Brak czasu nie pozwala mi na częste zaglądanie do FORUM. Wstyd też się przyznać, ale nie przeczytałem wszystkich wypowiedzi. Od czasu do czasu należy jednak tu zaglądać, choćby z ciekawości czy ktoś mnie o coś nie pyta? Na przykład w tym temacie wywołał mnie kol. Marek Rabski oraz dodatkowo kol. Krzysztof Mazurski, tym razem już imiennie.
Zachęcam do zaglądnięcia na strony kolekcjonerskie klubu „4K”, gdzie jest więcej informacji. http://www.miramex.com.pl/WITKA/4K/KOL_KRAJ
Natomiast tu podam, że zlecone mi przez przewodniczącego KK ZG PTTK Włodzimierza Łęckiego zadanie zajęcia się tematem kolekcjonerstwa krajoznawczego rozpocząłem od ankiety przeprowadzonej na CZAK- w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz na kilku innych podobnych imprezach. W efekcie wyłoniła się grupa ludzi, którzy swoim podpisem pod ankietą oraz podaniem adresów stworzyli możliwość utworzenia Korespondencyjnego Klubu Kolekcjonerów Krajoznawców – w skrócie „4K”. Tu przedstawię może krótko ideologię sprawy: Zbieraczem jest każdy; kolekcjoner to zbieracz, który wybrał temat i stara się go ciągle pogłębiać; jeśli zaś kolekcjoner upowszechnia swe zbiory na wystawach, w artykułach itp., to staje się kolekcjonerem krajoznawcą. To, co napisałem wcale nie znaczy, że dyskredytuję zbieraczy oraz to, co zbierają (patrz na wykaz kolekcjonerów i zestawienie co zbierają).
Dla tej grupki drukowałem w domu „Biuletyn kolekcjonerski”, który w założeniu miał docierać do wszystkich klubowiczów wtedy jak nazbiera się odpowiednia porcja listów i spraw. W praktyce był to kwartalnik. W późniejszym czasie udał się uzyskać sponsora, który udostępnił Internet i stąd wszystkie biuletyny mają już wydanie elektroniczne. Można żartobliwie powiedzieć, że to był przodek FORUM. Wszak wszystko to opierało się na korespondencji tradycyjnej a z czasem elektronicznej. Klub chciał się formalizować, były publikowane dwie propozycje regulaminu. Były spotkania klubowiczów na kolejnych CZAK-ach, bardziej jednak dla pamiątkowego zdjęcia niż dla poważnych dyskusji lub decyzji. Na CZAK-ach bywa tylko część klubowiczów.
W międzyczasie w celu wyjścia na szersze wody biuletyn został zastąpiony kolumną „Na kolekcjonerskim szlaku” w miesięcznika „Na szlaku”, która ukazuje się już dwa lata. Ilość członków „4K” nie zwiększyła się radykalnie – powoli ciągle się pnie pod górkę. Natomiast wzrastają kontakty przez Internet, niektórych autorów tekstów nie tylko poznałem tą drogą, ale czasem nawet nie wiem, z jakiej są miejscowości. Jednak wśród członków klubu tylko kilkunastu dorobiło się własnego e-maila, niektórzy korzystają z pomocy młodszych członków rodziny. Przyznam, ze czasem jestem wzruszony jak otrzymuję list z dopiskiem, że pierwszy list na komputerze pisze do mnie, to samo dotyczy listów wysyłanych e-mailem.
Jednak na dzień dzisiejszy jest nas jeszcze za mało, to przyjdzie z czasem, bo to jest nieuniknione.
Zachęcam do zapoznania się z dotychczasowym dorobkiem PTTK w tej dziedzinie. Jesteśmy kontynuatorami wcześniejszych działań Podkomisji Kolekcjonerstwa Krajoznawczego Komisji Krajoznawczej ZG PTTK z siedzibą w Lublinie. Aktualnie jest to Zespół ds. Kolekcjonerstwa Komisji Krajoznawczej ZG PTTK sprawujący patronat nad „4K” Korespondencyjnym Klubem Kolekcjonerstwa Krajoznawczego, który w zmieniających się warunkach próbuje kolekcjonowanie staroci połączyć z nowoczesną techniką.
Zapraszam do zgłaszania konstruktywnych propozycji w tym miejscu lub przez strony klubowe. Zapraszam do zapisywania się do klubu. Do czasu uporządkowania spraw organizacyjnych podstawą do przyjęcia jest dalej ankieta na tematy kolekcjonerskie uzupełniona oświadczeniem o zgodzie na publikacje danych w celach organizacyjnych oraz ankieta dotycząca zbiorów i działalności kolekcjonerskiej.
Z kolekcjonerskim i krajoznawczym pozdrowieniem
Henryk Paciej
henrykp@miramex.com.pl