Re: Kto na spotkanie??

" Po prostu, masz pomysł?
A nawet pomysły?"

Oczywiscie TAK! Pomysły, różne, parę.
Rzecz zależy (w rzeczy samej) od: miejsca, z którego ustaleniem jak widać na forum są przejściowe trudności a pomysłów (jak to w Polsce), tyle co ilość osób bioracych udział w dyskusji + jeden .
Druga kwestia, to ile osób zdecydowanie (a nie warunkowo, uzależniając swoja łaskawość spotkania sie w grupie od zajętości czasu, obecności Lecha, czy kogoś tam jeszcze gorszego) - zechce poważnie wziąć udział!
W tej chwili nawet nie da się oszacować, czy bedzie to tylko tych pare osób, co powiedziały:
"jestem ZA!", czy też kilkoro jeszcze z tych, co napisały warunkowo: jestem ZA - ale...".
Dlatego w tej chwili to są zamierzenia perspektywiczno -ogólne typu "oranie wody" lub "bicie piany".
Że swej strony uważam, ze do takiego spotkania nie dojdzie! Zdania tego, przez wrodzoną delikatność nie będę uzasadniał, żeby nie wywołać lawiny niepotrzebnej grubiańskiej agresji spersonifikowanej na kimś .

Bez "jaja condijos" nie moge pisać, taki nick mam i noszę go z honorerm. Gdyby admin-istracja potrafiła by go zmienić na ANT (a nie tendencyjnie, złośliwie na imię z nawiskiem!), to nie widze pzreciwskazań, jeśli Cię to razi i straszy innych!

A ponieważ wszyscy zaproponowali jakieś miejsce na karkołomne spotkanie, to ja uważam, o czym już pisałem - że najwygodniej jest nad Świdrem w rejonie Józefowa! Dojazd wygodny z całej Polski, można tam pić (piwo!) i palić (ognisko/a), grać i spiewać. Warunek: raczej latem!
I tyle