Re: PTTK na emeryturę?

Grzesiu,
to, że koła, kluby upadają nie ma nic wspólnego z ZG PTTK. Owszem Oddziałom jest trudno, bo muszą płacić czynsz za lokal, telefon itp.Ale jeśli dobrze się rozejrzą, to mogą coś wymysleć. Ostatnio jeden z podwarszawskich oddziałów miał kłopoty. Poszli tu, tam i coś jednak dało się zrobić. Może nawet kawałek etatu z Gminy.
A koło, klub - to my. Ja mam Koło Rodzinne i tak naprawdę to do ZG nie muszę wyciągać ręki. To co zostaje ze składek w naszym Kole, to skromne kwoty. A jak chcemy razem wyjechać, to dzięki przynależności do PTTK - Koło ma pieczątkę - występujemy np. do PKP o zniżkę na przejazd grupowy. Młodzi w kole też są.
pozdrawiam
serdecznie
i jesli jesteś w W-wie zapraszam do mojego Oddziału, w każdy pierwszy wtorek miesiąca spotyka się w AL. Niepodległości 141 (sala kinowa) 50-70 osób, które mają sobie coś do powiedzenia i nadal chętnie razem wyjeżdżają w góry, nad morze i do sąsiednich krajów.
Grażyna