Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Przodownik Turystyki Pieszej
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-01-07 09:19:15
Witam!!!
> Również studenci, którzy zamiast Śląska znali tylko Warmię i Mazury.
> Nie protestowali, tylko najpierw spełnili warunki do uzyskania uprawnień
> na woj. katowickie, a dopiero po dwóch latach na woj. olsztyńskie.
> A biurokracja była wtedy straszna: co roku sążniste sprawozdanie,
> żeby po dwóch latach przedłużyć uprawnienia.
> I nie było komputerów do nadpisywania starych tekstów,
> tylko wszystko pisało się odręcznie.
Tia...
A kiedy, Panie, zrobił się kleks, jako że gęsie pióra były fatalnej jakości, to pisało się, Panie, jeszcze raz, a potem jeszcze raz i jeszcze. Oczy się psuły bo świeczka, Panie, słabo świeciła i mocno kopciła. Takie to były wspaniałe czasy.
A dzisiaj, Panie, te mimozy mimo tych swoich internetów i, Boże uchowaj, elektryczności, nawet głupiego "sążnistego sprawozdanka" nie umieją napisac porządnie.
I głupio się, Panie, tłumaczą, że poza studiowaniem, co kiedyś mogło trwać, Panie, nawet i 10 lat, to teraz muszą:
a) skończyć studia w terminie, bo zapłacą,
b) nie mieć żadnych warunków, bo zapłacą,
c) zaliczać całą masę praktyk studenckich,
d) wypracowywać (często bezpłatnie) tzw. "doświadczenie zawodowe" do CV,
e) zarabiać na swoje utrzymanie,
f) itd.
Ech, Panie... Kiedyś to były czasy...
I jeszcze, Panie, choć to niewyobrażalne, piszą na Forum, że skoro PTTK stawia im masę głupich ograniczeń, to oni w dzisiejszych czasach mają alternatywę i zamiast, Panie, dostępować łaski mianowania Przodownikiem, to jadą, Panie, na piwo do Zakopanego.
I w ten sposób jakże dużej, Panie, aktualności nabiera parafraza naszego hymnu Państwowego, że [i]"jeszcze PTTK nie zginęło, póki my żyjemy"[/i]. A po nas, Panie, choćby potop. Bo my, Panie, na krok nie odstąpimy od naszych ideałów biurokracji, sprawozdań i naszej, Panie, wizji turystyki w miejscu zamieszkania i pracy.
Z turystycznym pozdrowieniem,
Tow. Aranowski