Re: Gazda z Diabelnej

Oczywiście, że Ci podeślę te moje teksty, nie ma sprawy. Tylko na normalnego maila, poniewaz ten ze strony "ludziów PTTK" nie pozwala na dołaczenie zdjęc, adopiero te pokazuja, jaki np w Studzieńcu jest syf i malaria na tych tzw "ziemiach haaaaaaaa odzyskanych".
Zdjecia robilem tam ze strachem, bacząc czujnie wkolo bo z okolicznych slumsów już się wylewała tluszcza żeby mi auto, w koncu stare i nie najlepsze, bo polskie niby, rozebrac niezwlocznie na sprzedajny w skupie złom użytkowy