Re: Młodzież, a PTTK

Szanowny Szuwarku !

Po pierwsze - co Ci chyba już napisał Kuba:
_Forum nie jest reprezentatywne dla całości PTTK_

Ot - kilkanaście osób, którym chce się czasem podyskutować na temat tego co im się w PTTK podoba, lub nie.

Zycie w PTTK toczy się w klubach i kołach.
Są kluby i koła dobre i złe.

Ja osobiście bardzo sobie cenię swój klub, dlatego ze mam tam przyjaciół z którymi razem tworzymy coś ciekawego - kilkanaście imprez rocznie (rajdów, imprez kulturalnych, kurs przewodnicki, kilkanaście obozów letnich w górach Europy).

Czy klub ten jest w PTTK czy nie jest jest mi w zasadzie wszystko jedno.

Z pewnych względów kiedyś (30 lat temu) było nam wygodnie aby był w PTTK.

Nie czuję się żadną opozycją, bo nie liczę na to aby moje gadanie na forum mogło cokolwiek w PTTK zmienić.

Jesli już zupełnie przestanie nam (jako klubowi) być z PTTK po drodze - wyjdziemy z PTTK i założymy własne stowarzyszenie i będziemy się z Łukaszem sądzić o nazwę "Harnasie".

Mam nadzieję ze do tego nie dojdzie, ale już sam pomysł sądzenia się z PTTK o nazwę napełnia mnie niechęcią.

Na razie nie ma takiej potrzeby, a nawet otrzymujemy sporą pomoc z innych jednostek PTTK w prowadzeniu obozów letnich (dzięki Jurek !).
Taka wspólpraca, całkiem nieformalna - to coś co jest dobre dla obydwu współpracujacych stron.

Wodniku - nie bądź taki przerażony, sporo osób tu narzeka, bo nie działają inne kanały przepływu informacji.

Ci - u których jeste dobrze - na forum się nie chwalą.

Pozdrowienia.

Basia