Re: Turniej PTTK w Tuszynie

Cytat (podkreślenia moje): Dziadostwem był sam marsz na orientację. Było trzeba z e b r a ć punkty (składał się taki punkt z 3 - l i t e r o w g o kodu oraz uwieszonej do drzewa kredki świecowej!!! Zwycięzcy na karcie o d p o w i e d z i napisali kod długopisem i pomalowali zygzak kredką (miało to świadczyć o tym że byli w tym punkcie). Organizatorom jednak tonie p a s o w a ł o i u z n a l i że kod trzeba namalować złamaną ,tępą kredką- absurd- aby tylko nie dać zwyciężyć najlepszym zespołom- żeby postawić na swoim. (P.S. zawodnikami byli Mistrzowie Europy w biegach na orientacje, wieloletni zawodnicy i stwierdzili że z takim absurdem się jeszcze nie spotkali)

Nie wypowiadam sie na temat organizacji turnieju. Natomiast wydaje mi się, że uczestnicy nie znali "Zasad punktacji i współzawodnictwa w turystycznych Imprezach na Orientację". Zasady i inne przepisy dostępne na stronie PTTK.
Rozdz. 2 pkt. 2: Każdy punkt kontrolny powinien być oznaczony na białym polu dwuelementowym kodem (cyfry lub litery) oraz posiadać przyrząd do potwierdzania tego punktu (kredka, pieczątka, perforator itp.)
Rozdz. 5 pkt. 1: Potwierdzenie punktu kontrolnego następuje poprzez wpisanie w pierwszym wolnym polu karty startowej za pomocą kredki umieszczonej przy lampionie numeru(...) PK oraz kodu z lampionu ustawionego w tym miejscu.
Zawodnicy biegu na orientację często nie mają pojęcia o zasadach obowiązujących w turystycznych InO.
Uczestnicy OMTTK zasady te powinni poznać przed startem.
Pozdrawiam
Stanisław Łuć