Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Odznaki

GOT w góry - subiektywne przemyślenia

wszystkich wiadomości w wątku: 11
data najnowszej wiadomości: 2023-08-18

Temat: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: tomek-o
Data: 2023-08-11 23:37:20

Cześć.

Przeczytałem już wszystkie wątki na temat tej odznaki na tym forum i chciałbym się podzielić własnymi subiektywnymi opiniami i wątpliwościami po dwóch sezonach zdobywania tej odznaki.

1. Limit 15 punktów na dzień.
Moim zdaniem to ograniczenie jest bardzo chybione. Przy zdobywaniu wielu popularnych szczytów, nawet najkrótszą drogą, ten limit się bardzo łatwo przekracza.
Potem mamy do wyboru albo zgodzić się na przepadek nadwyżkowych punktów, albo uczyć dziecko od małego tzw. kreatywnej księgowości, i wykazywać fikcyjny nocleg w schronisku (jeżeli akurat jest taka możliwość)
Dla dorosłych ten limit podniesiono z 30 do 50 punktów, dlaczego dla dzieci został taki niski?

2. Brak przechodzenia nadwyżki punktów do następnych odznak.
Kolejny krzywdzący punkt regulaminu. O tym napisano już sporo na forum, więc nie będę rozwijał.

3. Sztywne ramy czasowe zdobywania odznak.
Są trzy stopnie odznaki i tylko trzy konkretne lata kiedy dziecko może je zdobyć:
- pomiędzy 4 i 5 lat: brązowa,
- pomiędzy 5 i 6 lat: srebrna,
- pomiędzy 6 i 7 lat: złota.

Moim zdaniem należy poszerzyć te ramy czasowe.
Po pierwsze można śmiało obniżyć wiek początkowy o co najmniej rok, ogarnięty trzy i pół latek, bez problemu jest w stanie zdobyć 15 punktów.
Po drugie górną granicę wieku można podnieść na zakładkę z odznaką popularną, tak żeby dziecko mogło wybrać, którą odznakę chce zdobyć.
Mój sześcioipół latek, jest bardzo niepocieszony, że nie będzie mógł zdobyć kompletu odznak, i że po ukończeniu 7 roku może pominąć zdobywanie złotej i przejść od razu do popularnej.
On chciałby zdobyć wszystkie odznaki po kolei i nie traktuje tego pominięcia jako przywilej, tylko jakąś niezrozumiałą komplikację czy nawet karę.

Przy tak sztywnych ramach czasowych sformułowanie w punkcie:
§ 11 punkt 1
... kolejne jej stopnie nie muszą być zdobywane w bezpośrednio po sobie następujących latach.
brzmi jak nieśmieszny żart.

4. Sprzeczności w regulaminie dotyczące punktowania
§ 11 punkt 2 mówi, że:
Przy zdobywaniu GOT PTTK „W góry” należy korzystać z punktacji tras górskich zawartej w wykazie „Tras punktowanych do GOT PTTK”.
Kiedy się przeczyta ten zapis dosłownie, oznacza on że nie można samemu punktować tras ani zdobywać punktów w za granicą w pasmach przygranicznych.
Jeżeli tak jest to jest to kolejny bardzo szkodliwy przepis, bo przecież zawracanie w połowie drogi, albo podjeżdżanie na jakiś "nieregulaminowy" początek trasy, zdarza się z dzieckiem bardzo często.

Natomiast wcześniejszy punkt regulaminu mówi że:
§ 7 punkt 1
GOT PTTK można zdobywać po rozpoczęciu 5. roku życia podczas pieszych wędrówek na terenie gór polskich, w pasmach Sudetów i Karpat położonych na terenach Republiki Federalnej Niemiec, Republiki Czeskiej, Republiki Słowackiej i Ukrainy.
Czyli jak to jest? Można za granicą ale tylko trasy z regulaminu?
Czy ktoś może oświecić prawidłową interpretacją regulaminu?

Na koniec, chcę jednak pochwalić, że dobrze że takie odznaki powstały, dają dziecku wiele radości i powodują ogromną motywację.

Odpowiedzi, komentarze, kontrargumenty mile widziane.

pozdrawiam
Tomek

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2023-08-12 19:46:13

Zdobywanie odznak ma zachęcać do uprawiania turystyki, ale tylko do zdrowego uprawiania turystyki. Zbyt długie trasy zbyt często powtarzane (pod względem długości) nie służą zdrowiu. Jeżeli Twoje dziecko potrafi pokonywać dłuższe trasy, niż przewiduje to regulamin, może spowodować dolegliwości, które w ogóle uniemożliwią uprawianie turystyki. Może pojawić się jakaś choroba mięśni lub stawów, choroba serca lub jeszcze inna.
Nie wie, jak teraz, ale dawniej lekarze zalecali, aby dzieci nie przechodziły w ciągu dnia dłuższych tras niż dwukrotność ich wieku, a więc 3,5 latek nie powinien robić tras dłuższych niż 7 km i to nie zależnie od tego, co przewiduje regulamin jakiejś odznaki Ci, którzy układali regulamin, zapewne wzięli to pod uwagę.
I jeszcze jedno. Zdobywanie odznak to nie wyścig z biciem wszystkich możliwych rekordów. Przydałoby się trochę cierpliwości, a czas i tak zleci nieubłaganie, docierając do odznak za wytrwałość.

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: tomek-o
Data: 2023-08-12 22:20:24

Dziękuję za ten post.
Ja też jestem całym sercem za tym, żeby zdobywanie odznak to nie był sport wyczynowy, tylko przyjemność.
I domyślam się że po to zostały wprowadzone limity, ale i tak nie jestem pewien czy one dobrze służą tej sprawie.

Bo po pierwsze, limit jest taki sam dla dzieci cztero, pięcio i sześcioletnich, a dzieci siedmioletnie i tak już przeskakują na limit 50 punktów dziennie.

Po drugie nadmierna kodyfikacja wszystkiego co się da, bardziej szkodzi niż pomaga, i moim zdaniem § 5 punkt 2 w obecnej treści już wyczerpuje temat:
Zdobywanie GOT PTTK przez małoletnich powinno odbywać się w obecności i na odpowiedzialność rodziców, prawnych opiekunów lub osób przez nich upoważnionych, albo innych osób, które z mocy prawa są uprawnione do sprawowania nad nimi opieki. Trasy wycieczek górskich powinny być dostosowane do wieku małoletnich i ich możliwości fizycznych oraz warunków pogodowych, a decyzję, co do trasy wycieczki podejmuje rodzic lub opiekun na swoją odpowiedzialność.
Tak wiem że są rodzice (i nawet sam widziałem takich w górach), którzy swoje ambicje przelewają na dzieci, ale oni raczej i tak nie przejmą się tymi limitami.

A po trzecie, poniżej kilka przykładowych sytuacji w terenie:
Szklarska Poręba Górna - Schronisko pod Łabskim Szczytem i powrót = 16 punktów
Szczyrk - Skrzyczne i powrót = 17 punktów
Wołosate - Tarnica i powrót = 17 punktów
Międzygórze - Hala pod Śnieżnikiem schronisko PTTK i powrót = 19 punktów

To nie są trasy jakoś bardzo rekordowe i obcinanie nadmiarowych punktów jest w takich przypadkach niezrozumiałe i krzywdzące dla dziecka.

pozdrawiam
Tomek

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: JanMaciej...
Data: 2023-08-13 20:16:39

LINK
Trasa dopasowana do wieku dziecka

Trzy-czterolatki spokojnie dadzą radę samodzielnie maszerować na prostej, ale urozmaiconej trasie. Godzinę albo dłużej, ważne, aby po drodze można było zobaczyć ciekawe okazy (cokolwiek to jest ;-)) i przysiąść lub chwilę pobiegać.

Sześciolatki poradzą sobie na prostym szlaku do schroniska, byleby mogły sobie odpocząć lub radośnie pobrykać i wrócić!

Dziewięciolatki spokojnie można zabrać na dłuższą trasę (nawet z nocowaniem) pod warunkiem, że przez cały rok biegają, brykają, uprawiają wszelakie sporty – słowem ich kondycja na to pozwoli.

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: Stonka
Data: 2023-08-13 21:15:34

WYCIECZKA GÓRSKA

Wyruszając w góry należy dokładnie zaplanować trasę, uwzględniając wiek, a także płeć uczestników – dla uczniów w wieku 7-8 lat 3-4 km tj. 2 godz. dla uczniów 9 – 12 lat 6 – 10 km, tj. 3 - 5 godz. marszu wraz z odpoczynkiem. Na wędrówkę należy wyruszyć wcześnie rano, aby przed zmrokiem dojść do miejsca noclegu.

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: Stonka
Data: 2023-08-13 21:21:58

I jeszcze: Stefan Sosnowski Vademecum młodego turysty Wydawnictwo PTTK "Kraj" Warszawa 1986 str. 45-46

Długość dziennej trasy pieszej w górach:

wiek
12-13 lat dziewczęta 8 km chłopcy 10 km
14-15 lat dziewczęta 10 km chłopcy 12 km
16-17 lat dziewczęta 13 km chłopcy 15 km

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2023-08-13 21:38:01

Cześć.

Chłopaki, czytam ten wątek i aż się we mnie gotuje.

17-letni byczek, będący u szczytu swoich możliwości fizycznych ma iść maksymalnie 15 kilometrów? To przecież żart. To właśnie w nastoletnim wieku wędrując z plecakiem obładowanym garem, siekierą, namiotem i jedzeniem na kilka dni robiłem trasy po 40 GOT-ów. Każdy nauczyciel liceum Wam powie, że zmęczyć takich nastolatków nie jest prosto...

Nawet małe dzieci w górach mogą przejść znacznie więcej niż jest tu napisane. Dzieciaki wcale nie męczą szybko, a potem błyskawicznie się regenerują. Jeżeli dziecko po kwadransie wędrówki mówi, że go nogi bolą, to wcale nie oznacza, że go nogi bolą, a to że się nudzi. Wystarczy zacząć dzieciakowi coś opowiadać i temat znika. W ten sposób moje cztero- i pięcioletnie córki przechodziły spokojnie po 25 GOT-ów (a przy okazji poznały całą fabułę „Hobbita” i „Władcy Pierścieni”).

W stu procentach popieram Tomka, który uważa obecne ograniczenia za bezsensowne.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: JanMaciej...
Data: 2023-08-14 13:24:30

GOT w góry - subiektywne przemyślenia - stąd bywają nieomal skrajne.
Od przeróżnych ograniczeń do ... indywidualnych możliwości.

Tylko jak to uregulować w regulaminach odznak.
A może by tak w ogóle bez regulaminów :-)

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: f3e5g4Hh4X
Data: 2023-08-17 17:36:22

Cześć,

postaram się krótko przedstawić swój ogląd sprawy na bazie Twoich pytań:

Ad1/ Limit 15 pkt w górach dla dziecka 5-7 uważam za wystarczający - to ma być "górski spacer z dzieckiem" a nie "wymęczenie dziecka" przewyższeniami rzędu 800m-1000m (takie podałeś przykładowe trasy w swoim następnym poście i dlatego wyszło w nich "tylko 17-18pkt" - zauważcie razem z Łukaszem, że nie ma w każdej z tych tras nawet 10km przejścia pieszego). Dlaczego dla dorosłych podniesiono limit do 50pkt - nie wiem. Jest nacisk i trend na "bieganie w górach" :-).

Ad2/ Nie ma potrzeby, aby przy takich ilościach punktów na rok, na zdobycie poszczególnych stopni, zaliczać jakieś dziwne kilkupunktowe nadwyżki z poprzedniego roku. Ewidentnie zamiarem wprowadzających tę odznakę do regulaminu było ukształtowanie rodziców tak, aby wypracowali w sobie, a co za tym idzie i w dzieciach, odbycie w pierwszym roku punktowania na tę odznakę minimum 1 wycieczki górskiej, w drugim już minimum 2, a w trzecim minimum 3. Oczywiście można ciułać punkty na skromniejszych, spacerowych dla dziecka, trasach.

Ad3/ Ramy są w pewnym sensie sztywne, ale jednak nie wszystkie wątki, dotyczące tej odznaki, przeczytałeś z uwagą. Pisałem o tym kilkakrotnie, że są "cztery" sezony turystyczne na zdobycie trzech stopni odznaki: dziecko rozpoczyna 5 rok życia np. 1 lipca 2023 i kończy 7 rok życia 30 czerwca 2026. Możesz policzyć, ile ma czasu na odbycie 6-ciu 15-punktowych wycieczek :-).

Ad4/ Zgadzam się, że ten punkt regulaminu jest tu nieszczęśliwie powielony. Zapewniam Cię, że obowiązują zapisy paragrafu 6 regulaminu GOT.

Twoje zdanie na koniec jest bardzo budujące i tworzące dobry nastrój.

Pozdrawiam
Wiesław

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: tomek-o
Data: 2023-08-17 22:18:56

Najpierw odniosę się do kwestii matematycznych.
Moje przykłady wycieczek za portalem mapa-turystyczna.pl:

* Szklarska Poręba Górna - Schronisko pod Łabskim Szczytem i powrót - 12.3 km, suma podejść: 569 m
* Szczyrk - Skrzyczne i powrót - 10.1 km, suma podejść: 741 m
* Wołosate - Tarnica i powrót - 8.8 km, suma podejść: 616 m
* Międzygórze - Hala pod Śnieżnikiem schronisko PTTK i powrót - 12.7 km, suma podejść: 636 m

Wszystkie mają około 10 km, nigdzie nie ma przewyższenia ponad 750 metrów.

Jeżeli chodzi o ramy czasowe, to widziałem w innym wątku, zapowiedź nowelizacji ze względu na RODO.
W przykładzie który podałeś, były co prawda 4 sezony, z tym że ostatni sezon kończył się tuż przed letnimi wakacjami.
Po nowelizacji trochę się poprawi, bo będą cztery pełne lata kalendarzowe na zdobycie 3 odznak.

Co do nadwyżek to nie zawsze są pojedyncze punkty. W tym roku wybitnie nie trafiliśmy z pogodą i lało przez połowę pobytu, a i tak udało się nam wyjść 5 razy w góry i zdobyć w sumie 45 punktów, z czego na odznakę srebrną "przyda się" tylko 30 punktów.

Widziałem postulaty żeby dopuścić zdobywanie dwóch odznak w góry w jednym roku, a ja chciałbym poddać pod rozwagę jeszcze inny pomysł.
Dajmy dzieciom 4 lata na zdobycie wszystkich odznak, bez żadnych ram i granic czasowych. Wszystkie zdobyte w tym czasie punkty się sumują, żadne nie przepadają.
Po zdobyciu 15 punktów młody człowiek weryfikuje odznakę brązową, po zdobyciu kolejnych 30 srebrną, a po kolejnych 45 złotą.
To ile punktów zdobył w danym roku nie ma żadnego znaczenia, bezpośrednio po osiągnięciu jednej normy zaczyna zdobywać następną. Czyli są 4 lata żeby zdobyć w sumie 90 punktów na 3 odznaki, prosto i logicznie :-)

pozdrawiam
Tomek

Temat: Re: GOT w góry - subiektywne przemyślenia
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2023-08-18 09:40:23

Zgadzam się z Tobą Łukaszu, że dzieci nie męczą się, ale nużą, jeżeli trasa jest nieciekawa. W wieku 15-25 lat określe3nie "zmęczenie" praktycznie nie istnieje. Sam kiedyś doszedłem w południe do schroniska, w którym miałem nocować, więc w ciągu dnia poszedłem do następnego i zrobiłem 77 pkt do GOT. Kiedyś z 10-letnim synem zrobiłem 40 pkt do GOT w Karkonoszach, m.in. skacząc przez 2 godziny z głazu na głaz, a po powrocie do schroniska syn od razu zapytał, czy może pójść pokopać piłkę.
Uważam, że jakieś ograniczenia powinny być, żeby zdobywanie odznak nie zamieniło się w wyścigi, na których turysta widzi tylko książeczkę z potwierdzeniami, a otoczenia w ogóle nie zauważa. Kiedyś spotkałem kolarza zdobywającego odznakę zamków, który dojechał do zamku, podbił książeczkę, a na zamek nawet nie spojrzał, nie zerknął na dziedziniec, ani tym bardziej nie objechał go dookoła. Na co była mu ta odznaka? Wracając do GOT, uważam, że ograniczeń powinno być jak najmniej. Wyjazd w góry nie zawsze jest możliwy w takich terminach i okresach, jak to próbuje narzucić regulamin, więc nie dziwię się, że chętni do zdobywania tej odznaki mogą czuć się zawiedzeni. Nie zawsze mozna dostać urlop wtedy, gdy się chce i nie zawsze ma się pieniądze wtedy, gdy zakłada to regulamin. Gdy już ktoś dotrze w upragnione góry, to chce, żeby jego wysiłek został doceniony.