Re: [Prawo w turystyce] Nowa ustawa o usługach turystycznych

hej,
Pytanie na początku topiku było o możliwe zagrożenia po wejściu ustawy, zagrożenia dla tych jednostek które NIE są biurami turystycznymi.
Rozmawialiśmy z naszym oddziałem i te wszystkie utrudnienia rozważaliśmy. Kiedyś ludzie działali w Towarzystwie tylko społecznie bo w PRL inaczej się nie dało,potem Oddziały uzyskały tożsamość prawną... Nasz Klub jest przeżytkiem, zrzesza za duzo ludzi jak na Klub i działa społecznie. Ustawa uwydatniła tylko konflikt interesu. Rozstanie jest nagle bo czas nagli.

Prostuję więc: dogadaliśmy się z Oddziałem i mimo, ze decyzja nas zaskoczyła to uważam ją, podobnie jak duza część naszego środowiska, za wyjście najlepsze dla wszystkich. (no, traci tylko Towarzystwo jako organizacja..)
My nadal będziemy robić swoje czyli zorganizować małą i średnią turystykę dla berlińskiej Polonii, nasz Oddział nie musi się martwic naszymi poczynaniami. Nie ma wojny, troski o interes, będziemy się spotykać bez obciążeń na szlakach po obu stronach granicy.

Rozstanie Klubu z PTTK .. czy to wina nowego prawa?? Po prostu, ustawa reguluje pewne sprawy, w sumie jak się to czyta, jest ok. Wiec nie wina, może powód.. może .. wykorzystanie okazji, pchniecie do stworzenia czegoś nowego???
Nowa sytuacja, trzeba się dostosować, nikt nie rwie włosów ani rozpacza, trochę szkoda tych 11 lat i tyle.

Jednak wracając do tematu topiku, ustawa utrudnia życie tym którzy działali ..spontanicznie..??.. i będzie zmuszać jednostki do rejestrowania się jako wyspecjalizowane jednostki organizatorów turystyki na zasadach obowiązujących.
Tyle uważam w temacie

miłego tygodnia życzę
MNM