Re: Szkol.na Instruktora Przewodn.

"tiaaaa...
nie wiem Kuba czy zwróciłes uwagę, że to szkolenie się odbyło, ale w 2001 roku "

faktycznie.
dałem - że się tak młodzieżowo wyrażę - czadu.
widziałem to przeterminowanie już jakiś rok temu,
ale nie przypuszczałem, że jeszcze wciaż wisi

tak czy inaczej
- w sprawach brzydzącej sie internetem Komisji Przewodnickiej -
najlepiej dzwonic do W.Kędzierawskiego w ZG

"Podobno ostatni kurs który odbył się w Międzygórzu wyglądał już zupełnie inaczej, nawet były zajecia praktyczne "

Jako, że dysponowałem akurat chwilą czasu,
odpowiadała mi okolica, a i odczułem pospołu
pewną ciekawość i - chwilowo - dawne zainteresowanie numizmatyczne,
miałem je okazje odrobinkę zdezorganizować
( zwłaszcza, choc nie tylko, w zakresie wykładu/dyskusji o paragrafach )

Poza częścią oralną były ( alternatywnie )
spacer z GOPRowcem na Śnieżnik i autokarówka po Kotlinie
a na koniec fakultatywny zajazd do Czech.

Mało oczekiwałem, ale i tak nie miałem trudnosci z ukrywaniem entuzjazmu.

Serdecznosci

Kuba