Re: Ranking schronisk w npm-ie

Właśnie n.p.m. opublikowało kolejny, trzeci już ranking schronisk. Można dyskutować na ile obiektywne są oceny, ale jest to jakiś obraz pttk-owskiej bazy. W n.p.m. nr 8/2013 jest tabela z ogólnymi ocenami i kilka różnych rankingów (wg pasm górskich, wg różnych kryteriów...). Ja pozwolę sobie uzupełnić ten ranking. Zadałem sobie trud policzenia średnich ocen według zarządców obiektami.

Oceniano 66 schronisk, wśród których zdecydowanie najwięcej, bo 36 znajduje się w pieczy spółki "Karpaty" z Nowego Sącza, 18 zawiaduje spółka "Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK" w Jeleniej Górze, 6 zarządza spółka "Bieszczadzkie Schroniska i Hotele PTTK" w Sanoku, ponadto uwzględniono dwa obiekty należące do Oddziału PTTK w Gorlicach i po jednym z Oddziałów w Szczawnicy, Myślenicach, Oddziału Wrocławskiego i Akademickiego w Krakowie.

Najlepiej wypadła spółka "Karpaty". Średnia ocena jej schronisk to 59,5 p. (na 100 możliwych do uzyskania). Dalej są "Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK" ze średnią 53,1 p., ale trzeba tu zaznaczyć, że na ogólną ocenę tej spółki znacząco wpłynęły dwa schroniska, które w całym rankingu zajęły dwa pierwsze miejsca ("Andrzejówka" i "Pasterka"), co jednak wydaje się bardziej zasługą dzierżawców niż zarządcy (zob. wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,14287494,Smazony_ser_i_czeskie_piwo__czyli_jak_wygrac_ranking.html). Bez nich ocena "Sudeckich Hoteli i Schronisk PTTK" spada do poziomu 48,4 p., a zatem poniżej 50%, co zwykle oznacza ocenę niedostateczną. Marną pociechą jest to, że jeszcze gorzej wypadła spółka "Bieszczadzkie Schroniska i Hotele PTTK", której średnia nota wyniosła 46,2 p. Tu z kolei zaważyły dwie bardzo niskie oceny - "Chatka Puchatka" i "Kremenaros" otrzymały poniżej 30 p. - co przy małej liczbie obiektów ogółem pociągnęło ocenę wyraźnie w dół.

Co jeszcze zwróciło moja uwagę? Generalnie słabsze oceny (pomijając wyjątki potwierdzające regułę) uzyskały obiekty położone na terenach, gdzie po II wojnie światowej doszło do wymiany ludności i przerwania ciągłości tradycji (Sudety i Bieszczady). Wygląda więc na to, że to dziedzictwo do tej pory rzutuje na sposób gospodarowania PTTK-owskim (chyba zresztą nie tylko tym) majątkiem. Mimo że - jak już podkreśliłem - rankingu tego nie należy traktować jako wyroczni, chyba jest to dobry materiał do przemyśleń dla tych, którzy w PTTK odpowiadają za schroniska.

pozdrawiam