Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Przodownik Turystyki Pieszej
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-01-07 13:23:24
Witam!!!
> Jak czytam Twoje wypociny, te starannie przemyślane i sprawdzone,
> to zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle wiesz, o czym napisałem,
> bo komentujesz zupełnie co innego.
Ależ nie.
Ja dobrze wiem, Piotrze, o czym pisałeś.
Tyle tylko, że staram Ci się przedstawić argumenty drugiej strony.
Zrozum, że nigdzie nie zaproponowałem obniżenia poziomu. Nigdzie nie kwestionowałem konieczności dorobku i autorytetu. Ci, którzy mnie znają z działań w Komisji Szkoleniowej w moim macierzystym oddziale, której miałem zaszczyt przez jedną kadencje przewodniczyć (nota bene współpracując bardzo udanie z Pawłem i Rafałem, którzy tez się w tym watku wypowiadają) wiedzą, że raczej skłonny jestem do przegięć w drugą stronę - zawyżania poziomu.
Jednak co innego poziom merytoryczny, co innego kryteria oceny i egzaminu, a zupełnie co innego z księżyca wzięte wymagania dotyczące DOPUSZCZENIA do egzaminu.
Problem Piotrze wygląda tak.
Ja mogę się z Toba zgodzić, że te "starozytne cechy", o których piszesz są pewną wartością. Tyle tylko, że mamy dwa wyjścia:
1) Nie zrezygnujemy z nich i będziemy wymagać, aby ludzie nagieli swoje plany turystyczno-życiowe do naszych oczekiwań. Wtedy jednak ludzie młodzi mając tysiące alternatyw po prostu OLEJĄ Towarzystwo i zostaniemy ze swoimi "starożytnymi cechami" we dwóch - Ty i ja. Resztę załatwi biologia...
2) Albo dostosujemy się do współczesnego światai zaczniemy wreszcie myśleć kategoriami dzisiejszymi. I tak pozwolimy aby kroniką wycieczek na OKP była np. strona WWW, pozwolimy zdawać na dowolny region młodym kandydatom na przodowników, skasujemy wymóg aby odznakę turystyki motorowej trzeba było zdobywać na imprezach organizowanych przez KTM ZG PTTK, pozwolimy dzieciakom mylić się przy wypełnianiu książeczek na podstawowe stopnie odznak itd. itp. Wtedy być może pewne "starożytne cechy" zaginą, ale za to PTTK dalej przetrwa.
Wybór należy do nas!
Z głębokim szacunkiem,
Łukasz