Re: Wysiłek intelektualny... :-)
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-04-07 12:19:54
Tematyka: Tematyka ogólna
Witam!
> Łukasz... o co chodzi Ci w tym poście?
> Najpierw wklejasz artykuł o tym że niby PTTK zdziera,
> potem piszesz że to normalne...
Wklejam artykuł. Artykuł przedstawia zdanie piszącego go autora, nie moje. Aby kontynuować dyskusję podaje przykład mi bliższy - warszawski, po czym w kilku zdaniach snuję rozważania jak powinno się zrobić i czemu jest jak jest. Czy teraz mój post jest bardziej zrozumiały Pawle?
> No pewnie że normalne, co w tym odkrywczego?
Otóż problemem jest to wtedy, kiedy szkodzi naszemu wizerunkowi. Nie każdy zabieg - nawet obiektywnie słuszny - musi na taki wyglądać w subiektywnym odbiorze. A ów subiektywny odbiór jest najważniejszy.
Nie da się ukryć, że różne stawki od Polaków i obcokrajowców wyglądają... dziwnie. Szczególnie, że - jak pokazałem na przykładzie Warszawy - różnica przekracza 100%. Jednocześnie rozumiem, że żadna wycieczka szkolna nie wzięłaby przewodnika za 4 stówy gdyby wyrównać ceny. Zatem mamy miejsce na dyskusję (a to - przypominam - jest forum dyskusyjne) o tym jak optymalnie ten problem rozwiązać.
A Ty się za bardzo wczuwasz w nową rolę...
Pozdro,
Łukasz
> Łukasz... o co chodzi Ci w tym poście?
> Najpierw wklejasz artykuł o tym że niby PTTK zdziera,
> potem piszesz że to normalne...
Wklejam artykuł. Artykuł przedstawia zdanie piszącego go autora, nie moje. Aby kontynuować dyskusję podaje przykład mi bliższy - warszawski, po czym w kilku zdaniach snuję rozważania jak powinno się zrobić i czemu jest jak jest. Czy teraz mój post jest bardziej zrozumiały Pawle?
> No pewnie że normalne, co w tym odkrywczego?
Otóż problemem jest to wtedy, kiedy szkodzi naszemu wizerunkowi. Nie każdy zabieg - nawet obiektywnie słuszny - musi na taki wyglądać w subiektywnym odbiorze. A ów subiektywny odbiór jest najważniejszy.
Nie da się ukryć, że różne stawki od Polaków i obcokrajowców wyglądają... dziwnie. Szczególnie, że - jak pokazałem na przykładzie Warszawy - różnica przekracza 100%. Jednocześnie rozumiem, że żadna wycieczka szkolna nie wzięłaby przewodnika za 4 stówy gdyby wyrównać ceny. Zatem mamy miejsce na dyskusję (a to - przypominam - jest forum dyskusyjne) o tym jak optymalnie ten problem rozwiązać.
A Ty się za bardzo wczuwasz w nową rolę...
Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Wysiłek intelektualny... :-) - cały wątek
wszystkich wiadomości w wątku: 10
data najnowszej wiadomości: 2006-04-07
pokaż wszystkie wiadomości
Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Paweł Zań
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
├Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Paweł Zań
│└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Piotr Rościszewski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Basia Z.
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Paweł Zań
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
├Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Paweł Zań
│└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Piotr Rościszewski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Basia Z.
└Re: Wysiłek intelektualny... :-) Autor: Łukasz Aranowski