Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Uprawnienia przewodnickie
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-07-30 19:18:10
Dobra. Z tym się zgodzę. Ale tylko w takim kontekście, kiedy klient jest dajmy na to przedstawicielem jakiejś renomowanej uczelni i chciałby zgłębić wiedzę na temat np. rzeżby barokowej na Śląsku.
Wtedy niech sobie wynajmie przewodnika terenowego, a ten mu pokaże odpowiednie obiekty w miastach, wsiach i nawet jakieś przydrożne kapliczki.
I tu się zapytam: po co taka obszerna wiedza, wręcz specjalizacja z dziedziny historii sztuki sakralnej człowiekowi, który społecznie poprowadzi zorganizowaną wycieczkę członków jakiegoś klubu PTTK po wyższych partiach Sudetów?
Wystarczy kiedy na Szczelińcu krótko powie, że pierwszym mianowanym w historii turystyki górskiej przewodnikiem (mianował go król Prus) był Franciszek Pabel - z pochodzenia Czech, który przyczynił się do zagospodarowania tej najwyższej w Gorach Stołowych piaskowcowej formacji skalnej, założył schody i bramę i oprowadzał tam przyjezdnych turystów, a czasami zabawiał ich strzałem z armatki. I to im w zupełności wystarczy.
Jeśli prowadzący ma przede wszystkim odpowiadać za bezpieczeństwo, to wymóg zaliczenia "Sorbony" uważam za rozmyśle i bezsensowne utrudnienie, bo przecież wewnętrzne uprawnienia PTTK w paktyce są w zupełności wystarczające.
Lech