Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

Ale ceny!!!

wszystkich wiadomości w wątku: 42
data najnowszej wiadomości: 2004-05-31

Temat: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-28 17:43:46

Popatrzcie na zgłoszenia na obozy wędrowne na stronie:

http://www.skpg.gliwice.pl/lato/zgloszenie.html

Ale ceny!!! Nie wierzycie? Np. 750,- zł, i to nie licząc wyżywienia, na 9 dni na Słowacji. Zobaczcie.

Obozy w Czechach, jakie organizuje Klub Sudecki, koszują najwyżej 300-400 zł łącznie z wyżywieniem na 10 dni pobytu. Koszty są niskie, bo organizator nie pobiera marży, a obsługa przewodnicka jest nieodpłatna (prowadzimy dla siebie społecznie).

Takie obozy organizowały w polskich górach od lat koła i kluby, w których społecznie udzielali się przodownicy turystyki kwalifikowanej PTTK. Dziś ich uprawnienia się nie liczą, więc coraz mniej takich tanich imprez turystycznych.

Postanowienia władz państwowych odebrały właściwie tej społecznej funkcji znaczenie, wpędzono kilkutysięczną rzeszę społecznych działaczy do wewnętrznego getta. Jest to zaprzeczenie deklaracji o dążeniu do społeczeństa obywatelskiego!!!

--
Pozdrawiam

Lech e-mail tu: http://tinyurl.com/2qqhs
http://kspoz.prv.pl/ - strona Klubu Sudeckiego z Poznania

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-28 18:43:09

Drogi Przodowniku Nr 1811!
Nie każdy jest masochistą tak jak Ty. Nie każdy dopłaca do tego, że robi coś dla innych. Sprawdziłem. Ceny obozów SKPB w Gliwicach są niskie. Podałeś ten jeden, który jest wyraźnie droższy od innych. Dlaczego wprowadzasz innych w błąd, sugerując, że wszystkie są bardzo drogie? Wszystko widzisz w krzywym lustrze. Na siłę chcesz udowodnić swoje racje, ale nie tędy droga.

Pozdrowienia

Piotr

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-28 18:53:38

>Podałeś ten jeden, który jest >wyraźnie droższy od innych.

Podałem dokładnie taki przykład ceny obozu na Słowacji (bez wyżywienia!), który odpowiada naszemu obozowi w Czechach. Z tym, że ten na Słowacji jest o 1 dzień krótszy od naszego obozu i korona słowacka tańsza. To porównałem w tym sensie ich ich koszty na naszą niekorzyść z naszą ceną (z wyżywieniem zresztą).

>Dlaczego wprowadzasz innych w
>błąd, sugerując, że wszystkie są
>bardzo drogie?

A może te obozy zagraniczne to nie są u nich drogie?

>Wszystko widzisz w
>krzywym lustrze. Na siłę chcesz
>udowodnić swoje racje, ale nie
>tędy droga.

Wyżej wyjaśniłem, że nic nie udowaniam "na siłę", tylko porównuję faktyczne koszty. Jak ktoś ma rozum, to porówna te ceny i pomyśli ile biorą z kieszeni klienta na marżę, utrzymanie przewodnika i inne koszty manipulacyjne...

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: ~Urząd Skarbowy
Data: 2004-05-28 23:38:47

Zgodnie z Ustawą o podatku od towarów i usług z tego roku, formy letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży są objęte VAT-em (kolonie, obozy wędrowne). Panie Lechu, co Pan na to?

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-29 08:32:52

Przodowniku 1811!~
Dziwi mnie Twój pokrętny sposób rozumowania. Niska cena nie jest miernikiem jakości. Na ogół jest na odwrót. Im niższa cena, tym gorsze świadczenia. Pisanie, że Twój obóz jest lepszy, bo jest tańszy, zakrawa na kpinę. A może są uczestnicy, którzy chcą czegoś więcej od życia, niż niska cena obozu?

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-29 09:44:41

>Zgodnie z Ustawą o podatku od
>towarów i usług z tego roku, formy
>letniego wypoczynku dla dzieci i
>młodzieży są objęte VAT-em
>(kolonie, obozy wędrowne). Panie
>Lechu, co Pan na to?

Mnie ani naszego Klubu to nie dotyczy, bo imprezy organizujemy i prowadzimy dla siebie społecznie i nie świadczymy żadnych usług...

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-29 09:46:06

Obejrzyj sobie fotki i poczytaj o ubiegłorocznej podobnej imprezie, jakie będą w tym roku. http://ksp.republika.pl/lista.htm

Najlepiej gdybyś zapytał samych uczestników. To, że nasze imprezy cieszą się uznaniem świadczyć może fakt, że w tym roku znów organizujemy podobne wyjazdy.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Dudi
Data: 2004-05-29 10:57:37

czyli w ramach wolontariatu??

Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Dudi
Data: 2004-05-29 11:04:55

A propos wolontariatu to Klub Sudecki jest w tej kwestii najbardziej ortodoksyjny (przynajmniej de iure) na swiecie

§13

KS nie może powoływać terenowych jednostek organizacyjnych, łączyć się w związki stowarzyszeń, zrzeszać osób prawnych, prowadzić działalność gospodarczą, przyjmować darowizn, spadków i zapisów oraz otrzymywać dotacji, a także korzystać z ofiarności publicznej.

bez komentarza

Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-29 11:00:27

>czyli w ramach wolontariatu??

Nie zastaniwiałem się nigdy nad tym czy to jest wolontariat. Ja, ani moi koledzy z Klubu Sudeckiego czy np. z Wielkopolskiego Klubu Przodowników Turystyki Górskiej za organizację i prowadzenie imprez (w tym wycieczek szkoleniowych) nie pobierają żadnej opłaty (marży). Wszystko robimy społecznie w ramach koleżeńskiej przysługi, a uczestnicy pokrywają tylko faktyczne koszty dojazdów, noclegów i wyżywienia. Komuś może to wydawać się śmieszne, ale takie są fakty...

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-29 11:14:49

>Komuś może to wydawać się śmieszne, ale takie są fakty...

Nie wydaje mi się to śmieszne, ale nie możesz tego żądać od innych, ani uważać się z tego tutułu za kogoś lepszego i wymawiać innym, że się drożą.
Nie każdy ma dobrą pensję lub emeryturę, żeby kogoś dotować, nie licząc nawet własnych kosztów działalności. Według mnie normalną sytuacją jest pobieranie wynagrodzenia za pracę, a nie praca społeczna. Chcesz rezygnować z własnego wynagrodzenia i nawet nie liczyć własnych kosztów organizacji imrezy, to sobie rezygnuj, ale nie wytykaj innym, że zachowują się normalnie.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-29 11:27:08

>Chcesz rezygnować z własnego
>wynagrodzenia i nawet nie liczyć
>własnych kosztów organizacji
>imrezy, to sobie rezygnuj, ale nie
>wytykaj innym, że zachowują się
>normalnie.

Ależ wytykać drożyznę zawsze mi wolno, skoro można organizować taniej. Tyle że nie w Polsce, bo tu przepisy zabraniają prowadzić w górach nawet społecznie.

Wolno mi ktytykować te przepisy, bo wiążą one ręce społecznym działaczom organizującym tanie imprezy i wpędzają ich do wewnętrznego getta, i w efekcie zachęcają do wyjazdów za granicę, gdzie nie ma nonsensownych ograniczeń.

Wolno mi krytykować, bo traci na tym biedniejsza część społeczeństwa, traci na tym ludność zaniedbanych regionów górskich, która by mogła coś zarabiać nawet na tych biedniejszych turystach, gdyby takich imprez u nas w kraju było więcej.

Nie jest przecież niczym niezwykłym pewna prawidłowość, że więcej podaży tanich produktów (analogicznie liczby turystów wyjeżdżających w te rejony) w końcowym bilansie może przynieść większy utarg miejscowym przedsiębiorcom turystycznym.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-29 12:33:38

>A propos wolontariatu to Klub
>Sudecki jest w tej kwestii
>najbardziej ortodoksyjny
>(przynajmniej de iure) na swiecie

Bzdura jakich mało! Wszystkie stowarzyszenia zwykłe w Polsce działają na takich zasadach. Klub Sudecki nie jest jedynym takim stowarzyszeniem. Radzę uważnie przeczytać uważnie ustawę z dnia 7 kwietnia 1989 r. PRAWO O STOWARZYSZENIACH, gdzie stoi jak wół:

"Art. 42.

1. Stowarzyszenie zwykłe nie może:

1) powoływać terenowych jednostek organizacyjnych,

2) łączyć się w związki stowarzyszeń,

3) zrzeszać osób prawnych,

4) prowadzić działalności gospodarczej,

5) przyjmować darowizn, spadków i zapisów oraz otrzymywać dotacji, a także korzystać z ofiarności publicznej."

Twoje infantylne czepialstwo pozostawiam bez komentarza

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Dudi
Data: 2004-05-29 16:45:47

To rozumiem ze Klub Sudecki nie posiada osobowaości prawnej...

Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-29 16:56:10

>Ależ wytykać drożyznę zawsze mi wolno, skoro można organizować taniej. Rzecz w tym, że Ty wcale nie wytykasz drożyzny, tylko nazywasz drożyzną to, co jest zupełnie normalne. Ubzdurałeś sobie, że podstawą wszelkiej działalności jest wyłącznie praca społeczna, a to jest twierdzenie zupełnie nieprawdziwe. Społecznie, to można sobie zrobić małą ciupcianinę, a jak się chce zrobić porządnie większą działalność, to taka ciupcianina się nie sprawdza. Żyjesz złudzeniami, że jak pozwolisz chałturzyć armii społecznych działaczy o 100 PLN taniej, to nagle objawi się jeszcze większa armia uczestników ich imprez. Jak ktoś nie ma w ogóle pieniędzy, to impreza tańsza o 100 PLN go nie zbawi, a jak ma te pieniądze, to je odżałuje, zapłaci i tyle.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-29 20:43:25

Skoro zacytowaleś §13 Regulaminu Klubu Sudeckiego, to musiałeś strony klubowe czytać wybiórczo. Na przyszłość bądż łaskaw trochę się skupić na tym co czytasz i przeglądać, a nie zaśmiecać listy swoimi kąśliwymi uwagami... To, że KS jest obecnie stowarzyszeniem bez osobowości prawnej wynika nie tylko z Regulaminu Klubu, ale także z informacji na stronie głównej i m.in. na podstronach: http://ksp.republika.pl/klub.htm

http://ksp.republika.pl/adres.htm
i innych

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-29 21:03:55

>Rzecz w tym, że Ty wcale nie
>wytykasz drożyzny, tylko nazywasz
>drożyzną to, co jest zupełnie
>normalne.

Wytykam i będę wytykał wszystkim organizatorom, którzy wykorzystują stowarzyszenie PTTK do zbijania sobie kasy.
Radzę przeczytać ustawę z dnia 7 kwietnia 1989 r. PRAWO O STOWARZYSZENIACH, gdzie pisze jak wół:

"Art. 2.
1. Stowarzyszenie jest dobrowolnym, samorządnym, trwałym zrzeszeniem o celach niezarobkowych."

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-30 09:36:53

Przodowniku 1811!
Jak zwykle zamiast prawdy, to piszesz półprawdy.
Mylisz zarabianie z uzyskiwaniem dochodu na działalność programową.
Zgodnie z ustawą o organizacjach pożytku publicznego każda organizacja (stowarzyszenie rownież) ma prawo wykonywać działalność odpłatną, z której ewentualne zyski (o ile wystąpią) przeznaczane są na działalność programową i absolutnie nie mogą być przeznaczane na wynagrodzenia zarządu. Ta sama organizacja ma prawo zatrudniać do tej działalności pracowników etatowych i nie etatowych, których wynagrodzenie miesięczne jest limitowane, ale w warunkach PTTK ten limit i tak jest abstrakcyjnie wysoki. Jestem przekonany, że organizatorzy obozów PTTK-owskich z SKPB w Gliwicach tych zasad przestrzegają. Twoje twierdzenie, że ich obozy są drożyzną jest niczym nieuzasadnione.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-30 09:59:27

>Mylisz zarabianie z uzyskiwaniem
>dochodu na działalność programową.

Nic nie mylę bowiem nie jest żadną tajemnicą, że wielu tzw. działaczy Towarzystwa nabijało już sobie własną, prywatną kieszeń zasłaniając się rzekomą działalnościa dochodową na "działalność programową", m.in. zakładano spółki czy zespoły gospodarki turystycznej, które potem doprowadziły niektóre schroniska do ruiny, a pieniądze gdzieś "przepadały". Nie mało osób z tego grona było zamieszanych w różne niejasne afery i przewały nagłaśniane później w mediach...

Na szczęście ustawa o pożytku publicznym stawia na tyle rygorystyczne wymogi, że uzyskanie od państwa pieniędzy na dotacje nie jest już takie proste i wymaga niezłej "gimnastyki" od róźnej maści cwaniaków.

Mam nadzieję dzięki tej ustawie znacznie ukrócone sostały takie praktyki. Chodzi tu zwłaszcza o przypadki kiedy nie dość, że na turystach nieźle zarabiano, to jeszcze co niektórzy mieli czelność wyciągać pieniądze z różnych urzędów (czyli od podatnika) na wparcie tego nieuczciwego procederu.

A to czy cały dochód ze wspomnianych imprez faktycznie jest przeznaczany w całości na "działalność programową" to już kwestia uczciwości i rzetelności ich organizatorów. Wysokość kosztów niektórych z tych imprez raczej nie daje podstaw do wiary, że tak właśnie się to odbywa.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-30 17:30:39

>Na szczęście ustawa o pożytku publicznym stawia na tyle rygorystyczne wymogi, że uzyskanie od państwa pieniędzy na dotacje nie jest już takie proste i wymaga niezłej "gimnastyki" od róźnej maści cwaniaków.

Zapewniam Cię Przodowniku 1811, że cwaniacy nadal nie mają żadnych trudności z uzyskaniem i rozliczeniem dotacji, bo są w tej "gimnastyce" dobrze zaprawieni, natomiast dla ludzi uczciwych, warunki stawiane przez dotujących są mocno abstrakcyjne.

Po raz kolejny mylisz pojęcia, wrzucasz wszystko do jednego worka i wysnuwasz mylne wnioski. Działalność programowa odpłatna i działalność gospodarcza to dwie różne sprawy. Zwracam Ci uwagę, że spółki i zespoły gospodarki turystycznej nie są działalnością programową, a działalnością gospodarczą, gdzie zarobek jest czymś zupełnie normalnym. Twierdzenie, że ktoś normalnie zatrudniony zamiast uczciwie zarabiać nabija sobie kasę (w znaczeniu "kradnie"), świadczy o Twojej fantazji i wyjątkowo złej woli. A gdzie są zarządy, które mają to wszystko kontrolować? Jak ktoś olewa pracę w zarządzie, to trudno się dziwić, że jego podwładni mogą sobie pracować na skróty i pozostają bezkarni.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: ~Turysta
Data: 2004-05-30 18:02:08

Wdaliście się Panowie w coraz bardziej szczegółowe przepychanki słowne. A problem zgłoszony przez Przodownika jest b. ważki! Różnica 300 - 400 złotych za taki sam obóz daje przy grupie 20-os >6 tys. zł!
To nie są pieniądze na amortyzację bazy ani działalność programową! Nabijają kabzę organizatora(?)
A za cenę proponowaną przez Przodownika na pewno znajdzie się więcej chętnych. To nie jesy tylko 100 zł różnicy. Chwała takim organizatorom!!! Myślę, że byłoby jednak i logiczne i etyczne, gdybyś Przodowniku wliczł do kosztów płaconych przez uczestników swój udział, a nawet zarobek, podobny do tego, który miałbyś za pracę w tym czasie u siebie w pracy. Każdy uczestnik i tak płaciłby 1/3 taniej niż na komercyjnym obozie. Chylę czoła!!!

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-30 20:17:09

>A za cenę proponowaną przez
>Przodownika na pewno znajdzie się
>więcej chętnych. To nie jest tylko
>100 zł różnicy. Chwała takim
>organizatorom!!!

Kiedyś było możliwe organizowanie w PTTK-u takich tanich imprez górskich za symboliczny zwrot diety. Dziś już nie. Obecnie prowadzić imprez dla PTTK-u, szkół, harcerstwa czy w zakładzie pracy w ramach akcji wypoczynku młodzieży w polskich górach nie mam formalnie prawa ani ja, ani kilkutysięczna kadra społeczników...

W sytuacji, kiedy organizacje przewodnickie mają zapewniony monopol na prowadzenie wycieczek w polskich górach, nie ma możliwości pojawienia się u nas konkurencji z ofertą tańszych imprez. Ale można w Czechach i coraz więcej grup organizujących społecznie imprezy górskie tą możliwość wykorzystuje.

Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć, kto na tym traci. Niech teraz działacze ZG PTTK i KTG ZG nie narzekają na brak obłożenia wielu obiektów górskich nawet w pełni sezonu, że zarastają szlaki i górskie polany w mniej popularnych regionach polskich gór. Jeszcze raz przypomnę: Przespali w ważnym momencie sprawę pozwalając władzom państwowym wpędzić kilkutysięczną kadrę społecznych działaczy do wewnętrznego "getta" i ta sytuacja odbija się na kondycji PTTK-u jak piłeczka ping-pongowa.

A proponować organizacjom przewodnickim i różnego rodzaju SKP*-om obniżenie kosztów, to dokładnie tak, jakby podejśc np. do warszawskiego taksówkarza i powiedzieć, że za drogo, a on stwierdzi, że mają taką taryfę i jak komuś się nie podoba to nie musi korzystać z jego usług.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-30 23:04:34

Przodowniku 1811!

Dla Ciebie istnieje tylko jeden wróg turystyki: sławna ustawa z jego rozporządzeniem. Według Ciebie wystarczy znieść te przepisy, a nastąpi cudowny rozkwit działalności społecznej na rzecz turystyki. Obawiam się, że to jedna z wielu mrzonek na uzdrowienie PTTK i polskiej gospodarki.
Nawet w latach turystycznego boomu były zarastające szlaki i puste schroniska. Wszyscy walili do Zakopanego i w Tatry, nie licząc kosztów, a w ostateczności do Krynicy i Szklarskiej Poręby, gdzie też nie było tanio.

>Kiedyś było możliwe organizowanie w PTTK-u takich tanich imprez górskich za symboliczny zwrot diety. Dziś już nie.

Znów sobie rypnąłeś. Dalej można, tylko nikomu się nie chce. Wielu przewodników to nauczyciele lub rodzice i wcale im nie w głowie robić coś za darmo dla swoich wychowanków lub dzieci. Nie chcą tego robić nawet za pieniądze, bo to na ogół niezapłacona robota, a zawsze się znajdzie jakiś malkontent, taki jak Ty i im wypomni te kilka groszy, wyzywając ich od kombinatorówi i złodziei.

Poza tym, dawniej dotacje i fundusze socjalne pokrywały połowę kosztów, a teraz najwyżej 10 %. Dawniej rozliczenia przyjmowali fachowcy, a teraz ciągle zmieniający się urzędnicy-karierowicze, którzy nie mają pojęcia o tym co robią. Dawniej oceniano rozliczenie od strony merytorycznej, a teraz tylko od strony formalnej, patrząc, czy są równo przybite pieczątki do rachunków. Jak sobie pomyślę, że miałbym teraz robić jakiś obóz, to mnie od razu mdli, pomijając całą resztę różnych dziwactw.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-31 08:24:38

>Dla Ciebie istnieje tylko jeden
>wróg turystyki: sławna ustawa z
>jego rozporządzeniem.

Czy kiedyś twierdziłem, że to wróg jedyny. Ale jest to wróg poważny, który zdławił nie tylko wolny rynek usług turystycznych w polskich górach, ale nawet inicjatywy społeczne...

>Według Ciebie wystarczy znieść te
>przepisy, a nastąpi cudowny
>rozkwit działalności społecznej na
>rzecz turystyki.

Nic podobnego nigdy nie uważałem. Wprost przeciwnie. Zniszczyć coś można bardzo łatwo i szybko - jednym pociągnięciem pióra ministra. Aby to póżniej podnieść z upadku, trzeba mozolnie odbudowywać przez dziesiątki lat...

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Basia Z.
Data: 2004-05-31 08:26:41

Wyjaśniam, ponieważ to ja prowadzę obóz, któremu zarzucono taką wysoką cenę. Jest faktycznie najdroższy, bo noclegi są w pensjonacie z basenem, noclegi w 2-osobowych pokojach.

W cenie obozu są również wstępy do 5 jaskiń (Krasnohorska, Ochtińska Aragonitowa, Gombaszecka, Domica i 8-godzinna trasa po Aggtelek (sam ostatni wstęp kosztuje około 100 zł) oraz zwiedzanie zamku Krasna Horka. A takze przejazdy busem do tych wszystkich jaskiń.

Zauważyłam ze ostatnio niestety coraz mniej osób interesuje się "siermieżną" turystyką z noclegami na dziko pod namiotem i samodzielnym gotoaniem, stad w naszej ofercie również takie obozy jak ten.
Na próbę są dwa - ten "Słowacki Kras" i "Tatry".

To swego rodzaju "badanie rynku", bo inne obozy sa tańsze.

Zobaczymy co ludzie wolą - czy tanią Ukrainę pod namiotem, czy droższą Słowację w pensjonacie.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Henek
Data: 2004-05-31 08:48:55

Drogi Adminie !
pokornie prosimy o logowanie ....
Bo nam się Lech Rugała znowu rozmnaża .....
Mamy go już w postaci 1811, 1881, 1911 ....

Pzdr Henek

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Asfodel
Data: 2004-05-31 11:34:20

Logowania na razie nie będzie, aktualnie przygotowujemy remont strony. Jadnakowoż śledzę wątek - jednym, ale czujnym okiem. ;-)
http://www.orient.net.pl
http://www.astercity.net/~asfodel
"Babcia uważała, że emancypacja to kobiece dolegliwości,
o których nie należy mówić w obecności mężczyzn." - Terry Pratchett

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-31 12:28:05

Coś Ci się mylą Henku literówki z rozmnażaniem. Nie lepiej napisać coś na temat?

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-31 12:35:30

Przodowniku 1811!

Po wypowiedzi Basi powinieneś unieść się honorem i odwołać te wszystkie niesmaczne wypowiedzi na temat drożyzny na obozach SKPB Gliwice.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-31 12:39:21

>Po wypowiedzi Basi powinieneś
>unieść się honorem i odwołać te
>wszystkie niesmaczne wypowiedzi na
>temat drożyzny na obozach SKPB
>Gliwice.

Z chęcią bym odwołał, gdyby była alternatywa zorganizowania tanich obozów w polskich górach przez organizatorów - bez obowiązkowego angażowania w ich prowadzenie kadry monopolistów czyli przewodników z uprawnieniami pańswowymi.

Ponieważ takiej możliwości nie ma (chyba że by miały to być imprezy nielegalne), to nie widzę powodu do odwoływania czegokolwiek co na ten temat napisałem. Wręcz przeciwnie.

Jeszcze raz powtórzę: Działacze ZG PTTK przespali sprawę i dopuścili do pozbawienia przez władze państwowe kilkutysięcznej kadry społecznych organizatorów jakiegokolwiek zanaczenia i dali zapędzić ich do wewnętrznego getta, gdzie mogą tylko powspominać o tym, że kiedyś honorowano ich uprawnienia do prowadzenia PTTK-owskich imprez na obszarze całych polskich gór.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Henek
Data: 2004-05-31 12:59:00

Tak naprawdę bardziej chodziło mi o logowanie .... Jest to naprawdę wygodne i identyfikacaja jest jednoznaczna. A jeśli chodzi o temat ....
Po pierwsze: samo jego wywołanie było powodowane dość specyficznymi pobudkami :-(
Po drugie: Czy da się coś więcej na ten temat ( z sensem ) napisać ?
Po trzecie: nawet napisanie czegoś sensownego nie gwarantuje, że odpowiedź będzie sensowna.

Pzdr Henek

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Henek
Data: 2004-05-31 13:07:22

Jak widzisz Piotrze powyżej ....
Chyba naprawdę nie warto :-(
Znowu okazało się że tak nprawdę nie chodzi tu o cenę .....

Pzdr Henek

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Dudi
Data: 2004-05-31 16:53:23

czy rozumiem ze takze ty Lechu jako byly dzialacz dales plamy.

z drugiej strony nigdy nie spotkalem sie z jakimi kolwiek utrudnieniami tego typu przy organizowaniu imprez (niekomercyjnych) w moim oddziale - nikt nikogo nie napastowal, legitymowal itp., biorac pod uwage ze mamy w oddziale ponad 20 kol to mysle ze jest to reprezentatywna probka

Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-31 17:46:03

>z drugiej strony nigdy nie
>spotkalem sie z jakimi kolwiek
>utrudnieniami tego typu przy
>organizowaniu imprez
>(niekomercyjnych) w moim oddziale -
>nikt nikogo nie napastowal,
>legitymowal itp.,

Wielu przekracza kilkukrotnie dozwoloną szybkość i też im się udaje. Reprezentatywna próba analizy ilości takich delikwentów by też wakazywała, że można śmiało szaleć na szosach i faktycznie... ludzie szaleją. Ale to wcale nie oznacza, że wszyscy mamy brać ich za wzór. Bo jeśli dojdzie do wypadku i się gość się gdzieś rozwali, to przecież miał prawo jazdy i nie prowadził "na dziko"...

Wracając do meritum, to zostałem wychowany w poszanowaniu prawa, nawet jeśli się z takim prawem całkowicie nie zgadzam.

Zwróć uwagę, że także Basia Z. tu sama przecież napisała, że gdyby na Ukrainie, Słowacji czy Rumunii było takie prawo jak w Polsce, to impez by po prostu tam nie organizowali, bo oni "robią wszystko absolutnie legalnie".

Nie dziw się więc kilkutysięcznej kadrze społecznych działaczy PTTK. Oni myślą podobnie i też wolą nie ryzykować, tym bardziej, że jeśli przypadkowo do jakiegoś nie zawinionego z ich strony wypadku dojdzie, to można zaraz wołać, że to dlatego, bo nie było kwalifikowanego przewodnika. A gdy kwalifikowanym czasem się trafi wpadka, to "zadecydowały o tym warunki obiektywne".

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-31 19:11:41

>>Po wypowiedzi Basi powinieneś
>>unieść się honorem i odwołać te
>>wszystkie niesmaczne wypowiedzi na
>>temat drożyzny na obozach SKPB
>>Gliwice.

>Z chęcią bym odwołał, gdyby ...

Przodowniku 1811!

Widzę, że nie stać Cię na honorowe załatwienie sprawy. Zamiast odszczekać napisane przez Ciebie bzdury, znow coś paplasz o durnych przepisach. To, że przepisy są durne, to już wszyscy wiemy. Te przepisy nie upoważniają Cię jednak do obrażania uczciwych działaczy.

Zamiast powtarzać jak katarynka w kółko to samo, wystarczyło proste słowo "przepraszam".

Chcesz być wiarygodny, a jesteś na bakier z honorem.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-31 20:16:54

Zakładając wątek nazwałem go "Ale ceny!" bo ceny imprez tego rodzaju jak prowadzi Basia w górach Słowacji są zdecydowanie za wysokie w porównaniu z tego samego typu imprezami organizowanymi przez Klub Sudecki w Czechach. Nie mam zamiaru okłamywać samego siebie i twierdzić, że czegoś o czym napisałem, w rzeczywiśtości nie ma

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2004-05-31 21:51:36

Pozwól przodowniku 1811, że trochę poprzedrzeźniam Twój tok rozumowania.

Jednym słowem pierścionki ze złota to drożyzna, a z tombaku to są naprawdę tanie i godne polecenia!
Tak trzymaj! Margaryna jest na pewno lepsza od masła, bo jest tańsza... itp., itd... A betonowe bunkry są tańsze od szklanych domów.

Mój profesor zapytany przekornie przez piękną studentkę, czy lepsze są mosty stalowe, czy betonowe, odpowiedział, że to ten sam problem, czy piękniejsze są blondynki, czy brunetki. Nad gustami się nie dyskutuje, a Ty twierdzisz, że tańsze obozy są lepsze, bo ... są tańsze, a droższe, to robią ... wyłącznie kombinatorzy i złodzieje. Czy aby przypadkiem nie zamierzasz zatrudnić się w jakimś kabarecie?

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-31 22:08:40

Bardzo Ciebie przepraszam, ale daj sobie wreszcie wytłumaczyć, że nasze obozy są o podobnym standardzie zarówno odnośnie warunków noclegów jak i programem zwiedzania. Dodatkowo różnią się tym, że są z wyżywieniem, a obóz twa o dzień dłużej, przy czym cena jest dwukrotnie niższa, bo nikt nie popiera marży, ani nie czerpie zysku z usług przewodnickich

Tak więc Twoje stwierdzenia i żadanie poświadczenia nieprawdy, że nasz obóz jest gorszy, są po prostu wzięte z plam na słońcu albo z fusów po kawie...

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Asfodel
Data: 2004-05-31 22:51:24

Przypominam o zasadzie unikania inwektyw na forum PTTK.
http://www.orient.net.pl
http://www.astercity.net/~asfodel
"Babcia uważała, że emancypacja to kobiece dolegliwości,
o których nie należy mówić w obecności mężczyzn." - Terry Pratchett

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: ~Postronny
Data: 2004-05-31 22:33:03

Przodowniku 1811. w poprzednich wypowiedziach nie doczytałem się czy jesteś uczestnikiem tego wyjazdu. Jeśli tak to ty także zyskujesz na tym obozie. to jest twój zarobek. organizujesz wyjazd i jesteś zainteresowany aby koszt był jak najniższy. Jednak gdybyś organizował to komercyjnie napewno byś podniósł ceny i by na tym zarobić.
Nie wierzę w filantropów każda działalność społeczna przynosi profity działaczowi choć nie zawsze materialne.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-31 23:17:32

A o co chodzi? Staram się tylko dostosować styl do przedpiścy. Wulgaryzmów nie używamy, ani w żadnym razie nie sięgamy po będące w powszechnym użyciu słownictwo parlamentarne.

Temat: Re: Ale ceny!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-05-31 23:25:19

Nie można mieć pretensji do kogoś, kto robi imprezy komercyjnie. Uczciwiej jednak jest, jak to zrobił mój kolega klubowy, założyć własne biuro turystyczne i tam zarabiać na turystyce.

W ramach PTTK powinno być preferowanie przede wszystkim organizowanie społecznie turystyki wędrownej czy wyjazdowej w grupach dla siebie.

Masz prawo nie wierzyć, ale to w co nie wierzysz wcale nie jest niemożliwe. I tacy jak ja i cała, niestety już wymierająca kadra społeczników, robiących wiele pożytecznych rzeczy za przysłowiowy "uścisk ręki prezesa", nie powinna być uważana za dziwaków.