŁEM. NAJLEPSZY JEST JEDEN PARTNER LUB PARTNERKA, TO UŁATWIA PODRÓŻOWANIE I NIE TRZEBA IŚĆ NA KOMPROMISY, KTÓRE NIEJEDNOKROTNIE POWODUJĄ POCZUCIE NIEDOSYTU. PONADTO TRUDNO PODRÓŻOWAĆ STOPEM CZY ROZBIĆ NAMIOT W JAKIMŚ DZIKIM MIEJSCU JEŚLI JEST SIĘ WIĘKSZĄ GRUPĄ. TYM NIEMNIEJ JEDNAK, GDYBYM KIEDYŚ ZOSTAŁA NAUCZYCIELKĄ, PRAWDOPODOBNIE ZAJĘŁABYM SIĘ PROPAGOWANIEM TURYSTYKI WSRÓD MŁODZIEŻY. MYŚLĘ, ŻE JEST TO POTRZEBNE, GDYŻ WYSTARCZY SPOJRZEĆ NA CO PONIEKTÓRE, NIE WYMIENIE Z NAZWY, KLUBY STUDENCKIE ZWIĄZANE Z PTTK, KWITNIE TAM PIJAŃSTWO, IMPREZY I FLIRTOWANIE, A NIELICZNE RAJDY POLEGAJĄ NA CHODZENIU OD JEDNEGO DO DRUGIEGO SKLEPU Z PIWEM I CIĄGŁYM NARZEKANIU. DLA PRZECIWWAGI PODAM CI TEŻ BUDUJĄCY PRZYKŁAD, Z JAKIM SPOTKAŁAM SIĘ DZISIAJ W KOCKU. OTÓŻ BYŁYŚMY SOBIE Z KOLEŻANKĄ NA MAŁYM RAJDZIE DLA POTRZEB WŁASNYCH, DOKŁADNIE JEDNODNIOWYM PO MAŁYCH MIASTECZKACH PODLASIA: CZEMIERNIKI-NIEWĘGŁOSZ-SUCHOWOLA-RADZYŃ PODLASKI-KOCK I W KOCKU GDY PYTAMY O DROGĘ DO PAŁACU KSIĘŻNEJ ANNY JABŁONOWSKIEJ NATYCHMIAST DOŁĄCZA SIĘ DO NAS MAŁY CHŁOPIEC (6 KLASA SZKOŁY PODSTAWOWEJ). NIE DOŚĆ ŻE OPROWADZA NAS PO CAŁYM KOCKU OPOWIADAJĄC Z DUŻYM JAK NA TAKIE DZIECKO ZNAWSTWEM HISTORIĘ SWOJEGO MIASTECZKA, TO JESZCZE NIE PRÓBUJE WYTARGOWAĆ ZA TO ŻADNEJ ZAPŁATY, A PODAROWANY MU BATONIK CZEKOLADOWY PRZYJMUJE DOPIERO PO NAMOWACH I Z PEWNYM SKRĘPOWANIEM. WIDAĆ ŻE ROBI TO Z PRZYJEMNOŚCIĄ, BYĆ MOZE Z NUDY, ALE PRZECIEŻ MÓGŁBY SPOŻYTKOWAĆ SWOJĄ ENERGIĘ O WIELE GORZEJ. (DZIEKUJĘ TOMKU CHOĆ I TAK TEGO NIE PRZECZYTASZ!) TYM OPTYMISTYCZNYM AKCENTEM KOŃCZĘ I NADMIENIAM, ŻE WOLAŁABYM DYSKUSJĘ BARDZIEJ PRYWATNĄ, NAWET JEŻELI MIAŁABY ONA OGRANICZYĆ SIĘ DO STRON INTERNETOWYCH. POZDRAWIAM...
[i][b]Uwaga Moderatora![/b]
Zwróciłem Ci już raz uwagę, teraz powtarzam. Proszę nie krzyczeć na forum. Wielkie litery w internecie traktowane są jak krzyk.
Łukasz Aranowski[/i]