Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Konkurs dla bielików, sępów...
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-01-26 20:19:30

>Pyt. 1.:
Czy pewien Członek Prezdium ZG jest od kilku miesięcy
prezesem zarządu spółki PTTK w Olsztynie?
I jak się to ma do Statutu?

Sądzę, że nijak (o ile to prawda) i to nie tylko do statutu, ale jeszcze do kilku ustaw. Kontrolowanie samego siebie nie powinno mie miejsca nawet tam, gdzie przepisy wyraźnie tego nie zabraniają.

>Pyt. 2.:
Czy jedna z Członkiń ZG PTTK proponowała niedawno,
by zlikwidować mniejsze oddziały
a ich koła wessać do większych?

Pisałem niedawno w wątku o komercjalizacji coś na taki temat, ale propozycja odgórnej likwidacji małych oddziałów jest zbyt daleko idąca. Najpierw trzeba rozważyć, jak tym oddziałom pomóc, a także czy nie uelastycznić Statutu i nie przewidzieć samodzielnych kół, posiadających osobowość prawną i nie podlegających żadnemu oddziałowi oprócz ZG.

>Pyt. 3.:
Jaka orientacyjnie kwota - liczbowo i jako procent obrotów -
z działalności gospodarczej Oddziałów
była w ubiegłych latach
przeznaczana na cele stricte
programowe,
a nie koszty prowadzenia tejże działalności,
zwłaszcza różne formy wynagrodzeń.

Pytanie jest nieprecyzyjne. Działalność gospodarcza to prowadzenie czegoś w formie przedsiębiorstwa, co z założenia przewiduje duży obrót i mały zysk przy dużym udziale wynagrodzeń w całości kosztów. Wymaga to sprawnego zarządzania i niestety w warunkach niewłaściwego nadzoru ze strony działaczy społecznych daje zbyt często mierne efekty.
Może myślałeś też o czymś, co zgodnie z ustawą o działalności pożytku publicznego nazywa się teraz działalnością odpłatną, w sam raz dla organizacji, która chce coś zarobić, nie zakładając przy tym żadnego przedsiębiorstwa. Można zatrudniać pracowników, a można też korzystać z pracy wolontariuszy, czyli działaczy społecznych.
Tak czy owak w każdym przypadku powinien być zrobiony preliminarz czy biznesplan, żeby wiedzieć, czy będzie z tego jakiś konkretny pożytek.

>Pyt. 6.:
Jaki procent kilkumilionowego budżetu ZG PTTK
stanowią kwoty przeznaczone na:
- studenckie bazy namiotowe
- regionalne pracownie krajoznawcze
- szkolenia kadry Towarzystwa?

Ja bym to pytanie uzupełnił i zapytał, jaki procent stanowi znakowanie szlaków. Mogę od razu udzielić odpowiedzi: bliski zeru! Wszyscy dotujący znakowanie szlaków żądają tzw. wkładu własnego, a wszystkie oddziały biorące te dotacje kombinują żeby udowodnić, że mają spółkę z jakimiś krasnoludkami, które ten wkład własny zapewniają.

>Pytanie pomocnicze do pomocniczego:
Jaki procent członków władz jakiegoś stowarzyszenia
musiałby jednocześnie w nim zarabiać
by wzbudziło to wątpliwości, co do społecznego i niezarobkowego
charakteru tego hipotetycznego stowarzyszenia?

Zadajesz pytanie, które stawia pod znakiem zapytania umiejętność samooczyszczania się PTTK z zauważonych patologii. Wydaje mi się, że przede wszystkim powinniśmy dbać o to, czy władze robią to, co należy, żeby realizować statut, a sprawą drugorzędną jest, czy robią to za darmo. Jeżeli nie robią, to nie należy im się ani złotówka, bo to i tak byłoby za dużo, a jeżeli robią, to trzeba im podziękować za to, ze biorą tak mało.

Jako ciekawostkę mogę podać, że znam organizację, która istnieje tylko po to, żeby jej prezes mógł dobrze zarabiać niczego nie robiąc i ma się dobrze. Nikt niczego nie podejrzewa i wszyscy są szczęśliwi, że sprawodzanie puchnie od wykonanych szczytnych zadań. Nie ma to nic wspólnego z moralnością, ale jest zgodne z prawem! A my wciąż mamy wątpliwości, czy jak ktoś rozliczy delegację to już jest dorobkiewiczem, czy jeszcze nie.

Pozdrowienia

Piotr

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?