Re: 4 czerwca a PTTK

Dla czystości procesowej, to z tego co wiem został wyrzucony jeden bodajże z Pleszewa, a dwóm, w tym mnie, w pierwszej instancji GSK zaordynował z tytułu jednej sprawy kompletne wyrzucenie z PTTK, a z drugiej - zawieszenie na dwa lata. Sprawa była szeroko opisywana w wątku "po wyroku".
Co do trzeciego Kolegi, to rzecz jest dokładnie opisana w "Liście otwartym", tu na forum.Spoko, nie tak prędko. Są jeszcze inne instancje i zawsze można się elegancko odwołać, miedzy innymi do Zjazdu Krajowego PTTK. Sąd Koleżeński GSK nie jest żadną wyrocznią i myślę, że w końcu ktoś właściwy się połapie, jaką tam się uprawia prywatę z intencji wiadomej osoby?

Jest też takie powiedzenie: "kto pochwą myśli, ten od miecza zginie"

Pożyjemy, zobaczymy.

A nawiązka do komuny w PTTK i 4 czerwca jest akuratna, dzieki.

To także rocznica masakry młodzieży chińskiej na odnośnym placu w Pekinie, o tym tez warto by ludzie pamietali!;-(.