Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: zdelegalizowany delegat
Autor: ~Bogusław Lewicki
Data: 2005-02-20 19:16:32
W odniesieniu do głosów, które ukazały się na forum chciałbym dokonać kilku uzupełnień:
1. faktycznie moja wypowiedź jest niepełna, trochę podekscytowana i na pewno subiektywna.
2.w mojej informacji nie chodzi o obronę zawieszonego kolegi ( wg posiadanych przeze mnie informacji kara dotyczyła zakazu zajmowania stanowisk funkcyjnych w organach PTTK - nie znam całości sprawy, która znana jest Oddziałowi i ZG co najmniej od roku),
3. nie jestem jurystą prawa PTTK-owskiego, ale tak jak napisał DUDI, można potraktować, że w komisji skrótacyjnej koła- jako jeden z jej uczestników - głosy liczył ( jawnie ) zawieszony - ukarany - członek PTTK lub też można potraktować go jako nie-członka PTTK. Nie wiem czy jest to prawidłowe czy nie. Ważne dla mnie było to, że na podstawie wyników komisji skrótacyjnej uznano nasze wybory zarówno w zakresie wyboru zarządu koła jak też i delegatów na Zjazd Oddziału.
4. moje ROZGORYCZENIE wiąże się natomiast ze sposobem i terminem przekazania Mi informacji o tym, że jestem "nielegalny" na samym Zjeździe i to po kilkakrotnym użyciu w pierwszych głosowaniach karty mandatowej.
5. sprawa prawdopodobnie będzie miała swój dalszy ciąg z uwagi, że "nielegalni" delegaci i "nielegalny" zarząd koła wnieśli oficjalny lub raczej "nioficjalny" protest.
Chciałbym dodać, że w tej chwili nie mam sprecyzowanych pretensji do organizacji PTTK czy też ukaranego kolegi ale czuję się po prostu mocno niesympatycznie.
PS. Nie posiadam długiego stażu w PTTK, ale w Naszej organizacji powinny dominować zasady otwartości i koleżeńskości - jaką często spotykam w wielu oddziałach przy okazji weryfikacji różnych odznak, w schroniskach czy też na szlakach turystycznych.
A tak w ogóle za dużo piszę i syn prawdopodbnie sie z tego uśmieje.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
"Coraz bardziej zdelegalizowany delegat"