Re: Edycja postu

Dałoby się,
ale byłoby to okolicznościa wysoce negatywną.
M.in. uniemożliwiałoby zwłaszcza młodzieży
uczenie się trudnej sztuki odpowiedzialności za słowo.

W tzw. świecie realnym,
gdy powiesz coś, czego się potem wstydzisz, uznasz za błędne, albo zmienisz zdanie
- to nie 'usuwasz' ani nie 'edytujesz' swojej wypowiedzi,
ale przepraszasz, przyznajesz się do błędu lub zmiany poglądów.
Tak rób i tutaj....i dziękujmy za to Niebiosom.
Jednomyślność to zazwyczaj sytuacja intelektualnie mocno jałowa.

Serdeczności,

Kuba