Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Odnowić logo PTTK
Autor: ~Darek Z.
Data: 2005-03-21 15:42:55
„O pomarańczowej rewolucji nie ma co marzyć, ale mozna pomyśleć o zielonej i to w PTTKu!
Im szybciej , tym lepiej!”.
Być może tak, ale ja nie siedzę aż tako mocno w temacie, może za młody jestem, nie wiem więc o wszystkich tych układach, układzikach, które ponoć występują w wierchuszce. My po prostu robimy to, co trzeba, bez oglądania się zbytnio na to wszystko.
"Cóż mogę na to odpowiedziec? Tylko tyle, ze kultura to jest piękna rzecz, wiec warto ją mieć!"
Ooo, a to się narobiło. Czyżbyś uważał, że nie mam za grosz kultury? I to tylko na podstawie tego, że nie napisałem swojego nazwiska. Takie zachowanie świadczy o braku tolerancji dla innych, a tolerancja ta też jest związana z kulturą osobistą.
„Jak się jedna osoba w pełni przedstawia to i drugiej nie wypada się wtedy chować za firewallem”.
Ale cóż dałoby, że przedstawiłbym się z imienia i nazwiska. Czy, po tym Szybki Billu wiedziałbyś o mnie coś więcej, niż to, że nazywam się tak a tak. Chyba nie.
„Jednak problem polega na tym, że osoby anonimowe łatwiej wygłaszają poglady, których nie wygłosiłyby będąc znane z imienia i nazwiska”.
Zgadzam się.
Ale przykro mi, ja nie wygłaszam aż takich poglądów, które poruszyłyby niebo i ziemię, więc mojej osoby to chyba nie dotyczy.
Ponadto, czasem dobrze jest, jeśli ktoś wrzuci coś kontrowersyjnego na forum, można wtedy wszystko sobie wyjaśnić. Trudno oczekiwać, aby wszyscy myśleli tak samo. Tam gdzie wszyscy myślą tak samo, nie myśli nikt i grupa popada w samouwielbienie (w psychologii zwie się to narcyzmem), nie dopuszczając myśli, że może ktoś nie zgadzać się z nią.
„I jakoś tak się składa, że w większości przypadków dyskusja wtedy robi się tak głęboka, że aż sięga dna”.
Też się zgadzam, ale nie przypominam sobie, abym to ja sprowadził którąś z dyskusji do dna. Pocieszające jest jednak to, że od dna można się zawsze odbić.
Pozdrawiam Darek