Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-09-27 14:42:41
>Trudno jak się nie umie zrobić
>prawa jazdy pozostaje rower.
Jak pozostaje? Zawsze pozostawał i nikomu to nie przeszkadzało. Aby być przewodnikiem wycieczki rowerowej prawo jazdy ani żadne państwowe papiery nie są potrzebne. Tak samo nie powinny być potrzebne jakiekolwiek papiery do prowadzenia wycieczki pieszej w górach. Tym bardziej, że tam wyznakowane szlaki są bezpieczniejsze od naszych ruchliwych szos. Dlatego mamy w głębokim poważaniu tego rodzaju pomysły.
Kiedy poczujemy się w jakimś terenie niepewnie, to sobie wynajmiemy z własnej woli przewodnika dla naszej wycieczki klubowej. Jak na razie nie ma takiej potrzeby i nadal przewodnikiem może być z powodzeniem jeden spośród nas - nikt nas nie jest w stanie przymusić do zmiany naszych zwyczajów klubowych.
Turystyka to sfera wypoczynku i wolności, a nie miejsce dla jakiejś bezsensownej biurokracji. Więc nie próbuj powoływać się na różną bzdurną argumentację rozpowszechnianą przez przeróżne rzekomo profesjonalne przewodnickie hucpy.
Z takimi bzdurami należy walczyć, sprzeciwiajac się im przede wszystkim dlatego, że niszczą idee wychowania zdrowego, usportowionego społeczeństwa, potrafiącego sobie poradzić w zmaganiach z przeciwnościami.
Doskonale pamiętam czasy lat 60-tych kiedy w pionierkach z jakimś majacym trochę pojęcia o górach wychowawcą chodziło się po szlakach i na skróty i ofiar jakichś tragicznych wypadków sobie w ogóle nie przypominam.
Będziemy nadal wędrować z naszym Klubem gdzie nas ochota poniesie <na tym zakończymy to zdanie - moderator>