Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: MOCNE WEJŚCIE DO PTTK ;-)
Autor: WODNIK_SZUWAREK
Data: 2005-02-27 23:47:11

Powołać samo koło? To plan awaryjny, takie minimum. Równie dobrze mogę powołać stowarzyszenie, czy fundację, a przy niej klub, bo i takie myśli mi przechodzą po głowie.

Uważam jednak że pttk powinno być dostępne także w wiejskich gminach, gdzie Nigdy nie było struktur. Czy tylko średnie, duże miasta mają monopol na turystykę i oddziały pttk? Spełnię wymogi i jazda. Co dodaje mi wiary i optymizmu? Ano sprzyjający powiew akceptacji ze strony władz UG okolicznych. Mamy taki projekt lokalny: http://www.zator.iap.pl/?id=13953&location=f&msg=1

Jeżeli zdołam zbudować oddział, pokazać że działa sprawnie ku pożytkowi miejscowej młodzieży, przynosi ruch turystów np. Z Krakowa, ze Śląska, jakieś przychody do kasy gminy, to raczej zyskam wsparcie, zaufanie samorządów w rozbudowie struktur, organizacji biura. Byle do tego punktu dojść...

Rada z budowaniem małymi krokami najpierw koła, kół, a potem oddziału i mnie chodzi po głowie. Tylko, że widzę docelowo oddział, stąd nie pisałem o kole. Nie chcę zależności, ograniczania wizji, a koło jest dobre w szkole, a nie przy moich (regionalnym planie) pomysłach na budowanie przemysłu turystycznego na naszym terenie - Dolina Karpia. Bez działalności gospodarczej wiele działań będzie niemożliwa. Powiem wiecej - koniecznie w naszym przypadku należy powalczyć o status OPP, to może być kluczowe.

Będzie trudno, jeżeli okoliczne oddziały nie pomogą mi, jeżeli samorządy pójdą swoją drogą rozwoju turystyki, inną od mojej. Wtedy będzie to już droga pod wielką górę z pchaniem głazu :-)Na razie poznaję procedury PTTK i buduję moje forum - tylko przez nie jestem wstanie na razie tłumaczyć, co chcę zbudować docelowo.

Potrzebuję materiałów o PTTK, tekstów do forum, mogę kopiować je z tej witryny? Czyja zgoda jest wymagana? Admina, kogoś wyżej?

Planuję też w tym tygodniu napisać oficjalne listy do 6 gmin Doliny Karpia, oraz do wszystkich szkół propagując idee powołania oddziału pttk. Trudno internetem dotrzeć wszędzie, niestety jeszcze jest XIX wiek u nas, choć komputerów więcej niż w Warszawie.

Być może z wielkiej chmury będzie mały deszcz, ale i tak będzie to mój Wielki Sukces :-)Nawet tylko koło... nawet, jeśli to nie ja powołami je ostatecznie. Mam tzn. "miłość lokalną" - koło w Oświęcimiu źle mi się kojarzy, nie będzie mi pod rękę dojeżdżać 15 km, ale w mojej gminie? Mogę dniami i nocami pracować nad tym... dziwne prawda? To taki pozytywny szowinizm lokalny, mam "alergię" na samo zdanie które zawiera słowo "Oświęcim". To u nas choroba powszechna, powstawała przez kilkanaście lat różnych naszych "obozowych cyrków".

Martwi mnie nie kwestia siedziby, czynszów, księgowej, wymaganej liczby 50 ludzi, ale całkowity brak działaczy, kadry przewodnickiej w mojej okolicy, w Dolinie Karpia wokół Zatora. Może jakiś pilot się znajdzie, ale przewodników, przodowników nie mamy na 99%. Chciałbym się mylić... bardzo. To się sprawdzi w okolicznych oddziałach, bo zgaduję. To oznacza że 2-3 lata będę budował kadrę do jakiegoś minimum, ale co wcześniej? Kto z Was zbudował oddział od zera? Czy też zwykle oddziela się kilka kół, wydziela z istniejącego oddziału w samodzielny. Tego chciałbym uniknąć. Po co rozdzielać? Nie lepiej budować od razu cały szkielet z kół szkolnych, sołeckich, czy gminnych w oddział?

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?