Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Przodownicy a ustawa
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2005-01-21 16:45:29
Tak w ramach dyskusji przedzjazdowej...
Przelano już na forum mnóstwo gorzkich słów pod adresem ZG, Sejmu, Ministerstwa i kogo tam jeszcze za straszne pokrzywdzenie przodowników, którym nie nadano mocą ustawy uprawnień przewodnickich, a którym to – jak wynika z tonu komentarzy – należą się one bez dwóch zdań. Uważam, że PTTK byłoby w stanie przeforsować odpowiednie rozwiązania w prawie ale pod jednym warunkiem – udowodnienia, że umiejętności i wiedza przodownika są na odpowiednim poziomie. Jak to można zrobić? Bardzo prosto – wprowadzając, o czym już pisał Dudi, jednolity system szkolenia i egzaminowania przodowników, który odpowiadać musi systemowi stosowanemu w przypadku przewodników. Powiem nawet, że musiałby być nawet ostrzejszy, obejmując choćby okresowe pełne weryfikacje uprawnień. Zdaję sobie sprawę, że to co pisze może być niepopularne i przyjęte z wrogością (proszę Łukasza o sprawne interwencje), ale naprawdę – jedyna droga to być w tej kwestii bardziej papieskim od papieża. Pokazując taki system kształcenia mamy szansę, zachowując obecny stan – będziemy co najwyżej jęczeć, że gorzej nas potraktowano niż PZA..
Nie obejdzie się jednak w tej kwestii bez decyzji politycznych (Zjazd) i czystego rzemiosła (Komisje?) oraz zwykłej bezstronnej fachowości w relacjach Sejm – PTTK.
A tak z ręką na sercu – kto jest gotowy co 5 lat stanąć do egzaminu teoretycznego i praktycznego po to by mieć uprawnienia przodownika?
Pozdrawiam
Andrzej