Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Re: co slychac w sandomierzu

Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-02-17 09:35:44
Tematyka: Tematyka ogólna

Witam!

> Prokuratura w sposób arogancki spreparowała przeciwko pobitemu
> przez Prokopa przewodnikowi akt oskarżenia, człowiek został
> po czterech latach uniewinniony, za rzekomo złamaną mu rękę,
> którą kiedy dowiedzieli się od pijaka policjanta, który u nich
> na okrągło chlał wódę to ta jego Bożenka jak oznajmił na drugi
> dzień publicznie jego syn, palnęła mu w rękę desko od krojenia
> chleba czy mięsa i upozorowali złamanie i zwalili winę na niego.

Uffff...
Czy ktoś mi może powyższe przetłumaczyć na polski?
Albo chociaż przeprowadzić rozbiór logiczny powyższego zdania?

Czuję się jakbym czytał Andrzejewskiego. "Bramy Raju" się toto nazywało, czy jakoś tak... Trzy kropki na całą książkę.

Jeżeli, Zenonie, mówisz do grup, tak jak piszesz na Forum, to przyczyna braku Twojego zawodowego sukcesu może być całkiem inna niż knowania PTTK...

Z ukłonami,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

co slychac w sandomierzu - cały wątek

wszystkich wiadomości w wątku: 4
data najnowszej wiadomości: 2006-02-18
pokaż wszystkie wiadomości

co slychac w sandomierzu Autor: jurek43
Re: co slychac w sandomierzu Autor: zibek
 └Re: co slychac w sandomierzu Autor: Łukasz Aranowski
  └Re: co slychac w sandomierzu Autor: Monika Pszczółkowska