Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Co z prowadzeniem społecznym?
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-08-18 20:24:25
>1. Czy z grupą w góry, np. na >Rysy, Babią czy co tam jeszcze
>idzie pilot? Prawie nigdy - tam
>idzie przewodnik, a więc to on się
>grupą zajmuje, nie pilot. >Wysyłanie w górę i pilota, i >przewodnika jest bezsensem.
Czyżby rzeczywiście nonsens? A ja uważam, że nonsensem by było pozostawienie pilota samemu sobie. Pilota powinno się wyznaczyć jako idącego na końcu grupy (tzw. "zamek"). Przynajmniej taki sposób postępowania by podpowiada mi wielotetnia praktyka w prowadzeniu grup w górach. Zawsze staram się, aby na końcu grupy znajdował się ktoś bardziej doświadczony. A pilot przecież specjalizuje się pilotowaniu wycieczek i najlepiej się do tego nadaje.
>2. Opieka jest dla mnie tożsama z
>zapewnieniem bezpieczeństwa,
A dla mnie nie jest to tożsame. Opieka to załatwianie formalności z noclegiem, dopilnowanie terminów posiłków, zarządzanie przerwy na rozprostowanie nóg i na załatwienie potrzeb fizjologicznych podczas podróży autokarem itp. Opieka to także zwracanie uwagi na zachowanie się małoletnich (i tu wymóg: 1 opiekun na 10 uczniów). Za takie czynności nie może odpowiadać przewodnik. Jest to oczywiste dla każdego, kto zajmuje się organizowaniem turystyki, nawet dla takiego hobbysty, jakim ja jestem
Pozdrawiam
Lech