Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Zapytanie o R.O.K. i O.K.P.
Autor: ~Maciej Maśliński
Data: 2005-04-05 22:07:32
Nie było żadnej kompromitacji ze strony Komisji Krajoznawczej w sprawie książeczek OKP - poprostu ktoś był nadgorliwy wydając je bez uzgodnienia i odbyło się to kosztem Komisji - ile razy można na ten temat pisać i wyjaśniać na forum...? To tak jakby ktoś wydał książkę-bubel totalny i podpisał ją Pańskim nazwiskiem i wiecznie do Pana miał o to ktoś pretensje-proszę zakończyć już ten wątek, chyba Pan mnie rozumie?!?
-W tej kadencji pierwszy raz w historii Komisji powołano Zespół d.s Odznak Krajoznawczych i żadna oficjalna skarga, czy uwaga w trybie odwoławczym przez 5 lat w zakresie funkcjonowania i weryfikowania odznak do Zespołu ( czyli w pierwszej kolejności do mnie nie wpłynęła ), więc nie ma tematu... i Zespół tego problemu nie przedstawiał na posiedzeniu Komisji Krajoznawczej. Gdy są przedstawione i uzasadnione pisemne, konkretnej osoby uwagi - to temat ten musi być formalnie omówiony, a samo "gadanie" nic nie wnosi poza fermentem-tą procedurę też Pan przecież zna, a ja jej zmieniać nie mogę, bo oczerniać kogoś to nie w moim stylu - proszę też mnie tu zrozumieć i postawić się na moim miejscu! A zadowolić wszystkich Polaków jest nie sposób.
-Osobiście weryfikuję ROK i kilka dziesiątek kronik zweryfikowałem w zeszłym roku uczniom i cieszy mnie fakt, że nadal chcą i mam kolejne deklaracje nauczycieli i nowych uczniów na zdobywanie odznak krajoznawczych i znam Oddziały PTTK, w których taka praca jest codziennością ( np. Szczecin, Legnica, Ostrów Wlkp. ) Liczba zdobywających Odznaki tam rośnie, a nie maleje i nie wolno generalizować, że wszędzie jest źle. Zarząd Oddziału PTTK w Ostrowie Wlkp. ogłosił konkurs dla Zdobywców Odznak - w celu popularyzacji tych odznak - Nie potrafię tu pokazać jak sumiennie uczniowie zdobywają te Odznaki, a często potwierdzają im tylko nauczyciele zwiedzenie danych obiektów i nikt, a tym bardziej ja nie kwestionuję tych podpisów zakładamy, że wszyscy robią to uczciwie (czasem może znaleźć się czarna owca-ale w życiu tak jest - wyjątek nie może stanowić całej reguły).