Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: nowe rozp. dot. przewodników
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-09-03 21:35:09
>Czy tak trudno Ci zozumieć, że
>cytowany przez Ciebie Bolesławiec
>leży na granicy Sudetów (polecam
>Staffę, "Słownik geografii ....")
Słownik jest dziełem ludzi, którzy w sposób rażący sztucznością włączyli w obręb Sudetów płaskie tereny i charakterze zupełnie nie górskim.
>więc siłą rzeczy winien wchodzić w
>zakres kompetencji przewodnika
>sudeckiego,
Teren ten nie jest ani kotliną środgórską ani też typowym pogórzem, a ma cechy wybitnie nizinne - wysoczyzny przez którą leniwie przepływa rzeka Bóbr.
Oczywiście można przyjąć taką koncepcję za słuszną jednakże pod warunkiem, że na tym terenie będzie oprowadzał przewodnik o wyłącznie taki samym statusie, jak przewodnicy świętokrzyscy, którzy nie są uznani za górskich.
>Nizinny charakter dotyczy też
>Zakopanego (chociaż leży na 1000 m
>n.p.m.), Nowego Sącza, Nowego
>Targu, Żywca... można wymieniać w
>nieskończoność.
Nieprawda. To są kotliny śródgórskie, tak samo jak Kotlina Jeleniogórska czy Kotlina Kłodzka i leżą w brębie gór a nie poza nimi. Natomiast takie miasta jak Nysa, Otmuchów czy Paczków leżą całkowicie poza górami, na terenie nizinnym doliny Nysy Kłodzkiej i nadawanie statusu przewodnika górskiego osobom oprowadzającym po tak rozległym płaskim obszarze Śląska, jaki ciągnie się od Prudnika poprzez Strzelin, do Bolesławca jest po prostu śmieszne.
Rozumując w ten sam sposób by można włączyć w obszar uprawnień przewodnika Sudeckiego tereny Monokliny Przedsudeckiej, która sięga aż po Poznań.
Pozdrawiam
Lech