Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Co z prowadzeniem społecznym?
Autor: Zbyszek Wygoda
Data: 2004-08-18 18:59:11

Drogi Lechu!
Nie była to aluzja do Ciebie, tylko do innego posta, który z Tomkiem omawiałem.

Tak, nikogo nie znałem. Po prostu w czasie kursu instruktorskiego podeszłem do jednego z przewodników sudeckich, pytając, czy nie orientuje się, kiedy są jakieś egzaminy, bo chciałbym przystąpić jako esktern. Fakt, że byłem już wtedy przewodnikiem beskidzkim. Dostałem namiary na szefa komisji, któremu przesłałem swoje CV i po zapłaceniu stosownych opłat zostałem zaproszony na egzamin. Nie znałem tam kompletnie nikogo. Ani komisji, ani żadnego ze zdających - byłem sam. Głupie uczucie wsiadać do autokaru i zastanawiać, co ci wszyscy ludzie wiedzą, ile ja wiem przy nich.

Możesz mieć żal, całkiem zrozumiały, chociaż, nie ukrywam, dość długo trwający i przenoszony, może bezwiednie, na wszystkich przewodników. Tu się mogę z Tobą w jednym zgodzić - jest kilku, kilkunastu bufonów przewodnickich, którym wydaje się, że pozjadali wszystkie rozumy, i którym być może imponuje trzymanie wszytskiego w garści. Ale olbrzymia rzesza przewodników to ludzie z klasą, uczciwi i sensowni.

Ja mój pierwszy kurs przewodnicki przeszedłem z dużym samozaparciem. Było bardzo trudno. Na 60 osób, które kurs rozpoczęły, skończyło nas 2 osoby. Bo nam się chciało, mieliśmy motywację, i władowaliśmy kupę wysiłku. Nieraz chciałem to rzucić. I w końcu przeszedłem, dzięki swojej pracy i uporowi, nie dzięki układom i znajomościom - też nikogo, przychodząc na kurs, nie znałem.

Tak, nie ukrywam, że być może miałem szczęście. Ale nie zawsze ono jest. Czasami go nie ma. Ale trzeba próbować. Warto.

Pozdr.
Zbyszek

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?