Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Re: Krajoznawcze przegięcie

Autor: Tomek Dygała
Data: 2005-01-07 09:14:41
Tematyka: Krajoznawstwo

Stanowisko Zarządu Studenckiego Koła Przewodników Sudeckich

Uważamy, że dyskusje z p. Lechem Rugałą nie mają sensu, ze względu na jego
- powiedzmy oględnie - dość specyficzne cechy charakteru. Jednak ostatnio
p. Rugała powiela na różnych listach dyskusyjnych swój nieznacznie
modyfikowany tekst, szkalujący nasze koło przewodnickie
(np: http://www.topr.com.pl/_forum/watek.asp?w=25180&s=1602
http://www.topr.com.pl/_forum/watek.asp?w=25180&s=0
http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=13729
http://www.tatry.mega.com.pl/forum/viewtopic.php?t=732). Tekst ten, którego
autor kreuje się na znawcę Sudetów, jest po prostu bzdurny, a ponadto
szerzy kłamliwe informacje o naszym Kole. W związku z tym zdecydowaliśmy
się zabrać głos, nie po to, by dyskutować z autorem, ale by sprostować to
co p. Rugała był uprzejmy namieszać.
Wbrew twierdzeniom p. Rugały, nie jesteśmy jakimiś szczególnymi sympatykami
czy piewcami niemieckiej historii Sudetów i Śląska. Staramy się jednak
pisać o tej historii tak, jak ona naprawdę wyglądała, bez
hurra-patriotycznego zadęcia i bez jakiejś germanofobii. A prawda jest
taka, ze Niemcy w Sudetach przeważali już od XIII/XIV w., aż do końca
ostatniej wojny. Polskie (lub czeskie) wsie istniały przedtem w niżowej
części Śląska, także na Przedgórzu, pogórzach, w głównych kotlinach
śródgórskich i w niektórych dolinach głównych rzek w górach. Jednak wyżej w
górach wsie były zakładane dopiero w okresie kolonizacji od 2. poł. XIII w.
i od początku były zasiedlone przez Niemców. Nigdy nie miały polskich nazw.
W okresie pruskim - od 2. poł. XVIII w. - zwarte grupy Polaków były jeszcze
liczne w prawobrzeżnej części Dolnego Śląska, natomiast w części
lewobrzeżnej (w stosunku do Odry) nie było ich wcale. Trafiający się
gdzieniegdzie Polacy byli tylko wyjątkami, przybyszami, nie tworzyli
skupisk. Czy to jednak osłabia nasze obecne prawa do Śląska i śląskiej
strony Sudetów? Bynajmniej! Wynikają one z umów międzynarodowych zawartych
po ostatniej wojnie, które nie wymagają podpierania ich propagandowymi
czytankami o "odwiecznej polskości".
Polskie akcenty w historii Sudetów są bardzo miłe i ciekawe, o nich też
mówimy i piszemy, ale nie udawajmy, że to Polacy grali w niej pierwsze
skrzypce. Te polskie akcenty w Sudetach to przede wszystkim przemarsze
wojsk, pobyty kuracjuszy, turystów i emigrantów, podróże naukowe czy
handlowe itp. To jednak tylko epizody.
W wydawnictwach naszego koła ("Karkonosz" i "Pielgrzymy") "polskich"
artykułów nazbierało się całkiem sporo: o wyprawie wojennej Bolesława
Krzywoustego, o bitwie ułanów pod Strugą, o Polakach w
Teplicko-Adrszpachskich Skałach, o polskich kuracjuszach w Dusznikach, o
Kazimierzu Pułaskim w Szczawnie, Aleksandrze Ostrowiczu w Lądku, o Elizie
Radziwiłłównie i Izabelli Czartoryskiej, a także kilka mniejszych notatek.
Także przytoczony "w celach dowodowych" przez p. Rugałę tekst jego
autorstwa o Rafale Gurowskim, fundatorze cokołu w Cieplicach, został
opublikowany właśnie w "Karkonoszu". Zdanie p. Rugały, że "z tekstami o
Polakach trudno się było przebić" jest czystą fantazją.
Ktoś jednak może pomyśleć, że nie ma dymu bez ognia i pewnie jakieś ziarno
prawdy w tekstach p. Rugały się znajduje. Tym ziarnem jest fakt, że od
momentu oblania egzaminu przewodnickiego p. Rugała nie cierpi przewodników,
nazywa ich "mafią przewodnicką" i oskarża o wszystko co najgorsze. A
szczególną antypatią darzy SKPS w związku z tym, że w "Karkonoszu" pojawił
się w 1992 r. (tak! 13 lat temu!) tekst, którego autor poważył się
odbrązowić nieco wielbionego przez p. Rugałę sudeckiego Wielkopolanina -
Aleksandra Ostrowicza (nie ujmując mu zresztą zasług, lecz nieco ostrożniej
niż poprzednicy je oceniając). Od tej pory SKPS jest na czarnej liście p.
Rugały. A tacy źli z czarnej listy to muszą trzymać z Prusakami...
Powyższy tekst jest stanowiskiem naszego Koła - nie będziemy podejmować
dalszej dyskusji w tej sprawie.

Zarząd SKPS Wrocław
http://skps.wroclaw.pttk.pl

Krajoznawcze przegięcie - cały wątek

wszystkich wiadomości w wątku: 18
data najnowszej wiadomości: 2005-01-31
pokaż wszystkie wiadomości

Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Monika Pszczółkowska
│└Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
│ └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Monika Pszczółkowska
│  └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
│   └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Krzyś
│    └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
│     └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Krzyś
│      └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Krzyś
│       └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
│        └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: ~góral
│         ├Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Krzyś
│         │└Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
│         └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Tomek Dygała
│└Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
│ └Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811
Re: Krajoznawcze przegięcie Autor: Przodownik 1811