Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Odznaki

GOT dla dziecka

wszystkich wiadomości w wątku: 23
data najnowszej wiadomości: 2004-09-09

Temat: GOT dla dziecka
Autor: ~Ged
Data: 2004-07-19 10:37:22

W ubiegłym roku córka zdobyła małą brązową GOT. Zostało jej jeszcze 40 pkt. W tym roku w zimie zdobyła kolejne 50 w Karkonoszach. W lecie wybieramy się na dwa tygodnie w Beskid Żywiecki, Gorce i Pieniny. Jest więc bardzo prawdopodobne, że uzbiera kolejne 220 pkt do małej srebrnej.
W czym problem? Małą srebrną można otrzymać dopiero od 11 roku życia. Córka kończy 11 lat w lutym 2005r. Tymczasem książeczka musi być zweryfikowana najpóźniej do końca stycznia w roku następującym po roku skompletowania punktów.
Czy to oznacza, że jeżeli liczba punktów zebranych przez córkę zbliży się do 300, to powinna przestać je zbierać i uzupełnić dopiero w przyszłym roku? Czy może też zweryfikować książeczkę po urodzinach bez groźby utraty zebranych punktów?

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: any
Data: 2004-07-19 22:45:25

> W czym problem? Małą srebrną można otrzymać dopiero od 11 roku życia.

IMHO nie ma problemu. Regulamin, a właściwie tabelka z normami punktowymi wskazuje wiek 11-15 lat i odpowiadającą mu normę 300 pkt. A odznakę GOT można zdobywać od 8-go roku życia (zresztą było już na temat na forum).
Tyle teoria.
Praktyka wygląda tak, że moja córka, obecnie 9 (słownie dziewięć lat) posiada od ubiegłego czwartku srebrną odznakę GOT. Odznakę tę "wychodziła" od sierpnia ub. roku. I co lepsze, ubiegły rok zakończyliśmy na 169 punktach. Wg regulaminu 19 punktów nadwyżki z ub. roku powinno przepaść, tym czasem książeczkę zaniosłem do weryfikacji z 342 punktami i 42 zostały zaliczone w poczet złotej odznaki. Uzasadnienie brzmiało następująco: "Ze względu na wiek dziecka zaliczam całośc punktów".
Tak więc zbierajcie punkciki i powodzenia.

pozdrawiam
any

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~Ged
Data: 2004-07-19 23:52:14

Obawiam się, że nie wszędzie są tak tolerancyjni.
Za swoją pierwszą książeczkę (ok. 80 pkt.) uzbieraną w wieku 7 lat dostała... OTP! Nawet nie "Siedmiomilowe buty". Mówiąc szczerze była mocno rozczarowana. Niechciałbym żeby rozczarowała się znowu, a zauważyłem, że w warszawskim oddziale, w którym od dwóch lat weryfikuję jej książeczki podchodzą do regulaminu dość rygorystycznie.

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: Tomek Dygała
Data: 2004-07-20 07:23:04

Zapraszam zatem do innego oddziału - Oddziału Międzyuczelnianego - gdzie powinieneś byś usatysfakcjonowany.

W jednym miejscu zweryfikujesz: GOT, OTP, Turysta Przyrodnik, OFK...

http://skptg.om.pttk.pl/html/weryfikat.html

nikt Ci nie będzie tu robił żadnych problemów.

pzdr.
Tomek D

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~Ged
Data: 2004-07-20 20:41:39

To jeszcze jedno pytanie: czy można też zapisać u was dziecko do PTTK?

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: any
Data: 2004-07-20 20:44:16

Szczerze mówiąc, w tym przypadku regulamin mówi jasno. Dolna granica wieku wynosi 8 lat.
Tymczasem w przypadku małej srebrnej właściwie nigdzie nie stoi, że dziesięciolatek nie może zdobyć srebrnej odznaki, więc sprawa jest dyskusyjna.

pozdrawiam
any

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~moonix
Data: 2004-08-07 17:50:32

Moje dzieci uzbierały od maja punkty na popularną i małą brązową GOT. Starsza ma 8 lat i nie będzie problemu, a młodsza ma 6 lat (i to jeszcze nie skończone, urodziny w grudniu), no i co ja mam zrobić? Przedreptała tyle samo, co starsza, i będzie rozpacz, jak nie dostanie odznaki...
Może ktoś coś wie na temat wyjątków?
Monika Rolska

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: Jurek
Data: 2004-08-07 23:57:36

Spróbuj powołać się na artykuł w Gościńcu: http://gosciniec.pttk.pl/09_2003/index.php?co=053

cytat dotyczący najmłodszej siostry: "wreszcie najmłodsza z sióstr Zuzanna Rękas (lat 8) - mała srebrna GOT" - normalnie też mogła by mieć tylko popularną.

Taka mała "wykładnia" regulaminu dla referatu weryfikacyjnego.

Pozdrawiam i powodzenia w przekonywaniu weryfikatorów
Jurek

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~moonix
Data: 2004-08-11 21:09:02

Dzięki, spróbuję, aczkolwiek to, co słyszałam o oddziale warszawskim nie brzmi zachęcająco. Pozdrowionka
Monika

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: Dudi
Data: 2004-08-11 21:25:33

O który warszawski chodzi? - czyzby o weryfikat na Senatorskiej 11?

Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~moonix
Data: 2004-08-11 22:00:53

Zgadza się, chodzi o Senatorską, ale ja to tylko słyszałam, własnych doświadczeń jeszcze nie mam :-)

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~Bolek Wojciechowski
Data: 2004-09-04 17:46:48

Dzień Dobry!
Jestem bardzo zainteresowany tą tematyką, bo mój syn w sierpniu skończył 4 lata. W ubiegłym roku w wieku niecałych 3 lat wszedł na Łysicę. Tą wycieczkę zaliczył do "Srebrnych Siedmiomilowych Butów". "Złote Siedmiomilowe Buty" praktycznie skończył przed wakacjami. W bieżącym roku przeszedł - na własnych nogach - w Bieszczadach i Tatrach trasy o łącznej punktacji 169 pkt. GOT. Może ktoś mi podpowie jak zweryfikować mu GOT, bo nie wiem jak mam mu powiedzieć, że jest za mały na tą odznakę, a brzdąc pamięta ze swoich eskapad naprawdę dużo. Dziecko w tym wieku nie potrafi zrozumieć, że jak był mniejszy, to mógł zdobywać odznaki, a teraz, gdy urósł, jest na to nadal za mały.
Pozdrawiam
Bolek W.

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: any
Data: 2004-09-04 21:17:17

> Może ktoś mi podpowie jak zweryfikować mu GOT,

Może jednak spróbuj poczekać, czterolatek, to trochę za wcześnie.

> bo nie wiem jak mam mu powiedzieć, że jest za mały na tą odznakę,

Jak to jak? Jest tak dobry, ze zdobył od razu wszystkie dostępne dla niego odznaki i teraz musi poczekać.

Poczekaj jednak te kilka lat, niech się chłopak przynajniej podpisze w książeczce.
Mam ten sam problem (?), na razie swojemu czterolatkowi kupuję w schronisku jakieś odznaki i plakietki.
Dzisiaj dostał na M. Szczawinach odznakę "zieloną".

pozdrawiam
any

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~Bolek Wojciechowski
Data: 2004-09-05 01:05:55

Wybacz, ale jesteś niekonsekwentna. W wieku 9 lat też nie należy w/g regulaminu zdobywać srebrnej GOT. Ja też kupuję znaczki w schroniskach, ale chyba nie taki jest temat tej rozmowy. Mnie chodzi o to, że chyba dobrze byłoby pomyśleć o dzieciakach w PTTK-u. W OTP są "Siedmiomilowe Buty". Może warto by pomyśleć o jakiejś "Got-owskiej maluchowskiej" odznace.

Pozdrawiam
bolek

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: any
Data: 2004-09-06 23:07:04

> Wybacz, ale jesteś niekonsekwentna.

Wybacz, ale ja mogę być ...tny, jestem rodzaju męskiego.

>W wieku 9 lat też nie należy...

Ale jednak pewna różnica pomiędzy cztero- a dziewięciolatkiem istnieje...
Sprawa kolejna, nic się dziecku nie stanie, jeżeli zacznie pojmować, że nie zawsze i nie wszystko musi mieć, a przyjemność dłużej oczekiwana jest większą przyjemnością.

A wracając do propozycji odznaki dzięcięcej - było już to dyskutowane, padła nawet propozycja stworzenia "Gocika", jestem za.

pozdrawiam
any

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~Bolek Wojciechowski
Data: 2004-09-07 09:02:26

Przepraszam za płeć! W internecie tego nie widać.

Teraz tylko pytanie - nie złośliwość.
W jakim wieku Twoja córka zaczęła zdobywać GOT? Chodzi mi o popularną i brązową.

Różnica w wieku jest, ale zasady regulaminu albo się stosuje , albo nie, niezależnie od wieku.

Poza tym mój chłopak Wie, że nie dostaje wszystkiego co chce. Ja staram się tylko podtrzymać jego zainteresowania. Na razie chce chodzić w góry, a nie lubi morza, bo tam się nudzi. Możliwe, że kiedyś mu się zmieni (Z mojego punktu widzenia - niechętnie).

Cieszę się, że na pewno zgadzamy się w sprawie GOCIKA.

pozdrawiam
Bolek

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~jk
Data: 2004-09-08 07:04:51

niestety any chyba nie bardzo rozumie o co chodzi. Moja corka ma 3 lata i wytrwale chodzi po gorach i chcialbym aby jej wytrwalosc byla nagrodzona. Nie rozumiem dlaczego mozliwosc zdobywania GOT ustalowno na 8 lat czy moze ktos mi to wytłumaczyc skad taki wiek? A w sprawie gocika popieram jak najbardziej chciaz zanim on powstanie to moja corka zalapie sie na GOTke
pozdrawiam
Janusz

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: Zbyszek Wygoda
Data: 2004-09-08 08:39:31

Sądzę, że 3-letnie dziecko chodzi po górach, bo rodzice idą i ono innego wyboru nie ma. Nie jest w stanie samo decydować, co robić, ani tym bardziej zdawać sobie w sposób świadomy sprawę z tego, że zdobywa odznakę. Nie ma więc sensu zdobywanie odznaki przez dziecko, które jeszcze nie rozumie jej sensu - i tyle. 8-latek natomiast jest już w stanie co-nieco pojąć. chociaż z dziećmi to różnie bywa. Idąc tym rozumowaniem można by GOT przyznawać niemowlakom (ja z moim dzieciątkiem też przecież chodzę) lub 1,5-2 latkom. Nie czarujmy się - ile takie dziecko przejdzie z porządnej trasy - 1 km? 2 km? Nawet 3-latek więcej niż te 2-3 km nie przejdzie, a potem będzie: mamo! tato! na ręce. Można natomiast wymyślić inną odznakę dla dzieciaczków, którzy towarzyszą swoim rodzicom - i to popieram.
Pozdrawiam
Zbyszek

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: any
Data: 2004-09-08 21:43:49

> niestety any chyba nie bardzo rozumie o co chodzi.

Skąd ten wniosek?

> chcialbym aby jej wytrwalosc byla nagrodzona.

To wynagródź jej wytrwałość, a któż Ci broni?

> Nie rozumiem dlaczego mozliwosc zdobywania GOT ustalowno na 8 lat

Nie wyjąsnię Ci skąd się wzięła ta magiczna granica wieku (przy okazji będzie to także odpowiedź na pytanie Bolka). Napiszę jak to było ze zdobywaniem odznaki w przypadku mojej córki. Co prawda książęczkę GOT kupiłem jej kiedy miała już osiem lat, ale decyzje o zbieraniu punktów podjąłem nie pod wpływem regulaminu, ale kiedy zorientowąłem się, że córka potrafi opisać samodzielnie trasę.
I tak nam pozostało do dzisiaj. Ja opisuje książeczki, ale pod jej dyktando. Trasa pozostaje nie wpisana do książeczki do chwili, kiedy Ola nie będzie potrafiła podać mi przebiegu trasy, punktacji i grupy górskiej.

pozdrawiam
any

jusz traktowany jak anonim?

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~jk
Data: 2004-09-09 06:25:01

napewno jest troche racji w tym co piszesz, w moim przypadku to bardzo czesto corka wycaga nas w gory to ona chce jechac, poza tym nigdy bym sie nieodwazyl jechac z dzieckiem ktora nie ma ochoty na wycieczke bo wiadomo co sie z tym wiaze. Nigdy mojej corki nie nosilem w gorach na rekach.
W brew pozorom trzylatek jest w stanie bardzo duzo zapamietac z wycieczki, zwlaszcza znaki szczegolne skalki, elementy architektur itd, niestety punktacji nie pamieta bo po co od tego jest regulamin.
Naprawde przyjemnie sie robi na sercu jak jadac samochodem corka pokazuje "oo tam jest wielka sowa ja tam bylam, tam stoi wieza."
Mysle ze przy weryfikacji zadziwila by niejednego przodownika swoja znajomoscia przebytych tras. Aha jeszcze jedno moja corka nie chodzi po gorach aby zdobywac odznake to nie jest celem!!! ale fajnie byloby gdyby mogla ja otrzymac za wytrwalosc. Jesli chodzi o noszenie na rekach no coz u starszych dzieci mozna by sie czepiac czy nie jezdzą autobusem rowerwm itd trzeba miec poprostu troche zaufania w uczciowsc innych.

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~Ged
Data: 2004-09-09 12:48:19

>>Nie czarujmy się - ile takie dziecko przejdzie z porządnej trasy - 1 km? 2 km? Nawet 3-latek więcej niż te 2-3 km nie przejdzie, a potem będzie: mamo! tato! na ręce.

Tu się bardzo mylisz!. Gdy moja córka miała 2-3 latka chodziliśmy na niedzielne spacery w dolinki krakowskie. Mała samodzielnie, na własnych nóżkach przebywała 10 kilometrowe odcinki, bez choćby jednego wejścia na ręce. Co więcej efektywnie ten dystans był co najmniej dwa razy dłuższy, bo dziecko nie idzie prosto ścieżką, tylko wciąż biega - tam za motylkiem, tam za patyczkiem w wodzie, tam za żabką itd. Obecnie córka ma 10 lat. Po górach ciągnie tak, że czasem mam problem za nią nadążyć.

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: Zbyszek Wygoda
Data: 2004-09-09 19:01:41

To chyba masz wyjątkowe dziecko :-), czego zresztą pozazdrościć (albo współczuć, zależnie od kondycji rodziców). Wybacz, ale nie uwierzę, że wszystkie dzieci 2-3 letnie bez problemu będą same zasuwać po górach powyżej 10 km, takie jak Twoje są raczej pozytywnym wyjątkiem. Zwłaszcza, że droga nie zawsze jest dla dziecka ciekawa - ono spogląda z innej perspektywy, zarówno wzrostowej, jak i percepcyjnej, a już z pewnością nie wie, po co mu każą chodzić (nawet jeżeli idzie chętnie) i co to za odznaka.

Powtarzam raz jeszcze - można oczywiście honorować zapał dziecka i rozbudzać w nim umiłowanie górskich wycieczek, ale to bardziej się osiągnie ładną zabawką czy czekoladką niż odznaką. Taka jest psychologia dziecka 2-letniego i nie ma szans (pytałem o to zresztą, by nie być gołosłownym, dzisiaj psychologa w mojej pracy). Świadome zdobywanie odznaki - a o taki tu mówimy - dotyczy dzieci znacznie starszych. Odznaka GOT-u powinna być świadomie uzyskaną nagrodą za chęć jej zdobycia i trud w tym celu podjęty, a nie błyskotką, którą dziecko 2, 3-letnie przestanie się cieszyć po 10 minutach.

Pozdrawiam
Zbyszek

Temat: Re: GOT dla dziecka
Autor: ~jk
Data: 2004-09-09 22:30:32

w zupelnosci zgadzam sie z GED, jesli chodzi o nagradzanie w formie zabawki czy czekoladki hmm nijak ma sie to do turystyki, raczej do tresury.
Jeszcze raz powtarzam moja corka sama mnie wyciaga na wycieczke, nikt jej do tego nie zmusza. Z dzieckiem ktore jest zmusznae do wypadow w gory daleko sie nie zajdzie a i wspominac pozniej nie ma co.
Jesli chodzi o drogę to dziecko znajdzie sobie zawsze cos ciekawego nawet na pustyni - Zbyszku zapytaj psychologa on na pewno to potwierdzi.
Chce jeszcze raz podkreslic to, ze nie chodzi o to by dziecko chodzilo po gorach dla odznaki, ale z zamilowania, a odznaka powinna byc swego rodzaju wyroznieniem.
Oczywiscie cały czas mowie o 3 latkach, ja z 2-latkiem w gory bym sie pieszo nie wybrał.
GOT dla dziecka? TAAAAK
pozdrawiam