Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: o kupowaniu odznak
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-05-20 12:33:21
Witam!!!
Przeczytałem cały wątek i widzę, że wygasa, więc wreszcie mogę sie odezwać. :-)
Sklep ogranicza sprzedaż odznak GOT zgodnie z zaleceniami wytwórcy - czyli COTG. Nie jest to nasza inicjatywa. Mój osobisty pogląd na sprawę jest taki, że odznaki powinny być w swobodnej sprzedaży. Nie raz na ten temat zresztą z Jurkiem Kapłonem dyskutowaliśmy. Każdy z nas pozostał przy swoim zdaniu, ale ponieważ to On - jako dyrektor COTG - ustala warunki dystrybucj odznak GOT, sklep zgodnie z Jego życzeniem wprowadził ograniczenia. Tutaj temat jest w zasadzie zamknięty (no, chyba że Jurek zmieni zdanie...).
Oczywiście argumenty podane przez Rafała Kwatka wyraźnie pokazują, że wszelkie ograniczenia w tym zakresie są śmieszne i co gorsza nieskuteczne. Tak jak i śmieszne są argumenty porównujące odznaki GOT z odznaczeniami państwowymi.
Nawet jeśli ktoś sobie kupi i przypnie bezprawnie GOT (czy inną odznakę) to co? Świadczyć to będzie tylko o tym, że człowiek jest bez honoru i z kompleksami. Noszenie odznaki GOT nie wiąże się z żadnymi przywilejami. Dodatkowo brak dostępu do nich oznacza kłopot dla osoby takiej jak ja, która swoje odznaki już dawno zgubiła...
Przyznanie odznaki, nie wiąże się z wręczeniem blaszki, tylko z odpowiednim poświadczeniem w książeczce GOT. Możnaby powiedzieć, że jest to czynność niejako administracyjna (dokładnie jak przyznanie uprawnienia państwowego - tu porównać można). Odznaczenie państwowe też przyznaje się wręczając specjalną legitymację (wiem, bo mam). Sama "blacha" to tylko zewnętrzna oznaka. Łatwa do podrobienia i tym samym nie wiele znacząca.
Nie wyobrażam sobie również uroczystego wręczania odznak turystycznych i krajoznawczych. Kto ma wręczać, komu i kiedy? I najważniejsze - po co? Prezes macierzystego koła? A co z nieczłonkami PTTK? Na miejscu w weryfikacie? A jakaż to uroczystość? A co jeśli osoba nie ma przy sobie pieniążków na odznakę i zechce ja kupić później? Albo jeśli weryfikuje się zdalnie (np. przez pośrednika lub przez pocztę)? Technicznie pomysł ten jest nie do przeprowadzenia.
Na szczęście Oddział Mazowsze - wytwórca większości odznak zarówno procedury limitowania nie przestrzega sam, jak i nie wymaga jej od swoich dystrybutorów, stąd pozostałe odznaki są w swobodnej sprzedaży.
Na sam koniec pragnę uspokoić tych wszystkich, którzy myślą, że lada dzień na szlakach dzięki moim poglądom pojawi się milion "samozwańców odznakowych". Praktyka pokazuje, że odznaki są sprzedawane niemal wyłącznie oddziałom - mało kto z klientów indywidualnych jest zainteresowany kupnem jakichkolwiek odznak. Sądząc po proporcji sprzedanych książeczek i odznak to nawet zakładając, że nie każdy kto kupił książeczkę zdobył odznakę i tak wyraźnie widać, że większość ludzi odznaki zdobywa i ich nie wykupuje. Od pewnego czasu robię tak i ja...
Pozdrawiam,
Łukasz