Pytanie o kurs przewodnika bes

W lutym rusza w Nowym Sączu kurs przewodnika beskidzkiego. Chcę się zapisać, ale dowiedziałem się że nie obejmuje on swym programem besk. żywieckiego, śląskiego. Jak jest z kursami prowadzonymi w Krakowie?

Kraków AFAIK prowadzi kurs też na środek Beskidów.
musiałbyś się zorientować w rejonie śląskim.
zdaje mi się ze w Bielsku miał być kurs. poszukaj w dziale pttk w sieci linka do strony oddzialu w Bielsku.

Dziękuję za odpowiedz. Kanałami "nieinternetowymi" dowiedziałem się, że teraz tak jest i na kursach prowadzonych w rejonie małopolski program jest skupiony własnie na górach leżących na jego terytorium, ale na małych wewnętrznych egzaminach również trzeba wykazać się wiedza z z tych "nieterytorialnych" czesci beskidów. I bardzo dobrze no bo jak przewodnik beskidzki, to beskidzki, a nie np. beskidzko-sądecki, czy gorczański

Może Cię to zdziwi, ale Beskidy to pasmo ciągnące się od mniej więcej Cieszyna, aż po daleką Ukrainę. Nie wiem, czemu Gorce miałyby być gorszymi Beskidami niż Beskid Śląski. Przewodnik Beskidzki, to może być również osoba z uprawnieniami np. na Bieszczady i Beskid Niski.

To media wykreowały słowo Beskidy w kontekście Beskidów Śląskiego i Żywieckiego. Oczywiście można tak mówić, jednak należy sobie zdawać sprawę z ułomności takiego nazewnictwa.

Pozdrawiam,
Łukasz

Jeżeli jesteś szczególnie zainteresowany Śląskim i Żywieckim - możesz zrobić kursy w SKPB Katowice (www.skpb.org) lub SKPG Gliwice (www.skpg.gliwice.pl).

Natomiast co do podziału - cóż, takie są niestety przepisy, optymalnie byłoby, jakby uległy zmianie tak, aby Beskidy nie były podzielone formalnie na trzy części, tylko stanowiły całość. Polecam kursy w studenckich kołach przewodnickich - są z reguły bardziej wszechstronne i zazwyczaj obejmują teren znacznie większy, niż ścisły teren uprawnień.

pozdrawiam,
Adam Panasik

Jako student trzeciego roku geografii i wielki sympatyk gór doskonale rozumiem termin beskidy. Wcale nie twierdze, że gorce, lub inne pasmo jest gorsze od innego (swoją drogą uwielbiam niedoceniany przez turystów beskid wyspowy) i podejrzewam, że zostałem zle zrozumiany. Chodziło mi o to, że jeśli ktoś dostaje blachę przewodnika to powinien mieć wiedzę właśnie na temat całych beskidów i ewentualnie pózniej się specjalizować w konkretnym lub kilku pasmach, a nie powinna to być osoba o ograniczonej do kilku pasm wiedzy.
Pozdrawiam

Niezupełnie tak Kamilu.

Przewodnictwo wywodzi się
- i w dalszym ciągu jest to przeważająca jego część także w PTTK - z zajęcia miejscowych, którzy oprowadzali przybyszów po swoich górach ( vide: zakopiańscy kłusownicy w początkach PTT ).

Do tego dochodzą względy praktyczne prawne oraz praktyczne – nawet dążąc do najszerszego terenu uprawnień, łatwiej opanować materiał kawałkami.

Naturalnie także lokalne szkolenie winny uwzględniać wiedzę ogólną – ale w praktyce bywa różnie.

Szczerze polecam kursy kół studenckich.
Dają najszerszą wiedze ogólną – nie tylko terytorialnie, lecz również jeśli chodzi o wiadomości z zakresu architektury, geologii, przyrody, prawa itd.

Powodzenia

Kuba

Trudno się z tym nie zgodzić.
Aby mieć pewność posiadania takiej wiedzy zapisz się na kurs przewodnicki w kole akademickim. Poziom gwarantowany! (Pisał o tym Kuba.)

IMHO podział Beskidów na trzy części do uprawnień przewodnickich jest absurdalny, zwłaszcza w kontekście braku analogicznego podziału Sudetów.

Zarówno Beskidy, jak i Sudety powinny być do uprawnień podzielone na dwie części przy jednoczesnym założeniu ogólnej znajomości całości. Ale to już OT.

Pozdrawiam,
Łukasz

Na kursie SKPG Gliwice, które mam tu przyjemnosć reprezentować

http://www.skpg.gliwice.pl/

jak napisał Kuba - uczymy się o całych Beskidach, ale ze szczególnym uwzględnieniem szczegółowej topografii ich części zachodniej - od Cieszyna do Przełęczy Sieniawskiej.

O całych Beskidach (a akurat ja prowadzę wykład z tematu "Ogólna znajomosć Beskidów") uczymy się o ich granicach, głównych grzbietach i szczytach, głównych rzekach i potokach, ciekawostkach krajoznawczych i przyrodniczych.

O "naszej" części - to samo tylko znacznie bardziej szczegółowo.

Zresztą zapraszam na priva :

jelon@skpg.gliwice.pl

Pozdrowienia.

Basia