Re: "Bitwa o szyny"

No wreszcie! Tak jest teraz, ale w TLK nie kupujesz już takiego biletu. Każdy bilet jest odcinkiem do konkretnego numeru pociągu. Jesli jedziesz cześć drogi TLK i potem się przesiadłeś do pospiesznego, to dostajesz w sumie dwa bilety + miejscówkę na TLK zwaną "bilet dodatkowy. ważny w pociągu nr xxxx".
Przy takim zabiletowaniu płacisz obecnie drożej niż za ekspres!

Sprawdziłem to osobiście, wielokrotnie podróżując koleją, a raz nawet omal się tak sam nie naciąłem błędnie odczytując nazwę TLK, bo nie są ( i pewnie nie będą!) Tanie LInie Kolejowe. Owszem. Niektóre pociągi Interregio (regionalne) są tańsze od pospiesznych, ale tzw. TLK to jest w cenie pospiesznego + 5 zł za obligatoryjną miejscówkę i to bez gwarancji miejsca, co opisałem w swoim artykule!