Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Dyskusja przedzjazdowa
Autor: Basia Z.
Data: 2004-11-24 16:16:37

OK - w takim razie napiszę ja, bo nie jestem "działaczem" a szeregowym członkiem Oddziału.
Nie mam nic do stracenia ;-)

Otóż widzę że o ile w poszczególnych oddziałach i przede wszystkim klubach ta praca całkiem nieźle idzie.
U nas w moim klubie cały czas coś się dzieje, coś organizuje jest kilkanaście - kilkadziesiąt osób zaangażowanych.

Tylko ze przy tym wszystkim - nam jako klubowi cała ta "nadbudowa" na niewiele jest potrzebna.

Skończyć się może za kilka lat tak że jako klub oderwiemy się od PTTK.

Jeden raz dostaliśmy dofinansowanie z Ministerstwa (za posrednictwem PTTK) na szkolenie. 4 lata temu.
Staralismy się kolejne razy ale zawsze zostaliśmy powiadomieni za późno (3 dni przed termenem oddania wszystkich dokumentów), co spowodowało, że nie zdązyliśmy na czas tych dokumentów zebrać.

Składaliśmy również wniosek o dofinansowanie działalnosci programowej (akurat wtedy te pieniądze bardzo by się nam przydały na sfinansowanie działalnosci klubu uczniowskiego).
Niestety nasz wniosek nie przeszedł. mimo że był poprawny formalnie tylko dlatego że pan który go opiniował (nie znam nazwiska) podobno nie lubi oddziałów studenckich (Łukasz zna szczegóły).

Teraz klub nieco marnieje, bo koledze na prawdę nie chce się już 3 rok dopłącać wyłacznie z własnej kieszeni (a nie zarabia za dużo) do działalności klubu.
Chodzi o finansowanie tylko jego, jako opiekuna, lub innych osób prowadzących przejazdów w góry na wyjazdy klubowe.

Dzierżawimy (jako oddział) chatkę niestety żadne dofunansowanie nam nie przysługuje, bo chatka nie jest własnością PTTK.

Ludzie w moim klubie są już bardzo zniechęceni do PTTK, słyszałam takie głosy "a na co mi to" i kilka osób świadomie nie zapłaciło składek mówiąc - nic mi to ani naszemu klubowi nie daje.

Na co własciwie idą te nasze składki ?
Dla klubu nie daje to kompletnie nic.

Teraz rzeczy o których wiem z forum - wszelkie listy do ZG PTTK (jak list Zbyszka) przepadają w czarnej dziurze bez wieści.
Grzecznie byłoby przynajmniej odpisać że się taki mail otrzymało i odpowiedź zostanie udzielona w takim to a takim czasie.

Odnosze wrażenie ze zarząd oderwał się od "mas" i istnieje sam dla siebie.

(Nie jestem delegatem na zjazd, gdyż nie jestem w zarządzie swojego Oddziału, moja działka to działalnosć szkoleniowa i tym się cały czas zajmuję). Obawiam się ze nasz delegat zostanie "wycięty" na poziomie konferencji wojewódzkiej.

Pozdrowienia.

Basia

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?