Re: I po KNATP

>Bardzo mi zależy, aby egzaminy były poważne. Kiedy robiłam pierwsze uprawnienia III stopień, komisja egzaminacyjna składała się z kilku osób. Siedzieli oni przy oddzielnych stolikach i każdy pytał z innego przedmiotu: geografii, topografii, historii, krajoznawstwa, historii sztuki, etnografii, regulaminów, statutu PTTK, organizacji imprez i rajdów, pierwszej pomocy. Były przygotowane pytania i wybierało się losując. Oczywiście był egzamin praktyczny w terenie i zaliczenie pozytywne rajdu na orientację. Tak było-to był 1978 rok.

Witam,
a czy Wysoka Narada dla Wybranych (niestety nie dostaliśmy zaproszenia mimo zgłoszenia w terminie swojego przedstawiciela tj. przewodniczącego OKTP - przewodniczącego Referatu OTP) zastanawiała się, jak ułatwić dostęp do materiałów szkoleniowych i obniżyć koszty szkoleń, np. przez wydanie poradnika multimedialnego kandydata na PTP (na CD w cenie np. 10 zł z testami, regulaminami, ilustracjami, itp.) i przeprowadzanie egzaminu teoretycznego np. przy pomocy internetu (w formie guizu), w całej Polsce, o tej samej godzinie. Wówczas wystarczyłoby tylko w cześci praktycznej zobowiązać kandydatów do udziału w OWRP, gdzie byłby czas na rozmowę z kandydatem, uwagi i sugestie i na koniec egzamin.
Ponadto od wielu lat brakuje mi strony internetowej komisji, wszak najwięcej turystów, to turyści piesi (i cisi), bo nic o nich nie słychać. Głośno tylko o "góralach".

Pozdrawiam
Jurek Kwaczyński