Re: Czasowe odcięcia

Blog Nr 3

czyli z mortusu!Średnia ilość 17,6 posta przy 1136 ludziach zalogowanych do forum nie wydaje się zbytnio imponująca. Są fora znacznie skromniejsze, gdzie jest np.130 uczestników, a średnia liczba przychodzących postów przekracza 22 sztuki dziennie.

Co oznacza pojęcie ....przychodziło na niego...? Czy liczone są do tej statystyki również posty wycięte nożyczką cenzorską ?
Oczywiście! Tyle, że to co jest ważne naprawdę, no to już zdania są nieco rozbieżne!
Forum, jak wiemy, jest czytane skrupulatnie przed podszytych cykorią działaczy z górnej półki, których tak niefortunnie powybieraliście do władz!

W każdym razie wielu biernych, wypasionych, czytaczy ma umiejętność posługiwania się netem, co widać po ich adresach mailowych, a że sami nic tu nie piszą, to inny problem. Czasem któryś się wyrwie nieprzygotowany, dostanie po pryncypiach (jak w sprawie Augustowa) i spoko!

I kwestia zasadnicza wobec tendencyjnych wybiórczo, błędnych do tego, decyzji:Ooo, wa! (żydowskie!)
Czy można być częściowo w ciąży, albo częściowo zachować niewinność? Niewinność podobno można zachować latami! Przy bezradnym i nieumiejętnym obchodzeniu się z narzędziami, w które Stwórca nas wyposażył!
Niektórzy ginekolodzy natomiast powiadają, że są różne ciąże: urojona, pozamaciczna, itd. Mnie się wydaje, że tu mamy klasyczny przypadek ciąży poza mózgowej! Do tego wynikającej na wprost z próby zachowania fałszywej i zakłamanej niewinności na pokaz! Czy skargi wzajemne i „hortensje” oraz tendencyjne, a czasem obraźliwe repliki mają być receptą na uzdrowienie ?Wydaje się to nie uzasadnionym hurra-optymizmem i niczym nie pokrytą wiarą w rozwiązania ostateczne. „Wunderwaffe” w rzeczywistości nie istnieje! (zapożyczone)

Albo jak powiedział poeta: - „gdzie kończy się rozum, tam budzą się demony”.

Odnośnie wątku Nr 29316:(zapożyczone)

A co można chcieć oczekiwać od Koleżeństwa z maleńkich nadgranicznych Żar, skoro ryba psuje się od głowy! Sztandarowy organ PTTK, jako “Gościniec”, narusza ewidentnie prawa autorskie, o czym już pisałem tu na forum i odrębnie - zgłosiłem listami do RedNacz tego publikatora w stosownym czasie! Odpowiedzią jest cisza! Na zwróconą kiedy indziej uwagę o zamieszczeniu kłamstw historycznych w turystyce – także cisza!
No cóż, to w takim razie proponuję chwilę głebokiej zadumy nad lawiną trudności jakie występują w naszej organizacji. I tych rzeczywistych i tych urojonych, jakie niepotrzebnie (chyba tylko dla podkreślenia swojej “niby ważności”) są tutaj (na forum) generowane!

Do autora postu nr 29322:

Ponieważ zrobiła się sytuacja, jak opisana na dole posta, więc proszę cię serdecznie Jacku L.L, nie korzystaj z wątpliwej okazji „przypucowania się” (wiadomo komu i wiadomo z czym) i sobie d.. olnej części pleców - moją skromną osobą - nie podcieraj!!!!

Masz do dyspozycji jeszcze całe 1132 żywe, zalogowane i nie zakneblowane na forum osoby i tam sobie lokuj swoje złote myśli, jeśli musisz się „wykazać”!

Co do sugerowanych Tobie - możliwości składania donosów do admina - przez specjalizujących się w tej formie (tu, na forum) przedpizców, to moje zdanie znasz? Jestem przeciw! I nie daj się w to wciągać!