Re: Aplikacje ze szlakami turystycznymi - PTTK i inne

Cześć.

Póki będą na to samorządowe budżety, to kolejne aplikacje będą powstawać. Urzędnicy finansują tylko opis terenu im podległego bo tak jest skonstruowane prawo. Przecież każdy z nas niejednokrotnie w punktach informacji turystycznej dostawał mapę gminy, na której poza jej granicami była biała terra incognita. Aplikacje, o których piszesz są przedłużeniem tego sposobu urzędniczego myślenia.

Oczywiście PTTK jako stowarzyszenie merytoryczne mogłoby spróbować spiąć to do kupy. Wiele obszarów turystycznych leży na granicy województw (np. Beskid Niski) i używanie dwóch oddzielnych aplikacji do wędrówek po tych terenach jest oczywistym absurdem. PTTK nie ma jednak siły przebicia, ani woli aby taką siłę posiadać. Wymagałoby to wysiłku, koordynacji itp. A tak kasa została wzięta i wszyscy (poza turystami) są zadowoleni.

Mamy też nowopowstającą bazę szlaków. Ale uważamy jej zawartość za tak cenną, że zrobienie na jej podstawie interfejsu na zewnątrz (czy to w formie WWW czy to aplikacji) byłoby zamachem na największe sekrety Towarzystwa. W wyniku tego polscy turyści korzystają z czeskiego Mapy.cz lub komercyjnego Mapa-turystyczna.pl. PTTK przez ostatnich dwadzieścia lat nie zrobiło niemal nic aby na tym „rynku” zaistnieć. Kilka aplikacji wojewódzkich za kasą unijno-samorządową niczego nie zmienia.

Możemy więc sobie ponarzekać na forum, ale zmian bym się nie spodziewał.
Pamiętajmy, że hasłem na 70-lecie było: „trwanie i kontynuacja”. A więc PTTK trwa i kontynuuje...

Pozdrawiam,
Łukasz