Ochrona krajobrazu w Beskidach

RZECZPOSPOLITA Nr 165 z dnia 17.07.2006 r.
LINK
w dziale OPINIE opublikowała list Pana Eugeniusza Temkina z Warszawy zatytułowany „Ratować Beskidy”
Autor pisze między innymi;
„ … Błyskawicznie zmienia się krajobraz beskidzki, spada atrakcyjność turystyczna Beskidów. Swoistość np. krajobrazu Gorców to, co decydowało o ich walorze zanika. Dostrzegają to również miejscowi mieszkańcy i autorytety naukowe. … Zadeptane i przeciążone turystami Tatry już niedługo nie będą mieć w Beskidach jakiejkolwiek alternatywy.”
„ … Można wymienić wiele innych zagrożeń dla górskiego krajobrazu, z którymi już dużo wcześniej należałoby walczyć. Góry stają się wyłącznie obszarem dla masowej, chaotycznej zabudowy domami letniskowymi o zróżnicowanym standardzie i często szpetnej architekturze, zaś doliny zapełniają się pubami, klubami i kawiarniami. Turystyka piesza w Beskidach w tych warunkach zanika. …”

Co do domków letniskowych, to niestety coraz bardziej widoczny element krajobrazu Beskidu Śląskiego, chociażby nad Węgierską Górką. Ale może to nieuchronność postępu cywilizacji.

PS. Nie da się ukryć, że i cele statutowe PTTK (także PTKraj i PTT) zakładają ochronę dziedzictwa przyrodniczego oraz troskę o racjonalne wykorzystywanie zasobów przyrody. Chyba tylko zakładają.