Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Gorczańskie schroniska.
Autor: ~Viciu
Data: 2004-09-11 18:37:01

Chcialbym sie podzielic spostrzezeniami o schronisku Stare Wierch. Wraz z zona dotarlismy tam w piatek 16 lipca przed 19. Moja zona poszla zalatwiac formalnosci i po powrocie stwierdzila, ze czlowiek meldujacy nas stal sie opryskliwy i niemily, gdy dowiedzial sie, ze chcemy rozbic namiot.Na pytanie o
wrzatek powiedzial, ze musimy natychmiast, bo zaraz zamykaja kuchnie (zamykanie kuchni o godz. 19 w srodku sezonu samo w sobie jest absurdem).Gdy chcielismy sie wykapac zapytalismy o cene, pan powiedzial nam, ze ze wzgledu na mala ilosc
turystow mozemy wykapac sie za darmo. Moja zona skorzystala z prysznica i kiedy ja sie kapalem ten sam pan przyszedl do niej z pretensjami, ze zuzywamy za duzo pradu i wody, uzywajac przy tym obelzywych slow. A wody staralismy sie zuzyc minimalne ilosci. Na dobranoc powiedzial nam zlosliwie, ze i tak niepotrzebnie
sie mylismy, bo za chwile i tak bedziemy mokrzy (nadchodzila burza).Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, ze slyszelismy dobre opinie o tym schronisku, a rzeczywistosc okazala sie jak ze zlego koszmaru. Pazernosc i frustracja tego czlowieka przeszla wszystkie normy. Jesli chcial pieniedzy za kapiel to mogl to powiedziec,a nie pozniej przychodzic z pretensjami. Uczciwie zapytalismy go przeciez czy mamy zaplacic. Takie traktowanie po 10-godzinnym marszu nie nalezy do przyjemnosci. A szczytem wszystkiego jest zyczenie komus zalania namiotu w gorach podczas burzy. Dlatego zastanowcie sie sie czy chcecie odwiedzic takie miejsce

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?