Re: Wetlina, Kremenaros?

Po raz kolejny,
Moi drodzy
Jeżeli się coś powie i poinformuje
to prześmiewca Jeden napisze,
iż pochwalili się Ornakiem,
a więc czy warto pisać....
Napiszę...
Od około sześciu miesięcy jesteśmy bardzo zaangażowani w dyskusję o Ustawie dotyczącej organizacji pożytku publicznego (i wolontariatu)...
W każdym momencie sami, bądź z innymi organizacjami razem zgłaszamy uwagi, prośby i zastrzeżenia..
do Sejmu, Ministra, Znajomych Posłów
Ustawa rodzi w obecnym kształcie niestety kłopoty...
Bo nie będzie można prowadzić działalności gopspodarczej by być taką organizacją.
A może jak nie bedziemy to....
tego nam nie pozwolą bądź tamtego robić...
Jeden z moich przezacnych kolegów pisze i pisze...
I o dziwo pomaga mu w tym 1-2 osoby mimo, że cały ZG był o to proszony...
I nasze uwagi to tu to tam są uwzględniane...
Czy jest to głos w sprawie publicznej?
NAPEWNO
Tylko czy Ktoś to doceni??
Rzuciłem Wam na żer Ustawę z października 2002 i trochę komentarza
Przyszło parę interesujacych myśli...
Proszę o dalszą analizę...
Pozdrowienia
Edek