Re: Regionalne odznaki krajoznawcze - problem

Kilka dni temu przeczytałem informację od jednej z użytkowniczek na facebooku odnośnie Oddziału Kielce, który nie posiada "swoich" odznak do kupienia po weryfikacji kronik (więc sytuacja z ich brakiem jest permanentna). Dotarłem tu, gdyż sam się natknąłem na taką sytuację dwukrotnie w ostatnim czasie i zacząłem szukać w internecie czy to ja mam pecha czy problem tkwi głębiej.

Jak nie wiadomo o co chodzi - pewnie jak zwykle o kasę... Czy ktoś z Was ma wiedzę ile orientacyjnie kosztuje wyrobienie odznak? Jeśli jest przygotowana matryca - ile by kosztowało wybicie kilkudziesięciu-stu blach dla takiego oddziału? Pytam z ciekawości. Bo nawet nie wiem jakiego rzędu są to kwoty.

Sam jestem świeżak w kwestii krajoznawstwa połączonego ze zdobywaniem odznak, jednak zacząłem wciągać w to dzieciaki - i mam wątpliwość czy niektóre odznaki, których zapisy regulaminu skrzętnie i mozolnie wypełniamy skończą się informacją po weryfikacji kronik o braku dostępności blach i rozczarowaniem oraz demotywacją dla dzieci do takiego spędzania czasu.

Zostaje zdobywanie najnowszych odznak krajoznawczych, odznak kwalifikowanych i tych najbardziej popularnych...