Kadra PTTK
Nosić można, ale nie damy!!!
wszystkich wiadomości w wątku: 125
data najnowszej wiadomości: 2023-03-06
Temat: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-10 23:40:28
Drodzy PTTKowcy!
Opiszę Wam sytuację, którą ja osobiście oceniam za kuriozalną, ale ciekawa jestem jakie jest Wasze zdanie.
STRES
mój kłopot zauważyłam realnie na kilka dni przed ceremonią wręczenia odznak członkowskich do Koła.
Jestem jego członkiem od ok, 1.5 roku i przez pandemię nie było tej uroczystości a więc dwa roczniki na nią bardzo czekały mój, następny i aktualny.
Na kilka dni przed uroczystością dowiedziałam się, że muszę nagle, pilnie i obowiązkowo spotkać się z Zarządem Koła. Niestety, nie mogłam z wielu różnych przyczyn i otrzymałam maila z informacją, że wprawdzie jako członek Koła odznakę wg regulaminu mogę nosić ale że sposób jej przekazania nie jest określony w regulaminie to otrzymam ją dopiero po spotkaniu z Zarządem. Nie mogłam w to uwierzyć, że coś na co czekam od ponad roku nagle się nie wydarzy ponieważ mam turbo ciężki tydzień w pracy i jeszcze egzamin i nie mogę się spotkać.
PUBLICZNE UPOKORZENIE
Postanowiłam o tym napisać do Zarządu Głównego, ponieważ pomyślałam że to niemożliwe. (Obiecano zaopiniowanie.)
Niestety, przybyłam na tą ceremonię i faktycznie wszyscy koledzy i koleżanki z tych trzech roczników byli wyczytywani, przysięgali i otrzymali swoje odznaki a ja nie więc podeszłam do mównicy zauważając problem. Zostałam przecież pominięta.
Prezes stwierdził że to nie jest pomyłka tylko decyzja Zarządu Koła, a jak poprosiłam o uzasadnienie, odparł że to niemożliwe.
Poczułam się zdyskryminowana, upokorzona i wszyscy w Kole teraz się ode mnie odsuwają, wolą nie podchodzić bo myślą że zrobiłam coś złego...
OCZERNIENIE PRZED WŁADZAMI KOŁA
Kiedy w końcu spotkałam się z Zarządem Koła, a była tam też Komisja Rewizyjna okazało się, że:
- nie wolno publicznie komentować decyzji oraz uzasadnień Prezesa mimo że sami je publikują na fb (napisałam że mi wstyd i że to skandal-> chodziło o przesunięcie Międzynarodowego Dnia Przewodnika tzn spacerów na kilka dni przed planowanym terminem o miesiąc- uzasadniono to pandemią a w tym czasie akurat Minister Zdrowia zapraszał od poniedziałku dzieci do szkół)
- nie jest to najwidoczniej dobrze widziane żeby być kreatywnym i szkolić się we własnym zakresie bez podsuwania swoich pomysłów Komisji Szkoleniowej, pomówiono mnie jeszcze że robię to w ramach/dla PTTK (akurat moimi Wykładowcami byli Dyrektorzy najważniejszych muzeów i poprosiłam żeby zrobili szkolenia- poprosili żebym wysłała maile do oddziałów w których chciałabym/chcielibyśmy z moimi znajomymi przewodnikami i innymi pasjonatami miasta się szkolić- przesłałam zatem do wszystkich i okazało się że poniekąd jestem inicjatorką dwóch ważnych szkoleń które odbyły się na wiosnę i były otwarte dla wszystkich zainteresowanych)
Od zebranych na spotkaniu z Zarządem Koła dowiedziałam się m.in. że jestem liderką grupy skandalistów, że chciałam zaistnieć, że nie znam gradacji (zanim dyskutowałam publicznie napisałam maila do mojego Koła ale nie odpowiedzieli), że unikam spotkań z Zarządem, że słowem skandal zniszczyłam 70 letnią tradycję Koła i mnóstwo innych.
To co jest najdziwniejsze to prędkość działania i zapraszania żeby omówić problem- MDP jest w lutym i wtedy była dyskusja, maile pisałam do instytucji na przełomie 2021/2022 roku podpisując się swoim wykształceniem kierunkowym sugerując że to dla żółtodziobów/nowych a zaprosili mnie chyba przypadkiem bo tak się złożyło że 3.06.2022 wysłałam smsa urodzinowego Prezesowi i w odpowiedzi otrzymałam nagłe pilne zaproszenie na spotkanie z Zarządem przed 11.06.2022 (ceremonią blachowania).
WEZWANIE PRZEDSĄDOWE dt. naruszenia dóbr osobistych
Na koniec spotkania z Zarządem wręczyłam uzgodnione z prawnikiem wezwanie do przeproszenia mnie publicznie na fb a jeśli nie to poinformowałam, że skieruję sprawę do Sądu Okręgowego i będzie to proces jawny. Minął miesiąc i ani odpowiedzi do prawnika ani przeprosin więc przypomniałam Zarządowi Koła, nie odpowiedzieli więc po kilku dniach znów zawiadomiłam Zarząd Główny.
Teraz:
minęło kilka dni i ciekawa jestem czy u Was jest podobnie?
Ta cała sytuacja bardzo negatywnie wpływa na moje życie zawodowe i prywatne.
Na szkoleniach jestem wykadrowywana lub zdjęcia grupowe ze mną na czele są po prostu nie wstawiane na fb!
Ludzie w większości do mnie nie podchodzą, a jak znajdzie się ktoś odważny to mówi: 'Wiem, że teraz podpadnę Prezesowi ale jak się czujesz?" Inni wspierają "anonimowo": nie pokazują się ze mną "na mieście", niektórzy na fb przestali być moimi znajomymi...
Prawda i fakty:
a) przeprosiłam za dyskusję wtedy od razu pod postem i na tym spotkaniu również
b) zostałam pomówiona przez osobę która zadzwoniła do Prezesa (ale nie wiadomo kto to)
z powyższych względów nie dostałam blachy jak to wszyscy się dowiedzieli z powodów niemożliwych, decyzją Zarządu Koła...to chyba wypada mnie też przeprosić skoro wyrządzili mi krzywdę tym?
Czuję się koszmarnie. To mnie ogromnie stresuje.
Co myślicie, dajcie proszę znać bo jak widzicie spać nie mogę a tak lubię te szkolenia i spacery ;(
Opiszę Wam sytuację, którą ja osobiście oceniam za kuriozalną, ale ciekawa jestem jakie jest Wasze zdanie.
STRES
mój kłopot zauważyłam realnie na kilka dni przed ceremonią wręczenia odznak członkowskich do Koła.
Jestem jego członkiem od ok, 1.5 roku i przez pandemię nie było tej uroczystości a więc dwa roczniki na nią bardzo czekały mój, następny i aktualny.
Na kilka dni przed uroczystością dowiedziałam się, że muszę nagle, pilnie i obowiązkowo spotkać się z Zarządem Koła. Niestety, nie mogłam z wielu różnych przyczyn i otrzymałam maila z informacją, że wprawdzie jako członek Koła odznakę wg regulaminu mogę nosić ale że sposób jej przekazania nie jest określony w regulaminie to otrzymam ją dopiero po spotkaniu z Zarządem. Nie mogłam w to uwierzyć, że coś na co czekam od ponad roku nagle się nie wydarzy ponieważ mam turbo ciężki tydzień w pracy i jeszcze egzamin i nie mogę się spotkać.
PUBLICZNE UPOKORZENIE
Postanowiłam o tym napisać do Zarządu Głównego, ponieważ pomyślałam że to niemożliwe. (Obiecano zaopiniowanie.)
Niestety, przybyłam na tą ceremonię i faktycznie wszyscy koledzy i koleżanki z tych trzech roczników byli wyczytywani, przysięgali i otrzymali swoje odznaki a ja nie więc podeszłam do mównicy zauważając problem. Zostałam przecież pominięta.
Prezes stwierdził że to nie jest pomyłka tylko decyzja Zarządu Koła, a jak poprosiłam o uzasadnienie, odparł że to niemożliwe.
Poczułam się zdyskryminowana, upokorzona i wszyscy w Kole teraz się ode mnie odsuwają, wolą nie podchodzić bo myślą że zrobiłam coś złego...
OCZERNIENIE PRZED WŁADZAMI KOŁA
Kiedy w końcu spotkałam się z Zarządem Koła, a była tam też Komisja Rewizyjna okazało się, że:
- nie wolno publicznie komentować decyzji oraz uzasadnień Prezesa mimo że sami je publikują na fb (napisałam że mi wstyd i że to skandal-> chodziło o przesunięcie Międzynarodowego Dnia Przewodnika tzn spacerów na kilka dni przed planowanym terminem o miesiąc- uzasadniono to pandemią a w tym czasie akurat Minister Zdrowia zapraszał od poniedziałku dzieci do szkół)
- nie jest to najwidoczniej dobrze widziane żeby być kreatywnym i szkolić się we własnym zakresie bez podsuwania swoich pomysłów Komisji Szkoleniowej, pomówiono mnie jeszcze że robię to w ramach/dla PTTK (akurat moimi Wykładowcami byli Dyrektorzy najważniejszych muzeów i poprosiłam żeby zrobili szkolenia- poprosili żebym wysłała maile do oddziałów w których chciałabym/chcielibyśmy z moimi znajomymi przewodnikami i innymi pasjonatami miasta się szkolić- przesłałam zatem do wszystkich i okazało się że poniekąd jestem inicjatorką dwóch ważnych szkoleń które odbyły się na wiosnę i były otwarte dla wszystkich zainteresowanych)
Od zebranych na spotkaniu z Zarządem Koła dowiedziałam się m.in. że jestem liderką grupy skandalistów, że chciałam zaistnieć, że nie znam gradacji (zanim dyskutowałam publicznie napisałam maila do mojego Koła ale nie odpowiedzieli), że unikam spotkań z Zarządem, że słowem skandal zniszczyłam 70 letnią tradycję Koła i mnóstwo innych.
To co jest najdziwniejsze to prędkość działania i zapraszania żeby omówić problem- MDP jest w lutym i wtedy była dyskusja, maile pisałam do instytucji na przełomie 2021/2022 roku podpisując się swoim wykształceniem kierunkowym sugerując że to dla żółtodziobów/nowych a zaprosili mnie chyba przypadkiem bo tak się złożyło że 3.06.2022 wysłałam smsa urodzinowego Prezesowi i w odpowiedzi otrzymałam nagłe pilne zaproszenie na spotkanie z Zarządem przed 11.06.2022 (ceremonią blachowania).
WEZWANIE PRZEDSĄDOWE dt. naruszenia dóbr osobistych
Na koniec spotkania z Zarządem wręczyłam uzgodnione z prawnikiem wezwanie do przeproszenia mnie publicznie na fb a jeśli nie to poinformowałam, że skieruję sprawę do Sądu Okręgowego i będzie to proces jawny. Minął miesiąc i ani odpowiedzi do prawnika ani przeprosin więc przypomniałam Zarządowi Koła, nie odpowiedzieli więc po kilku dniach znów zawiadomiłam Zarząd Główny.
Teraz:
minęło kilka dni i ciekawa jestem czy u Was jest podobnie?
Ta cała sytuacja bardzo negatywnie wpływa na moje życie zawodowe i prywatne.
Na szkoleniach jestem wykadrowywana lub zdjęcia grupowe ze mną na czele są po prostu nie wstawiane na fb!
Ludzie w większości do mnie nie podchodzą, a jak znajdzie się ktoś odważny to mówi: 'Wiem, że teraz podpadnę Prezesowi ale jak się czujesz?" Inni wspierają "anonimowo": nie pokazują się ze mną "na mieście", niektórzy na fb przestali być moimi znajomymi...
Prawda i fakty:
a) przeprosiłam za dyskusję wtedy od razu pod postem i na tym spotkaniu również
b) zostałam pomówiona przez osobę która zadzwoniła do Prezesa (ale nie wiadomo kto to)
z powyższych względów nie dostałam blachy jak to wszyscy się dowiedzieli z powodów niemożliwych, decyzją Zarządu Koła...to chyba wypada mnie też przeprosić skoro wyrządzili mi krzywdę tym?
Czuję się koszmarnie. To mnie ogromnie stresuje.
Co myślicie, dajcie proszę znać bo jak widzicie spać nie mogę a tak lubię te szkolenia i spacery ;(
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Dudi
Data: 2022-08-11 00:14:08
1. Jak można być przewodnikiem PTTK nie należąc do PTTK?
2.
3. Czy posiadasz oficjalnie nadane uprawnienia przewodnika PTTK (tj. wydano Tobie legitymację)?
4. Może jednak napiszesz o jakie koło chodzi - chociażby dlatego aby inni adepci przewodnictwa wiedzieli, że należy je omijać wielkim łukiem.
5. Pamiętaj, że brak reakcji na pisma przedsądowe działa na Twoją korzyść - sądy nie lubią delikwentów idących w "zaparte" i nie próbujących polubownego załatwienia sprawy - choćby poprzez zajęcie oficjalnego stanowiska na piśmie.
6. Zażądaj dodatkowo - tak dla czystości procesowej - uchwały Zarządu koła o przyjęciu w poczet koła nowych przewodników i przyznaniu im blach kołowych ze stosownymi numerami.
pozdrawiam
Dudi
2.
wręczenia odznak członkowskich do Koła
- rozumiem że chodzi o tzw. "blachy kołowe"3. Czy posiadasz oficjalnie nadane uprawnienia przewodnika PTTK (tj. wydano Tobie legitymację)?
4. Może jednak napiszesz o jakie koło chodzi - chociażby dlatego aby inni adepci przewodnictwa wiedzieli, że należy je omijać wielkim łukiem.
5. Pamiętaj, że brak reakcji na pisma przedsądowe działa na Twoją korzyść - sądy nie lubią delikwentów idących w "zaparte" i nie próbujących polubownego załatwienia sprawy - choćby poprzez zajęcie oficjalnego stanowiska na piśmie.
6. Zażądaj dodatkowo - tak dla czystości procesowej - uchwały Zarządu koła o przyjęciu w poczet koła nowych przewodników i przyznaniu im blach kołowych ze stosownymi numerami.
pozdrawiam
Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-11 00:43:57
1. należę póki co? Nie wiem może to wszystko dlatego, że chcą mnie usunąć?
2. tak, o to chodzi.
3. tak legitymacja, id, komunikat koła- jest wszystko elegancko.
4. NIE CHCĘ TU ŻADNEGO HEJTU! Mimo tego, że ja najwyraźniej "podpadłam" uważam, że warto być w tym Kole, dlatego przeżywam to nieblachowanie mojej osoby. Tak jak napisałam uwielbiam szkolenia i spacery organizowane przez to Koło.
5. Ja już nie wiem do kogo pisać aby to się polubownie jednak "załatwiło". Zaczynam tracić nadzieję...na taką opcję.
6. Tak uchwała jest wydana komunikatem (do wszystkich członków koła) półtora roku temu ale bez blachy jestem. CO najciekawsze nie otrzymałam decyzji Koła o nieblachowaniu i jego uzasadnieniu NADAL.
Dzięki Dudi za komentarz.
2. tak, o to chodzi.
3. tak legitymacja, id, komunikat koła- jest wszystko elegancko.
4. NIE CHCĘ TU ŻADNEGO HEJTU! Mimo tego, że ja najwyraźniej "podpadłam" uważam, że warto być w tym Kole, dlatego przeżywam to nieblachowanie mojej osoby. Tak jak napisałam uwielbiam szkolenia i spacery organizowane przez to Koło.
5. Ja już nie wiem do kogo pisać aby to się polubownie jednak "załatwiło". Zaczynam tracić nadzieję...na taką opcję.
6. Tak uchwała jest wydana komunikatem (do wszystkich członków koła) półtora roku temu ale bez blachy jestem. CO najciekawsze nie otrzymałam decyzji Koła o nieblachowaniu i jego uzasadnieniu NADAL.
Dzięki Dudi za komentarz.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-11 05:58:32
Cześć.
Uzupełnij, proszę, swoje dane w profilu. Podaj prawdziwe imię i nazwisko. Na naszym forum nie wolno pisać anonimowo - jest to podkreślone w wielu miejscach.
Ad rem.
Koła i kluby PTTK stanowią pewne kręgi bliższych i dalszych znajomych połączonych wspólną pasją. Po co Ci blacha klubu, z którego członkami rozmawiasz za pomocą wezwań przedsądowych? Jak sobie wyobrażasz swoją przyszłą współpracę z tymi ludźmi?
Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski
Uzupełnij, proszę, swoje dane w profilu. Podaj prawdziwe imię i nazwisko. Na naszym forum nie wolno pisać anonimowo - jest to podkreślone w wielu miejscach.
Ad rem.
Koła i kluby PTTK stanowią pewne kręgi bliższych i dalszych znajomych połączonych wspólną pasją. Po co Ci blacha klubu, z którego członkami rozmawiasz za pomocą wezwań przedsądowych? Jak sobie wyobrażasz swoją przyszłą współpracę z tymi ludźmi?
Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-08-11 06:04:07
Sprawa wydaje sie rozwojowa dla PTTK a dla przewodnictwa w PTTK w szczególności. Uzywanie argumentów o pandemii w czasie jej trwania - typowe - jak juz nie ma argumntacji merytorycznej! Ciekawi mnie wątek podnoszony o niepoprawności politycznej przewodnika? o Co chodzi w tym miejscu odnośnemu Zarządowi?
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-11 07:21:30
Hej!
Jako Admin rozumiem, że Pan jako jedyny widzi mojego maila- tam jest moje imię i nazwisko w pełnym brzmieniu. (Jest jak najbardziej zgodne ze stanem faktycznym.) Czy chodzi o to że muszę na forum też koniecznie wpisywać nazwisko?
W związku z tematyką postu wolałabym nie wskazywać które to koło. Jeśli jest to konieczne dla Admina, napiszę w prywatnej wiadomości.
Hmm w tym Kole wkrótce są wybory i liczę na to, że będą zmiany.
Aktualna Komisja Szkoleniowa inicjuje ciekawe wykłady i spacery, dlatego chętnie z nich korzystam.
Co do znajomości to chyba podobnie jak w pracy są przyjaciele, bliscy znajomi, dalsi i tacy których się toleruje/ szanuje ponieważ mają odmienne zdanie. Kluczowy jest jednak szacunek wzajemny a tu sprawa wygląda z mojej perspektywy aktualnie jednostronnie stąd to wezwanie- chcę żeby zrozumieli moją sytuację. Nadzieja może matką głupich ale wciąż ją mam, że zauważą jak ważne i bolesne skutki ma to dla mnie. Wystarczy mnie przeprosić i zamknę temat...ale trwa to jakoś strasznie długo.
P.S.
Kiedyś wszyscy śmiali się że jestem Pupilkiem i lizusem Pana Prezesa, dlatego też są w szoku. "Podpadłam" jest więc burzowo, ale chyba jeszcze wyjdzie słońce? Tyle, że tego muszą chcieć obie strony...
P.S.2.
Zastanawiam się także nad dołączeniem do innego Koła przy innym Oddziale ale jakoś nie mogę się doszukać w regulaminach czy można być w dwóch różnych na raz czy to się wyklucza. Może ktoś wie?
Jako Admin rozumiem, że Pan jako jedyny widzi mojego maila- tam jest moje imię i nazwisko w pełnym brzmieniu. (Jest jak najbardziej zgodne ze stanem faktycznym.) Czy chodzi o to że muszę na forum też koniecznie wpisywać nazwisko?
W związku z tematyką postu wolałabym nie wskazywać które to koło. Jeśli jest to konieczne dla Admina, napiszę w prywatnej wiadomości.
Hmm w tym Kole wkrótce są wybory i liczę na to, że będą zmiany.
Aktualna Komisja Szkoleniowa inicjuje ciekawe wykłady i spacery, dlatego chętnie z nich korzystam.
Co do znajomości to chyba podobnie jak w pracy są przyjaciele, bliscy znajomi, dalsi i tacy których się toleruje/ szanuje ponieważ mają odmienne zdanie. Kluczowy jest jednak szacunek wzajemny a tu sprawa wygląda z mojej perspektywy aktualnie jednostronnie stąd to wezwanie- chcę żeby zrozumieli moją sytuację. Nadzieja może matką głupich ale wciąż ją mam, że zauważą jak ważne i bolesne skutki ma to dla mnie. Wystarczy mnie przeprosić i zamknę temat...ale trwa to jakoś strasznie długo.
P.S.
Kiedyś wszyscy śmiali się że jestem Pupilkiem i lizusem Pana Prezesa, dlatego też są w szoku. "Podpadłam" jest więc burzowo, ale chyba jeszcze wyjdzie słońce? Tyle, że tego muszą chcieć obie strony...
P.S.2.
Zastanawiam się także nad dołączeniem do innego Koła przy innym Oddziale ale jakoś nie mogę się doszukać w regulaminach czy można być w dwóch różnych na raz czy to się wyklucza. Może ktoś wie?
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-11 08:09:33
Dziękuję za komentarz.
Tak, ale już nawet nie chodzi mi o samą przyczynę dyskusji tylko o to jak jestem traktowana teraz.
Hmm w sumie nie mówili o tym wprost. Ale co do polityki w samym Kole to wkrótce wybory a coraz częściej pojawią się publiczne opinie, że powinnam dołączyć do Zarządu (padło to np. wtedy podczas spotkania z Zarządem, podczas innej dyskusji na fanpage fb Koła).
Może tak usuwa się w cień potencjalnego rywala?
Tak, ale już nawet nie chodzi mi o samą przyczynę dyskusji tylko o to jak jestem traktowana teraz.
Hmm w sumie nie mówili o tym wprost. Ale co do polityki w samym Kole to wkrótce wybory a coraz częściej pojawią się publiczne opinie, że powinnam dołączyć do Zarządu (padło to np. wtedy podczas spotkania z Zarządem, podczas innej dyskusji na fanpage fb Koła).
Może tak usuwa się w cień potencjalnego rywala?
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-08-11 08:42:29
Potencjalny rywal? Dobre. Wysoko mierzysz czarna lwico. Od razu do Zarządu (Oddziału), jeśli nie jesteś członkiem PTTK? Pewnie nie takie figury w PTTK odchodziły. W byłej PZPR w swoim czasie Sekretarzem zostawał nawet kandydat do partii to co w PTTK taki numer nie może wypalić. Ambicji Karolciu Ci nie brakuje. Trzymam kciuki za sukces.
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-11 09:02:19
Jestem członkiem PTTK i Kola ale nieblachowanym uroczyście.
Hmm ja sama z siebie nie mam potrzeby rządzenia, chętnie natomiast pomagam innym i faktycznie lubię być głosem grupy dlatego byłam staroscina.
Żadnej kampanii osobiście nie prowadzę tak tylko ludzie mnie nakręcają...chociaż jest jeszcze chwila do namysłu? Nawet nie znam tych regulacji, nie interesowałam się tym.
Ambicje mam głównie dotyczące poszerzania swoich horyzontów stąd liczne kursy, podyplomowki i szkolenia.
Dziękuję za wsparcie oby wszystko wróciło do względnej normy.
Hmm ja sama z siebie nie mam potrzeby rządzenia, chętnie natomiast pomagam innym i faktycznie lubię być głosem grupy dlatego byłam staroscina.
Żadnej kampanii osobiście nie prowadzę tak tylko ludzie mnie nakręcają...chociaż jest jeszcze chwila do namysłu? Nawet nie znam tych regulacji, nie interesowałam się tym.
Ambicje mam głównie dotyczące poszerzania swoich horyzontów stąd liczne kursy, podyplomowki i szkolenia.
Dziękuję za wsparcie oby wszystko wróciło do względnej normy.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-08-11 10:33:27
I tak 3-mać! Potrzebne są we władzach PTTK (i nie tylko PTTK) energiczne młode osoby a nie "mierni, bierni i posłuszni".
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-11 10:58:10
Bardzo dziękuję za miłe słowa!
Święta prawda
Święta prawda
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Jacek Potocki
Data: 2022-08-11 13:18:58
Po pierwsze, z Twojego opisu w profilu wynika, że nie należysz do PTTK. Jeśli taki jest stan faktyczny, to nie bardzo rozumiem, o co w ogóle chodzi.
Jeżeli jednak należysz, to w Twojej relacji jak dla mnie brakuje paru istotnych informacji, a to powoduje, że nie jestem w stanie odpowiedzieć.
pozdrawiam
Jeżeli jednak należysz, to w Twojej relacji jak dla mnie brakuje paru istotnych informacji, a to powoduje, że nie jestem w stanie odpowiedzieć.
przybyłam na tą ceremonię i faktycznie wszyscy koledzy i koleżanki z tych trzech roczników byli wyczytywani, przysięgali
Co przysięgali? W statucie PTTK nie ma mowy o żadnej przysiędze.Prezes stwierdził że to nie jest pomyłka tylko decyzja Zarządu Koła
Jaką konkretnie decyzję podjął Zarząd koła?Postanowiłam o tym napisać do Zarządu Głównego
Na miejscu Sekretarza Generalnego (do niego taka korespondencja trafia) przekazałbym takie pismo Zarządowi Oddziału. Każde koło działa w strukturze jakiegoś oddziału (tu nie wiadomo jakie to koło i jaki oddział) i to oddział powinien utrzymywać porządek u siebie. Zarząd Główny ani nie jest w stanie zajmować się wszystkimi sprawami dotyczącymi konkretnych członków PTTK, ani nie jest to jego kompetencja. Jeśli natomiast sprawa jest "gruba", tzn. jeżeli ktoś z władz koła łamie statut, to należy wystąpić z wnioskiem do sądu koleżeńskiego (oddziałowego, a jeśli w oddziale sądu nie ma, to do Głównego Sądu Koleżeńskiego). Od zebranych na spotkaniu z Zarządem Koła dowiedziałam się m.in. że jestem liderką grupy skandalistów, że chciałam zaistnieć, że nie znam gradacji (zanim dyskutowałam publicznie napisałam maila do mojego Koła ale nie odpowiedzieli), że unikam spotkań z Zarządem, że słowem skandal zniszczyłam 70 letnią tradycję Koła i mnóstwo innych.
To co jest najdziwniejsze to prędkość działania i zapraszania żeby omówić problem- MDP jest w lutym i wtedy była dyskusja, maile pisałam do instytucji na przełomie 2021/2022 roku podpisując się swoim wykształceniem kierunkowym sugerując że to dla żółtodziobów/nowych a zaprosili mnie chyba przypadkiem bo tak się złożyło że 3.06.2022 wysłałam smsa urodzinowego Prezesowi i w odpowiedzi otrzymałam nagłe pilne zaproszenie na spotkanie z Zarządem przed 11.06.2022 (ceremonią blachowania).
Zastanów się, czy sprawa jest warta tej zadymy. Ludzie generalnie zadym nie lubią.To co jest najdziwniejsze to prędkość działania i zapraszania żeby omówić problem- MDP jest w lutym i wtedy była dyskusja, maile pisałam do instytucji na przełomie 2021/2022 roku podpisując się swoim wykształceniem kierunkowym sugerując że to dla żółtodziobów/nowych a zaprosili mnie chyba przypadkiem bo tak się złożyło że 3.06.2022 wysłałam smsa urodzinowego Prezesowi i w odpowiedzi otrzymałam nagłe pilne zaproszenie na spotkanie z Zarządem przed 11.06.2022 (ceremonią blachowania).
Minął miesiąc i ani odpowiedzi do prawnika ani przeprosin więc przypomniałam Zarządowi Koła, nie odpowiedzieli więc po kilku dniach znów zawiadomiłam Zarząd Główny.
I ZG, zgodnie ze statutem, stwierdzi pewnie, że nie jest to jego kompetencja.Co myślicie, dajcie proszę znać bo jak widzicie spać nie mogę a tak lubię te szkolenia i spacery ;(
PTTK jest dużą organizacją, w której pojawiają się też bardzo różni ludzie. Nie warto toczyć wojen tylko po to, żeby udowadniać, że się ma rację. Czasami lepiej "zmienić piaskownicę" (ja tak swego czasu zrobiłem) – kół w PTTK jest dużo, jeżeli chcesz działać, to znajdziesz swoje miejsce.pozdrawiam
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: f3e5g4Hh4X
Data: 2022-08-11 17:12:33
Witam,
większość przedstawionych przez Ciebie spraw jest tak kuriozalna, że nie znając sedna sprawy (np. interpretacji wszystkich stron), nie sposób cokolwiek komentować - zwłaszcza z pozycji obecnie poza PTTK.
Jacek poruszył kilka zasadniczych kwestii - jak najbardziej do konkretnej odpowiedzi lub przemyślenia.
Ja tylko w kwestii członkostwa w innym jeszcze Kole. Statutowo możesz należeć do jednego Koła, jako członek PTTK, opłacający w nim składkę roczną. Natomiast można być członkiem wielu Klubów PTTK, także w różnych Oddziałach, opłacając w nich wtedy zwykle wewnętrzną składkę klubową. Niektóre z tych Klubów, niejednokrotnie mylnie, nazywają siebie Kołami i czasem w tym temacie tworzy się galimatias.
Ale to jest dla Ciebie rozwiązanie - poszukaj sobie Klubu PTTK (jeśli chcesz być nadal członkiem tego Towarzystwa), który by działał w specjalności dla Ciebie najbliższej.
Pozdrawiam,
Wiesław
większość przedstawionych przez Ciebie spraw jest tak kuriozalna, że nie znając sedna sprawy (np. interpretacji wszystkich stron), nie sposób cokolwiek komentować - zwłaszcza z pozycji obecnie poza PTTK.
Jacek poruszył kilka zasadniczych kwestii - jak najbardziej do konkretnej odpowiedzi lub przemyślenia.
Ja tylko w kwestii członkostwa w innym jeszcze Kole. Statutowo możesz należeć do jednego Koła, jako członek PTTK, opłacający w nim składkę roczną. Natomiast można być członkiem wielu Klubów PTTK, także w różnych Oddziałach, opłacając w nich wtedy zwykle wewnętrzną składkę klubową. Niektóre z tych Klubów, niejednokrotnie mylnie, nazywają siebie Kołami i czasem w tym temacie tworzy się galimatias.
Ale to jest dla Ciebie rozwiązanie - poszukaj sobie Klubu PTTK (jeśli chcesz być nadal członkiem tego Towarzystwa), który by działał w specjalności dla Ciebie najbliższej.
Pozdrawiam,
Wiesław
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-11 18:22:10
Dziękuję za odpowiedź i pytania doprecyzowujące.
Tak, przepraszam brakuje informacji.
Przysięga: "uroczyste ślubowanie", o którym Pan Prezes tyle nam opowiadał a ja czekałam na to półtora roku. Ważne wydarzenie o którym marzy się od samego początku kursu przewodnickiego.
Decyzja Zarządu Koła dotycząca nieblachowania mnie nie została mi nigdy przedstawiona ani jej uzasadnienie- w czasie tej ceremonii dowiedziałam się, że istnieje decyzja a uzasadnienie jest niemożliwe. Nadal nie otrzymałam, mimo próśb, takiej decyzji.
Sprawa jest skomplikowana bo akurat w tym Kole i Oddziale Prezes jest ten sam, dlatego "odwoływanie się" nie istnieje. Sądy Koleżeńskie rozważałam, ale ja i mój prawnik jeśli już mamy gdzieś się kierować to jak napisałam do Okręgowego (w sensie nie PTTKowego).
Ja przysięgam, że żadnych zadym generalnie nie robię, co więcej wcale robić nie chcę. Po prostu nie wiem co jest dalej nawet a minął miesiąc od tego spotkania... Nie napisali/ powiedzieli mi nic w stylu, że po omówieniu tematów na spotkaniu z Zarządem jest np. sprawa wyjaśniona i na najbliższej takiej ceremonii otrzymam swoją odznakę.
ZG PTTK zostało poproszone przeze mnie o bycie mediatorem w tej sprawie lub zaopiniowanie jej właśnie ze względu na to, że nie mam się do kogo odwoływać (Prezes Koła= Prezes Oddziału).
Ja nie uważam siebie za żadnego działacza. Chciałabym tylko jasnej informacji co dalej, przeprosin oraz braku lekceważenia.
Nie odejdę z tego Koła- tam są ludzie których pokochałam słuchać w sensie ich narracji przewodnickiej i pragnę wciąż korzystać z ich wiedzy. Moją wolą jest oczyszczenia atmosfery, żeby wszystko wróciło do normy.
Tak, przepraszam brakuje informacji.
Przysięga: "uroczyste ślubowanie", o którym Pan Prezes tyle nam opowiadał a ja czekałam na to półtora roku. Ważne wydarzenie o którym marzy się od samego początku kursu przewodnickiego.
Decyzja Zarządu Koła dotycząca nieblachowania mnie nie została mi nigdy przedstawiona ani jej uzasadnienie- w czasie tej ceremonii dowiedziałam się, że istnieje decyzja a uzasadnienie jest niemożliwe. Nadal nie otrzymałam, mimo próśb, takiej decyzji.
Sprawa jest skomplikowana bo akurat w tym Kole i Oddziale Prezes jest ten sam, dlatego "odwoływanie się" nie istnieje. Sądy Koleżeńskie rozważałam, ale ja i mój prawnik jeśli już mamy gdzieś się kierować to jak napisałam do Okręgowego (w sensie nie PTTKowego).
Ja przysięgam, że żadnych zadym generalnie nie robię, co więcej wcale robić nie chcę. Po prostu nie wiem co jest dalej nawet a minął miesiąc od tego spotkania... Nie napisali/ powiedzieli mi nic w stylu, że po omówieniu tematów na spotkaniu z Zarządem jest np. sprawa wyjaśniona i na najbliższej takiej ceremonii otrzymam swoją odznakę.
ZG PTTK zostało poproszone przeze mnie o bycie mediatorem w tej sprawie lub zaopiniowanie jej właśnie ze względu na to, że nie mam się do kogo odwoływać (Prezes Koła= Prezes Oddziału).
Ja nie uważam siebie za żadnego działacza. Chciałabym tylko jasnej informacji co dalej, przeprosin oraz braku lekceważenia.
Nie odejdę z tego Koła- tam są ludzie których pokochałam słuchać w sensie ich narracji przewodnickiej i pragnę wciąż korzystać z ich wiedzy. Moją wolą jest oczyszczenia atmosfery, żeby wszystko wróciło do normy.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-11 18:58:08
Zarząd Koła i Komisja Rewizyjna na spotkaniu ze mną opowiadała co im się nie podoba i uzasadniała to.
Ja odpowiedziałam na milion zarzutów od nich i jak wydaje mi się wyczerpaliśmy temat, bo Pan Prezes podsumowywał spotkanie, poprosiłam o jakieś pozytywne informacje od nich to dowiedziałam się, że uważają mnie za wygadaną, przebojową i właśnie zapraszają do Zarządu.
„Karanie” mnie za działanie w dobrej wierze (występowanie o szkolenia) uważam za bezprawne i wynikające ze złośliwości i niskich pobudek oraz chęci postawienia mnie w kompromitującym świetle. W czasie ceremonii ślubowania znalazłam się w upokarzających okolicznościach, narażając na utratę zaufania do przyszłego zawodu jakim jest przewodnictwo i poniżono mnie w opinii pozostałych członków Koła. TO JEST SEDNO PROBLEMU, a do tego odnosić się nie chcą.
Ok, dziękuję bardzo za tą ważną informację. Rozpoznam zatem czy są to kluby czy koła ale chyba koła jednak. Mieszkam jakby na dwa miasta oddalone od siebie o pół Polski więc chciałabym doszkalać się dwutorowo/równolegle.
Ja odpowiedziałam na milion zarzutów od nich i jak wydaje mi się wyczerpaliśmy temat, bo Pan Prezes podsumowywał spotkanie, poprosiłam o jakieś pozytywne informacje od nich to dowiedziałam się, że uważają mnie za wygadaną, przebojową i właśnie zapraszają do Zarządu.
„Karanie” mnie za działanie w dobrej wierze (występowanie o szkolenia) uważam za bezprawne i wynikające ze złośliwości i niskich pobudek oraz chęci postawienia mnie w kompromitującym świetle. W czasie ceremonii ślubowania znalazłam się w upokarzających okolicznościach, narażając na utratę zaufania do przyszłego zawodu jakim jest przewodnictwo i poniżono mnie w opinii pozostałych członków Koła. TO JEST SEDNO PROBLEMU, a do tego odnosić się nie chcą.
Ok, dziękuję bardzo za tą ważną informację. Rozpoznam zatem czy są to kluby czy koła ale chyba koła jednak. Mieszkam jakby na dwa miasta oddalone od siebie o pół Polski więc chciałabym doszkalać się dwutorowo/równolegle.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-11 19:50:33
Cześć.
Nie wiem czemu akurat ja mam być taki wyróżniony i jako jedyny znać Twoje pełne nazwisko.
Wpisz swoje nazwisko w pole do tego przeznaczone, żeby wszyscy widzieli z kim rozmawiają.
Oddziału i klubu jak nie chcesz, to nie wpisuj. Nie ma obowiązku. Choć byłoby fajnie.
Pozdrawiam,
Łukasz
Jako Admin rozumiem, że Pan jako jedyny widzi mojego maila- tam jest moje imię i nazwisko w pełnym brzmieniu. (Jest jak najbardziej zgodne ze stanem faktycznym.) Czy chodzi o to że muszę na forum też koniecznie wpisywać nazwisko?
Tak.Nie wiem czemu akurat ja mam być taki wyróżniony i jako jedyny znać Twoje pełne nazwisko.
Wpisz swoje nazwisko w pole do tego przeznaczone, żeby wszyscy widzieli z kim rozmawiają.
Oddziału i klubu jak nie chcesz, to nie wpisuj. Nie ma obowiązku. Choć byłoby fajnie.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: robert_p
Data: 2022-08-11 22:07:22
Waleczna Lwico. A nie lepiej odpuścic sobie temat Koła i samej lub stworzyć swoją grupkę i realizowac podobne zainteresowania? Szkoda zdrowia i czasu.
Nie słuchaj Łukasza Aranowskiego i nie podawaj swoich ani danych Koła, klubu , oddziału. Takie dane niczego nie wniosą do dyskusji.
Nie słuchaj Łukasza Aranowskiego i nie podawaj swoich ani danych Koła, klubu , oddziału. Takie dane niczego nie wniosą do dyskusji.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-12 04:38:33
Cześć.
Ty też, jak będziesz podjudzał do anonimowości. Regulamin forum jest jasny.
Pozdrawiam,
Łukasz
Nie słuchaj Łukasza Aranowskiego i nie podawaj swoich ani danych Koła, klubu , oddziału. Takie dane niczego nie wniosą do dyskusji.
Prawdziwe imię i nazwisko jest na naszym forum obowiązkowe. Jeżeli mnie nie posłucha - jak jej sugerujesz - to będzie musiała nas opuścić.Ty też, jak będziesz podjudzał do anonimowości. Regulamin forum jest jasny.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: robert_p
Data: 2022-08-12 06:18:33
Ojej, Panie Łukaszu, Adminie najważniejszego forum w moim życiu... już trzęsę portkami...
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-12 13:10:54
Po prostu nie łam regulaminu i nie namawiaj innych do jego łamania.
Ł.
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-08-12 13:05:35
"Sprawa jest skomplikowana bo akurat w tym Kole i Oddziale Prezes jest ten sam."
Hmm. No jest. czyżby nie było drugiej godnej osoby na jedną z tych zaszczytnych funkcji?
Ponieważ środowisko przodnickie PTTK znam dostatecznie dobrze, a jest to i zaszczyt i zawód czyli jakieś pieniądze - sprawa może także merytorycznie zainteresować nie tylko Sąd Koleżeński PTTK ale i Komisję Rewizyjną PTTK.
Hmm. No jest. czyżby nie było drugiej godnej osoby na jedną z tych zaszczytnych funkcji?
Ponieważ środowisko przodnickie PTTK znam dostatecznie dobrze, a jest to i zaszczyt i zawód czyli jakieś pieniądze - sprawa może także merytorycznie zainteresować nie tylko Sąd Koleżeński PTTK ale i Komisję Rewizyjną PTTK.
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-12 17:07:10
Cześć.
Koła/kluby przewodnickie często są najprężniejszymi środowiskami w oddziałach, więc takie połączenie funkcji nie dziwi i wydaje mi się niczym niezwykłym w PTTK. Moim zdaniem sprawa jest dla oddziałowego sądu koleżeńskiego, a nie dla sądów powszechnych.
Pozdrawiam,
Łukasz
Koła/kluby przewodnickie często są najprężniejszymi środowiskami w oddziałach, więc takie połączenie funkcji nie dziwi i wydaje mi się niczym niezwykłym w PTTK. Moim zdaniem sprawa jest dla oddziałowego sądu koleżeńskiego, a nie dla sądów powszechnych.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-12 20:45:13
Cześć.
Ponieważ nie mogłem się doczekać Twojej reakcji, to sam uzupełniłem Twoje nazwisko.
Pozdrawiam,
Łukasz
Ponieważ nie mogłem się doczekać Twojej reakcji, to sam uzupełniłem Twoje nazwisko.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-12 21:18:30
I to jest przykład na przekraczanie uprawnien na stanowiskach - kiedy ma się dostęp do danych i można coś zrobić rzekomo w imieniu ale ja o to nie prosiłam i nie jest to w dobrej wierze czynione.
Niestety, po wpisaniu mojego nazwiska w google można zobaczyć jaki oddzial i kolo a nie chciałam tego podawac.
Takze poprosze ban czy co tam wg regulaminu się należy bo nie upublicznie tu w dodatku w tak delikatnej sprawie swojego nazwiska.
Niestety, po wpisaniu mojego nazwiska w google można zobaczyć jaki oddzial i kolo a nie chciałam tego podawac.
Takze poprosze ban czy co tam wg regulaminu się należy bo nie upublicznie tu w dodatku w tak delikatnej sprawie swojego nazwiska.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-12 22:02:49
Cześć.
Po zalogowaniu klikasz w "profil", a następnie "USUŃ SWÓJ PROFIL" i tyle.
Mam w nosie oskarżenia o przekraczanie uprawnień. Od prawie 20 lat na tym forum walczę z anonimami. Walczyć ze złym systemem i problemami w PTTK należy z otwartą przyłbicą - tak, jak zawsze ja to robiłem. A nie pisząc anonimowe donosy na niewiadomokogo.
Pozdrawiam,
Łukasz
Po zalogowaniu klikasz w "profil", a następnie "USUŃ SWÓJ PROFIL" i tyle.
Mam w nosie oskarżenia o przekraczanie uprawnień. Od prawie 20 lat na tym forum walczę z anonimami. Walczyć ze złym systemem i problemami w PTTK należy z otwartą przyłbicą - tak, jak zawsze ja to robiłem. A nie pisząc anonimowe donosy na niewiadomokogo.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Lwica
Data: 2022-08-13 00:08:42
Czy mojego pierwszego posta w wątku przeczytałeś ze zrozumieniem?!
To nie jest donos tylko szukam pomocy, dlatego opisuję sprawę.
Nie jest to tymbardziej żaden donos anonimowy bo oficjalnie pełne info wraz z dokumentacją i wszelkimi wrazliwymi info ma ZG PTTK.
Btw.
Admin edytowac moze nawet posty, użytkownik nie.
P.S.
Chyba faktycznie porady typu uciekaj i usuwaj są najwlasciwsze Dziękuję!
To nie jest donos tylko szukam pomocy, dlatego opisuję sprawę.
Nie jest to tymbardziej żaden donos anonimowy bo oficjalnie pełne info wraz z dokumentacją i wszelkimi wrazliwymi info ma ZG PTTK.
Btw.
Admin edytowac moze nawet posty, użytkownik nie.
P.S.
Chyba faktycznie porady typu uciekaj i usuwaj są najwlasciwsze Dziękuję!
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-13 00:16:02
Cześć.
Jeżeli ktoś tu czyta z niezrozumieniem, to tylko Ty.
Punkt 5 regulaminu forum: "Osoby niezalogowane lub anonimowe nie mogą pisać listów na Forum.".
Co tu jest niejasnego?
Pozdrawiam i żegnam,
Łukasz Aranowski
Administrator forum
Jeżeli ktoś tu czyta z niezrozumieniem, to tylko Ty.
Punkt 5 regulaminu forum: "Osoby niezalogowane lub anonimowe nie mogą pisać listów na Forum.".
Co tu jest niejasnego?
Pozdrawiam i żegnam,
Łukasz Aranowski
Administrator forum
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Kamil
Data: 2022-08-16 12:05:58
Uwielbiam ten typ, co uważa, że przepis ma się dopasować do osoby, a nie osoba do przepisu
Nie ma znaczenia, czy to jest regulamin forum czy jakiejś odznaki...
Nie ma znaczenia, czy to jest regulamin forum czy jakiejś odznaki...
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-30 11:04:44
Cześć.
Wątek ma swój ciąg dalszy.
https://www.youtube.com/watch?v=JifzXFuH2RA
W tym filmie znajdziecie więcej szczegółów.
Nawet ja przez chwilę jestem bohaterem jako zły admin.
* * *
Wytłumaczę swoją część. Otóż Karolina znalazła buga w kodzie forum (brawo!). Nawet po usunięciu konta można pisać posty na forum, dopóki się jest zalogowanym. Moja wina. Naprawa wymaga ingerencji w kod forum, której nie mogłem dokonać "na cito" mając świeżo złamaną rękę w gipsie. W efekcie, Karolina późno w nocy (zwróćcie uwagę na godzinę maila) trollowała nasze forum wysyłając kolejne wiadomości, co generowało niepotrzebne maile do uczestników wątku. Z kolei ja wolałem iść spać, niż po nocy pilnować moderacji, stąd mail jak na filmie.
* * *
Szczerze pisząc, jestem załamany - głównie tym, że mimo upływu dwudziestu lat, od kiedy PTTK po raz pierwszy zaczęło dostawać "po tyłku" w sieci, to nadal działacze PTTK kompletnie nie ogarniają zasad rozwiązywania konfliktów w internecie. Z głupiej i lokalnej sprawy, na którą nikt o zdrowych zmysłach nie zwrócił by uwagi, udało im się zrobić konflikt omawiany na forum ogólnopolskim.
Liczba pijarowych błędów popełnionych w tej sprawie przez władze Koła Przewodników Miejskich i Terenowych w Gdańsku jest tak duża, że musiałbym napisać wypracowanie na kilka ekranów zanimbym je wszystkie omówił.
Następnego dnia po całej "aferze" chciałem nawet zadzwonić do kol. Sikory, którego znam z dawnych czasów, i omówić temat, ale odpuściłem sobie. W czasie mojej pracy w ZG PTTK setki razy tłumaczyłem działaczom zasady działania internetu - jak widać bezskutecznie. W sumie nie ma żadnego powodu, dla którego mieliby posłuchać mnie teraz.
Pozdrawiam,
Łukasz
PS. Karolina wróciła na nasze forum - tym razem pod swoim prawdziwym nazwiskiem. Cieszę się.
Ja zawsze twierdziłem i twierdzę nadal - walczyć o lepsze PTTK należy z otwartą przyłbicą i całkowicie jawnie. Sam zawsze tak robiłem.
Wątek ma swój ciąg dalszy.
https://www.youtube.com/watch?v=JifzXFuH2RA
W tym filmie znajdziecie więcej szczegółów.
Nawet ja przez chwilę jestem bohaterem jako zły admin.
* * *
Wytłumaczę swoją część. Otóż Karolina znalazła buga w kodzie forum (brawo!). Nawet po usunięciu konta można pisać posty na forum, dopóki się jest zalogowanym. Moja wina. Naprawa wymaga ingerencji w kod forum, której nie mogłem dokonać "na cito" mając świeżo złamaną rękę w gipsie. W efekcie, Karolina późno w nocy (zwróćcie uwagę na godzinę maila) trollowała nasze forum wysyłając kolejne wiadomości, co generowało niepotrzebne maile do uczestników wątku. Z kolei ja wolałem iść spać, niż po nocy pilnować moderacji, stąd mail jak na filmie.
* * *
Szczerze pisząc, jestem załamany - głównie tym, że mimo upływu dwudziestu lat, od kiedy PTTK po raz pierwszy zaczęło dostawać "po tyłku" w sieci, to nadal działacze PTTK kompletnie nie ogarniają zasad rozwiązywania konfliktów w internecie. Z głupiej i lokalnej sprawy, na którą nikt o zdrowych zmysłach nie zwrócił by uwagi, udało im się zrobić konflikt omawiany na forum ogólnopolskim.
Liczba pijarowych błędów popełnionych w tej sprawie przez władze Koła Przewodników Miejskich i Terenowych w Gdańsku jest tak duża, że musiałbym napisać wypracowanie na kilka ekranów zanimbym je wszystkie omówił.
Następnego dnia po całej "aferze" chciałem nawet zadzwonić do kol. Sikory, którego znam z dawnych czasów, i omówić temat, ale odpuściłem sobie. W czasie mojej pracy w ZG PTTK setki razy tłumaczyłem działaczom zasady działania internetu - jak widać bezskutecznie. W sumie nie ma żadnego powodu, dla którego mieliby posłuchać mnie teraz.
Pozdrawiam,
Łukasz
PS. Karolina wróciła na nasze forum - tym razem pod swoim prawdziwym nazwiskiem. Cieszę się.
Ja zawsze twierdziłem i twierdzę nadal - walczyć o lepsze PTTK należy z otwartą przyłbicą i całkowicie jawnie. Sam zawsze tak robiłem.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-08-30 21:18:02
ŁUKASZ ARANOWSKI proszę to natychmiast usunąć.
Nie wiem jak do PANA ADMINA trafił filmik dla moich znajomych!
Proszę go usunąć jest NIEPUBLICZNY!!!
A SPRAWA W TOKU!
Informuję, że WPISUJĄC MOJE NAZWISKO W MÓJ PROFIL ZAANONIMIZOWANY DWUKROTNIE BEZ MOJEJ ZGODY NA TYM FORUM a teraz PUBLIKOWANIE mojego NIEPUBLICZNEGO FILMU DLA moich znajomych jest i pokazywanie moich dokumentów i opisów to już jest prośba o to, żebym zaprosiła i Pana Admina Sąsiada do Sądu!
PROSZĘ TO SKASOWAĆ NATYCHMIAST!
Nie wiem jak do PANA ADMINA trafił filmik dla moich znajomych!
Proszę go usunąć jest NIEPUBLICZNY!!!
A SPRAWA W TOKU!
Informuję, że WPISUJĄC MOJE NAZWISKO W MÓJ PROFIL ZAANONIMIZOWANY DWUKROTNIE BEZ MOJEJ ZGODY NA TYM FORUM a teraz PUBLIKOWANIE mojego NIEPUBLICZNEGO FILMU DLA moich znajomych jest i pokazywanie moich dokumentów i opisów to już jest prośba o to, żebym zaprosiła i Pana Admina Sąsiada do Sądu!
PROSZĘ TO SKASOWAĆ NATYCHMIAST!
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Dudi
Data: 2022-08-30 21:32:12
Szanowna,
1. Proszę nie krzyczeć - pisanie wielkimi literami nie pomaga w czytaniu tekstu, a na pewno nie sprawi, że sprawa zostanie załatwiona szybciej/lepiej.
2. Proszę się dokształcić w "internety" - status niepubliczny na YT nie oznacza, że jest on niedostępny bez wiedzy autora (ściślej ujmując zamieszczającego materiał) - trzeba było wybrać status prywatny (lub skorzystać z innej platformy niż YT), a nie płakać potem nad rozlanym mlekiem.
3. Ściąga jest np. na stronie LINK
4. Przed robieniem komukolwiek awantury dobrze jest przeczytać regulamin/zasady jakie obowiązują w danej "(e-)bańce" - jak nie odpowiadają to proszę wybrać inne miejsce do wylewania swoich żali...
pozdrawiam
Dudi
1. Proszę nie krzyczeć - pisanie wielkimi literami nie pomaga w czytaniu tekstu, a na pewno nie sprawi, że sprawa zostanie załatwiona szybciej/lepiej.
2. Proszę się dokształcić w "internety" - status niepubliczny na YT nie oznacza, że jest on niedostępny bez wiedzy autora (ściślej ujmując zamieszczającego materiał) - trzeba było wybrać status prywatny (lub skorzystać z innej platformy niż YT), a nie płakać potem nad rozlanym mlekiem.
3. Ściąga jest np. na stronie LINK
4. Przed robieniem komukolwiek awantury dobrze jest przeczytać regulamin/zasady jakie obowiązują w danej "(e-)bańce" - jak nie odpowiadają to proszę wybrać inne miejsce do wylewania swoich żali...
pozdrawiam
Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-08-30 22:08:02
1. Dobrze, do Pana mogę odpowiedzieć normalnymi literkami.
2. 'Niepubliczny z info że tylko dla przyjaciół i znajomych"- to chyba warto min. zapytać autora czy można gdzieś publikować? Prawda?
3. Prywatny to musiałabym mailami wysyłać a tak było mi po prostu łatwiej linkiem.
4. Nie wiem do czego teraz Pan Dudi pije ale:
- wierzyłam, że ktoś mi tu najzwyczajniej w świecie pomoże.
A nie będzie przepychanka, nic dziwnego że oficjalnie nikt nie chce się do tego forum przyznawać bo to zamiast rozmawiać, pomagać sobie każdy każdemu wilkiem.
Tymczasem Admin wysłał mi nawet wtedy "ostrzeżenie, że jeśli coś jeszcze napiszę to ujawni moje dane publicznie" Nic więcej nie napisałam jak postanowił zgodnie ze swoim regulaminem mój zanonimizowany profil usunąć.
A teraz takie coś no ja nie wiem coś się dzieje i skąd miał linka.
Co za ogólny upadek wszelkiej etyki.
Nikt nie jest słowny już, nikomu nie można ufać, nigdzie nie można się wyżalić.
P.S.
Filmik skasowałam ze swojego konta, ponieważ nie życzę sobie aby każdy znał aż takie prywatne wątki i za co wielbię Pana Prezesa itd.
Mój problem, mój Prezes, moja sprawa.
P.S.2.
Dziękuję za uwagę, ale temat zamknięty.
2. 'Niepubliczny z info że tylko dla przyjaciół i znajomych"- to chyba warto min. zapytać autora czy można gdzieś publikować? Prawda?
3. Prywatny to musiałabym mailami wysyłać a tak było mi po prostu łatwiej linkiem.
4. Nie wiem do czego teraz Pan Dudi pije ale:
- wierzyłam, że ktoś mi tu najzwyczajniej w świecie pomoże.
A nie będzie przepychanka, nic dziwnego że oficjalnie nikt nie chce się do tego forum przyznawać bo to zamiast rozmawiać, pomagać sobie każdy każdemu wilkiem.
Tymczasem Admin wysłał mi nawet wtedy "ostrzeżenie, że jeśli coś jeszcze napiszę to ujawni moje dane publicznie" Nic więcej nie napisałam jak postanowił zgodnie ze swoim regulaminem mój zanonimizowany profil usunąć.
A teraz takie coś no ja nie wiem coś się dzieje i skąd miał linka.
Co za ogólny upadek wszelkiej etyki.
Nikt nie jest słowny już, nikomu nie można ufać, nigdzie nie można się wyżalić.
P.S.
Filmik skasowałam ze swojego konta, ponieważ nie życzę sobie aby każdy znał aż takie prywatne wątki i za co wielbię Pana Prezesa itd.
Mój problem, mój Prezes, moja sprawa.
P.S.2.
Dziękuję za uwagę, ale temat zamknięty.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-08-30 22:39:20
Cześć.
Ja całą tę sprawę skomentuję tak: przestaję się powoli dziwić kolegom przewodnikom z Gdańska.
Pozdrawiam,
Łukasz
Ja całą tę sprawę skomentuję tak: przestaję się powoli dziwić kolegom przewodnikom z Gdańska.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 12:25:37
Sprawą zainteresowały się media.
LINK
Okazuje się, że z gazet dowiaduję się o odmowie pójścia na ugodę czyli wręczenia mi owej blachy jutro.
Jutro też będzie przegłosowywany nowy punkt w Regulaminie Koła „utraty członkostwa poprzez udokumentowaną działalność na szkodę Koła i zachowań powodujących utratę lub naruszenie dobrego wizerunku Koła i PTTK”. Nadrzędny dokument, jeśli dobrze rozumiem, jakim jest Statut PTTK w rozdziale III artykule 16 nie przewiduje tego.
Poprosiłam Główny Sąd Koleżeński o pilne doinformowanie mnie prawne w tej sprawie, ponieważ wydaje mi się że to są kompetencje GSK.
Odpowiedzi oficjalnej nigdy od ZG PTTK (dotyczącej np. próby mediacji w sprawie blachowania) ani teraz GSK PTTK nie otrzymałam.
Mój Prezes chce to pozostawić nowemu Zarządowi Koła, temu, któremu jutro wybierzemy.
Czuję się ja osobiście z tym naprawdę strasznie bo jeszcze nigdy nie miałam w swoim życiu takich sytuacji.
Czy istnieje ktoś kto umie rozwiązać to z sensem?
Dlaczego ja mam pozostać nadal -od prawie 2 lat- nieblachowana i ma to być decyzja nowego Zarządu?
LINK
Okazuje się, że z gazet dowiaduję się o odmowie pójścia na ugodę czyli wręczenia mi owej blachy jutro.
Jutro też będzie przegłosowywany nowy punkt w Regulaminie Koła „utraty członkostwa poprzez udokumentowaną działalność na szkodę Koła i zachowań powodujących utratę lub naruszenie dobrego wizerunku Koła i PTTK”. Nadrzędny dokument, jeśli dobrze rozumiem, jakim jest Statut PTTK w rozdziale III artykule 16 nie przewiduje tego.
Poprosiłam Główny Sąd Koleżeński o pilne doinformowanie mnie prawne w tej sprawie, ponieważ wydaje mi się że to są kompetencje GSK.
Odpowiedzi oficjalnej nigdy od ZG PTTK (dotyczącej np. próby mediacji w sprawie blachowania) ani teraz GSK PTTK nie otrzymałam.
Mój Prezes chce to pozostawić nowemu Zarządowi Koła, temu, któremu jutro wybierzemy.
Czuję się ja osobiście z tym naprawdę strasznie bo jeszcze nigdy nie miałam w swoim życiu takich sytuacji.
Czy istnieje ktoś kto umie rozwiązać to z sensem?
Dlaczego ja mam pozostać nadal -od prawie 2 lat- nieblachowana i ma to być decyzja nowego Zarządu?
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Dudi
Data: 2022-09-02 12:40:42
osobiście wnioskowałbym na Walnym Koła o:
1. odrzucenie sprawozdania merytorycznego ustępującego Zarządu (jeśli nie ma w nim odniesienia do Twojej sprawy)
2. odrzucenie sprawozdania Komisji Rewizyjnej (w przypadku jak wyżej)
3. nie udzielenie absolutorium całemu Zarządowi,
w szczególności, z powodu:
1. braku dokumentacji pracy Zarządu i podejmowania decyzji poza sposobami przewidzianymi statutem PTTK, oddziału i regulaminem koła
2. nieuwzględnieniu w sprawozdaniach istotnych faktów związanych z mijającą kadencją - formalnie jest to podstawa do ich odrzucenia
3. nieuwzględnieniu w sprawozdaniach zagrożenia prawnego dla NOWO wybranych władz związanego z koniecznością rozwiązania problemów jakie stworzyły ustępujące władze koła - nawet jeśli będą to te same osoby
pozdrawiam i powodzenia
Dudi
PS
sugeruję o formalne wystąpienie PRZED walnym o dostęp do sprawozdań zarządu i komisji rewizyjnej
P.
1. odrzucenie sprawozdania merytorycznego ustępującego Zarządu (jeśli nie ma w nim odniesienia do Twojej sprawy)
2. odrzucenie sprawozdania Komisji Rewizyjnej (w przypadku jak wyżej)
3. nie udzielenie absolutorium całemu Zarządowi,
w szczególności, z powodu:
1. braku dokumentacji pracy Zarządu i podejmowania decyzji poza sposobami przewidzianymi statutem PTTK, oddziału i regulaminem koła
2. nieuwzględnieniu w sprawozdaniach istotnych faktów związanych z mijającą kadencją - formalnie jest to podstawa do ich odrzucenia
3. nieuwzględnieniu w sprawozdaniach zagrożenia prawnego dla NOWO wybranych władz związanego z koniecznością rozwiązania problemów jakie stworzyły ustępujące władze koła - nawet jeśli będą to te same osoby
pozdrawiam i powodzenia
Dudi
PS
sugeruję o formalne wystąpienie PRZED walnym o dostęp do sprawozdań zarządu i komisji rewizyjnej
P.
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 13:25:06
O, dziękuję bardzo za konkretną odpowiedź i podsunięcie możliwości!
Przywraca to wiarę w koleżeńskie załatwienie tego.
Przywraca to wiarę w koleżeńskie załatwienie tego.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 13:47:10
1. W sprawozdaniu PREZESA z Zarządu Koła nie ma o mojej sprawie nawet wzmianki...sama nazwa tego mnie irytowała bo wygląda to tak jakby sam to pisał, a nie wszyscy odpowiedzialni czyli Zarząd Koła. Skoro w czasie spotkania 1.07.2022 dowiedziałam się, że decyzja o przesunięciu MDP też zapadła jednoosobowo w trybie roboczym to już chyba nic mnie nie zdziwi... ;(
2. O sprawozdanie Rewizyjnej poprosiłam zdalnie ale nie otrzymałam, nawet (jak zazwyczaj) odpowiedzi.
3. OMG! ale ma Pan rację Panie Dudi. Jednak ja nie ufam chyba aktualnie samemu Prezesowi i chyba po prostu zapytam kto jest za co odpowiedzialny bo mam wrażenie, że głównie jednak to sam Pan Prezes. Niby powinien za wszystko odpowiadać. Ba! Na spotkaniu 1.07.2022 powiedział mi też, że nie jest nawet odpowiedzialny za źle opisany identyfikator i za decyzję, że mi go nie poprawi więc musiałam w/przez ZG PTTK to robić. Chodziło o dopisanie dla mojego rocznika i kilkudziesięciu z innych roczników że mamy też w zakresie Półwysep Helski.
Ten człowiek mi oficjalnie odmówił tego w dniu zakończenia kursu przy moim roczniku, następnie potwierdził to przez telefon i dopiero po mojej interwencji w Warszawie stwierdził przy moich koleżankach z rocznika, że zrobi się, ale niech to zostanie między nami. Oczywiście napisałam do tych ludzi którzy mieli błędy i pokierowałam ale już wtedy czułam pewien niesmak formalny w załatwianiu spraw dla członków...Ech! W co ja się wkopałam!
2. O sprawozdanie Rewizyjnej poprosiłam zdalnie ale nie otrzymałam, nawet (jak zazwyczaj) odpowiedzi.
3. OMG! ale ma Pan rację Panie Dudi. Jednak ja nie ufam chyba aktualnie samemu Prezesowi i chyba po prostu zapytam kto jest za co odpowiedzialny bo mam wrażenie, że głównie jednak to sam Pan Prezes. Niby powinien za wszystko odpowiadać. Ba! Na spotkaniu 1.07.2022 powiedział mi też, że nie jest nawet odpowiedzialny za źle opisany identyfikator i za decyzję, że mi go nie poprawi więc musiałam w/przez ZG PTTK to robić. Chodziło o dopisanie dla mojego rocznika i kilkudziesięciu z innych roczników że mamy też w zakresie Półwysep Helski.
Ten człowiek mi oficjalnie odmówił tego w dniu zakończenia kursu przy moim roczniku, następnie potwierdził to przez telefon i dopiero po mojej interwencji w Warszawie stwierdził przy moich koleżankach z rocznika, że zrobi się, ale niech to zostanie między nami. Oczywiście napisałam do tych ludzi którzy mieli błędy i pokierowałam ale już wtedy czułam pewien niesmak formalny w załatwianiu spraw dla członków...Ech! W co ja się wkopałam!
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Kamil
Data: 2022-09-02 14:20:04
Zasadniczo na ogół sprawozdanie KR jest prezentowane dopiero na walnym Zarząd wcześniej go nie zna, dlatego też nie jest rozsyłane do członków.
Tak przynajmniej działa to u mnie od lat.
Tak przynajmniej działa to u mnie od lat.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 14:24:26
W tym konkretnym było dostępne w "realu", ale że ja poza sezonem jestem w Warszawie to myślałam, że też mi prześlą...no ale cóż.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-02 15:05:51
Cześć.
W tej sprawie obie strony popełniły liczne błędy.
Błędy
Twoje zachowanie - Karolino - również nie pozostało bez wpływu na sytuację. Masz w sobie żyłkę pieniactwa, co pokazałaś już na forum. W swoim pierwszym poście pisałem Ci, że PTTK działa na zasadzie koleżeństwa. W efekcie powstają pewne nieformalne więzi, które ciężko ujmować w ramy regulaminów. Porozumiewanie się wezwaniami przedsądowymi raczej tylko zaostrza sytuację niż doprowadza do jej rozwiązania. W dodatku nie odrobiłaś lekcji ze struktury PTTK i zwracasz się do niewłaściwych organów. Pierwszym Twoim krokiem powinien być oddziałowy sąd koleżeński, a następnie GSK. Pisanie do ZG PTTK w tej sprawie jest bezproduktywne. Złośliwie dodam, że w każdej innej także.
Natomiast zachowanie władz koła niestety również jest skandaliczne i w zasadzie jest tam popełniany błąd na błędzie.
Błędy te ilustrują dobrze wszystkie patologie z jakimi od wielu lat boryka się Towarzystwo.
1. Jednowładztwo.
W zasadzie o wszystkim co się dzieje w kole i oddziale decyduje jedna osoba. Jak poczuje się ona urażona z jakiegoś powodu, to podpadnięty delikwent ma przechlapane, bo wszystkie organy w imię źle pojętej solidarności będą grały przeciwko niemu. Dlatego moim zdaniem OSK wyda wyrok niekorzystny dla Ciebie i pewne szanse masz dopiero przed GSK. Inna sprawa, że GSK kompromitował się już tyle razy, że wiele bym się tu nie spodziewał. Niemniej jednak drogę formalną trzeba odbyć.
2. Przewrażliwienie na swoim punkcie i nieumiejętność przyjmowania krytyki.
Spotkania i sankcje po jakimś poście na fejsbuku, który przeczytały trzy osoby na krzyż, to typowe działanie w PTTK. Działacze kompletnie nie umieją przyjąć jakiejkolwiek krytyki i przyzwyczajeni są aby wszelkie "brudy" prać w ciszy. Nie rozumieją jak działa współczesny świat i socjalmedia, w efekcie mają cudowny talent do zaogniania drobnych konfliktów i - w efekcie - do osiągania efektów odwrotnych od zamierzonych. Czyli zamiast wyciszyć konflikt, to rozlewa się go szerokim strumieniem. Takich spraw przez ostatnie ćwierć wieku widziałem kilkadziesiąt.
3. Syndrom oblężonej twierdzy.
Rozbawił mnie zarzut dokształcania się poza oficjalnymi strukturami (był na filmie, który niepotrzebnie ukryłaś). Działacze chyba kompletnie zapomnieli po co istnieje PTTK i jaka jest historia Towarzystwa. To tak jakby z PTT wywalono Zaruskiego, bo śmiał założyć TOPR.
Co teraz?
1. Moim zdaniem należy przejść drogę formalną - to znaczy przez oddziałowy i główny sąd koleżeński.
2. Sprawę należy głośno postawić na jutrzejszym walnym zebraniu koła.
3. Zapis w regulaminie o „utracie członkostwa poprzez udokumentowaną działalność na szkodę Koła i zachowań powodujących utratę lub naruszenie dobrego wizerunku Koła i PTTK” jest sprzeczny ze statutem PTTK, więc nawet jak przejdzie (a nie zdziwię się), to nie będzie miał mocy prawnej. W dodatku to broń obosieczna. Moim zdaniem bardziej na szkodę koła działają teraz koledzy, którzy idą w zaparte i nadmuchują konflikt.
Natomiast odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie, to - na ile zrozumiałem maila prezentowanego na filmiku - pozostajesz nieblachowana na własne życzenie. Była w nim mowa o tym, że możesz blachę odebrać w każdej chwili, bo Ci się należy. Po prostu jej wręczenie nie będzie miała charakteru uroczystego.
Podsumowanie
Dziwię się, że tak doświadczony działacz jak Staszek Sikora doprowadził do takiego bagna. Niestety, po wielu latach bycia "baronem" w swoim kurwidołku, człowiek może uznać się za nieomylnego. Typowa choroba dużej części działaczy Towarzystwa.
Moim zdaniem - ze względów ambicjonalnych obu stron - z tej sytuacji nie ma już dobrego wyjścia. Zaszła ona za daleko.
Pozdrawiam,
Łukasz
W tej sprawie obie strony popełniły liczne błędy.
Błędy
Twoje zachowanie - Karolino - również nie pozostało bez wpływu na sytuację. Masz w sobie żyłkę pieniactwa, co pokazałaś już na forum. W swoim pierwszym poście pisałem Ci, że PTTK działa na zasadzie koleżeństwa. W efekcie powstają pewne nieformalne więzi, które ciężko ujmować w ramy regulaminów. Porozumiewanie się wezwaniami przedsądowymi raczej tylko zaostrza sytuację niż doprowadza do jej rozwiązania. W dodatku nie odrobiłaś lekcji ze struktury PTTK i zwracasz się do niewłaściwych organów. Pierwszym Twoim krokiem powinien być oddziałowy sąd koleżeński, a następnie GSK. Pisanie do ZG PTTK w tej sprawie jest bezproduktywne. Złośliwie dodam, że w każdej innej także.
Natomiast zachowanie władz koła niestety również jest skandaliczne i w zasadzie jest tam popełniany błąd na błędzie.
Błędy te ilustrują dobrze wszystkie patologie z jakimi od wielu lat boryka się Towarzystwo.
1. Jednowładztwo.
W zasadzie o wszystkim co się dzieje w kole i oddziale decyduje jedna osoba. Jak poczuje się ona urażona z jakiegoś powodu, to podpadnięty delikwent ma przechlapane, bo wszystkie organy w imię źle pojętej solidarności będą grały przeciwko niemu. Dlatego moim zdaniem OSK wyda wyrok niekorzystny dla Ciebie i pewne szanse masz dopiero przed GSK. Inna sprawa, że GSK kompromitował się już tyle razy, że wiele bym się tu nie spodziewał. Niemniej jednak drogę formalną trzeba odbyć.
2. Przewrażliwienie na swoim punkcie i nieumiejętność przyjmowania krytyki.
Spotkania i sankcje po jakimś poście na fejsbuku, który przeczytały trzy osoby na krzyż, to typowe działanie w PTTK. Działacze kompletnie nie umieją przyjąć jakiejkolwiek krytyki i przyzwyczajeni są aby wszelkie "brudy" prać w ciszy. Nie rozumieją jak działa współczesny świat i socjalmedia, w efekcie mają cudowny talent do zaogniania drobnych konfliktów i - w efekcie - do osiągania efektów odwrotnych od zamierzonych. Czyli zamiast wyciszyć konflikt, to rozlewa się go szerokim strumieniem. Takich spraw przez ostatnie ćwierć wieku widziałem kilkadziesiąt.
3. Syndrom oblężonej twierdzy.
Rozbawił mnie zarzut dokształcania się poza oficjalnymi strukturami (był na filmie, który niepotrzebnie ukryłaś). Działacze chyba kompletnie zapomnieli po co istnieje PTTK i jaka jest historia Towarzystwa. To tak jakby z PTT wywalono Zaruskiego, bo śmiał założyć TOPR.
Co teraz?
1. Moim zdaniem należy przejść drogę formalną - to znaczy przez oddziałowy i główny sąd koleżeński.
2. Sprawę należy głośno postawić na jutrzejszym walnym zebraniu koła.
3. Zapis w regulaminie o „utracie członkostwa poprzez udokumentowaną działalność na szkodę Koła i zachowań powodujących utratę lub naruszenie dobrego wizerunku Koła i PTTK” jest sprzeczny ze statutem PTTK, więc nawet jak przejdzie (a nie zdziwię się), to nie będzie miał mocy prawnej. W dodatku to broń obosieczna. Moim zdaniem bardziej na szkodę koła działają teraz koledzy, którzy idą w zaparte i nadmuchują konflikt.
Natomiast odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie, to - na ile zrozumiałem maila prezentowanego na filmiku - pozostajesz nieblachowana na własne życzenie. Była w nim mowa o tym, że możesz blachę odebrać w każdej chwili, bo Ci się należy. Po prostu jej wręczenie nie będzie miała charakteru uroczystego.
Podsumowanie
Dziwię się, że tak doświadczony działacz jak Staszek Sikora doprowadził do takiego bagna. Niestety, po wielu latach bycia "baronem" w swoim kurwidołku, człowiek może uznać się za nieomylnego. Typowa choroba dużej części działaczy Towarzystwa.
Moim zdaniem - ze względów ambicjonalnych obu stron - z tej sytuacji nie ma już dobrego wyjścia. Zaszła ona za daleko.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-02 15:39:19
Jeszcze post scriptum.
Jest to pewna forma wyjścia z impasu.
Odbierz ją po prostu bez uroczystości "blachowania" i zakończcie ten konflikt w ten sposób.
Ł.
Natomiast odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie, to - na ile zrozumiałem maila prezentowanego na filmiku - pozostajesz nieblachowana na własne życzenie. Była w nim mowa o tym, że możesz blachę odebrać w każdej chwili, bo Ci się należy. Po prostu jej wręczenie nie będzie miała charakteru uroczystego.
Sprawdziłem na filmie i chodzi mi tu o maila, którego wyświetlasz od 2:25. Mail jest z 8 czerwca i podpisany przez koleżankę Jaśkiewicz, pełniącą rolę sekretarza koła. Wyraźnie jest w nim napisane, że blacha należy Ci się jak psu buda i możesz ją odebrać w innym terminie.Jest to pewna forma wyjścia z impasu.
Odbierz ją po prostu bez uroczystości "blachowania" i zakończcie ten konflikt w ten sposób.
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Szymon Nitka
Data: 2022-09-02 16:35:16
Najpierw Lwica, potem Caroll, w międzyczasie awantura tutaj o powtórzenie już wymienionych w innym publicznym miejscu imienia i nazwiska. Po czym...
... w popularnym trójmiejskim medium pojawia się artykuł, w którym Karolina Fiedor przedstawia siebie i swój problem całemu, nie tylko turystycznemu, światu.
Jeśli wszystko w tej sprawie wygląda w ten sposób, to nawet nie podejrzewam, że rację ma inna strona niż Oddział i prezes Sikora.
Szy.
... w popularnym trójmiejskim medium pojawia się artykuł, w którym Karolina Fiedor przedstawia siebie i swój problem całemu, nie tylko turystycznemu, światu.
Jeśli wszystko w tej sprawie wygląda w ten sposób, to nawet nie podejrzewam, że rację ma inna strona niż Oddział i prezes Sikora.
Szy.
--
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 17:02:19
Przeczytaj dokładnie a nie pobieżnie...
Jako Lwica chciałam być anonimowa i poradzić się.
Zostałam tu ściągnięta do dyskusji ponownie przez mój filmik dla znajomych, który jakimś cudem otrzymał Admin i go tu wstawił.
Usunęłam go, ponieważ nie chciałam tego upubliczniać (zawiera za wiele szczegółów).
A wczoraj i tak dowiedział się o tym świat, więc dziś sama tu wstawiam artykuł z wczoraj, dla porządku i dlatego, że ktoś znów mi doradził, że to jednak odpowiednie miejsce na porady.
Jako Lwica chciałam być anonimowa i poradzić się.
Zostałam tu ściągnięta do dyskusji ponownie przez mój filmik dla znajomych, który jakimś cudem otrzymał Admin i go tu wstawił.
Usunęłam go, ponieważ nie chciałam tego upubliczniać (zawiera za wiele szczegółów).
A wczoraj i tak dowiedział się o tym świat, więc dziś sama tu wstawiam artykuł z wczoraj, dla porządku i dlatego, że ktoś znów mi doradził, że to jednak odpowiednie miejsce na porady.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 20:14:03
Myślałam że dostanę blachę właśnie pokątnie po spotkaniu z Zarządem i dyskusją 1.07.2022...odkrylam wtedy ze chcą mnie wyrzucić np.
1. Ocenia sie mnie przez pryzmat negatywnych postow w dyskusji bo nie widzieli moich przeprosin!!!
2. W porządku spotkania maja po rozmowie ze mna plan uchwały Władz (bo Komisja Rewizyjna tez byla obecna)- wyświetlone było na rzutniku....Wezwanie traktowalam jako ostateczność.
Do Sądu "Kole żeńskiego" nie pójdę bo jeśli ma być sądzona ta sprawa to tylko w Sądzie któremu mogę zaufać i niekwestionowac dalej wszelkiej jego decyzji. To tylko Sąd Okręgowy w Warszawie.
Pozdrowienia Sąsiedzie Adminie!
1. Ocenia sie mnie przez pryzmat negatywnych postow w dyskusji bo nie widzieli moich przeprosin!!!
2. W porządku spotkania maja po rozmowie ze mna plan uchwały Władz (bo Komisja Rewizyjna tez byla obecna)- wyświetlone było na rzutniku....Wezwanie traktowalam jako ostateczność.
Do Sądu "Kole żeńskiego" nie pójdę bo jeśli ma być sądzona ta sprawa to tylko w Sądzie któremu mogę zaufać i niekwestionowac dalej wszelkiej jego decyzji. To tylko Sąd Okręgowy w Warszawie.
Pozdrowienia Sąsiedzie Adminie!
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-02 19:34:05
Czołem.
Od początku wiedziałem, że sprawa wyeskaluje.
Cały ten cyrk z anonimowością od początku był bez sensu.
Taki charakter. Prowadzę to forum od dwudziestu lat i takich osób przewinęło się tu już kilkanaście.
Ale z drugiej strony działacze z Gdańska mocno nabroili i też dużo zrobili aby ten wątek się pojawił i kwitł.
Sama sprawa jest dęta. Na samym początku należało nie reagować i dzisiaj nie byłoby tematu. A teraz dodatkowo są jakieś próby działania pozaprawnego.
Ciekaw jestem, czy to się serio skończy w sądzie powszechnym.
Myślę, że nie.
Pozdrawiam,
Łukasz
Jeśli wszystko w tej sprawie wygląda w ten sposób, to nawet nie podejrzewam, że rację ma inna strona niż Oddział i prezes Sikora.
To nie takie proste.Od początku wiedziałem, że sprawa wyeskaluje.
Cały ten cyrk z anonimowością od początku był bez sensu.
Taki charakter. Prowadzę to forum od dwudziestu lat i takich osób przewinęło się tu już kilkanaście.
Ale z drugiej strony działacze z Gdańska mocno nabroili i też dużo zrobili aby ten wątek się pojawił i kwitł.
Sama sprawa jest dęta. Na samym początku należało nie reagować i dzisiaj nie byłoby tematu. A teraz dodatkowo są jakieś próby działania pozaprawnego.
Ciekaw jestem, czy to się serio skończy w sądzie powszechnym.
Myślę, że nie.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-02 20:46:07
Cześć.
Idź, przegraj i dopiero idź do sądu powszechnego.
Ale sądzę, że nie pójdziesz.
Pozdrawiam,
Łukasz
...bo nie widzieli moich przeprosin...
Widzieli. Mają to w nosie, bo teraz już nie o przeprosiny za ten pierwszy post chodzi.Do Sądu "Koleżeńskiego" nie pójdę (...)
Błąd. Sąd powszechny zapyta, czy wyczerpałaś ścieżkę wewnętrzną.Idź, przegraj i dopiero idź do sądu powszechnego.
Ale sądzę, że nie pójdziesz.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 22:48:43
A o co wg Admina teraz chodzi?
Nawet jeśli zapyta to mam odpowiedź bardzo wyczerpującą na ten temat.
Pozdrawiam już z Gdańska
Nawet jeśli zapyta to mam odpowiedź bardzo wyczerpującą na ten temat.
Pozdrawiam już z Gdańska
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-02 23:01:13
Cześć.
Jak serio myślisz o skierowaniu sprawy do sądu powszechnego, to musisz sobie odpowiedzieć na kilka ważnych pytań.
1. Jaki jest Twój cel?
Sąd nie może nakazać "blachowania". Możesz wygrać co najwyżej kasę, ewentualnie nakaz przeprosin.
2. Jakie są do tego środki?
Sądy nie lubią pieniaczy. Sędzia będzie naciskać na ugodę. Musisz wykazać, że zrobiłaś wszystko aby do tej ugody doprowadzić. Ścieżka przed sądem koleżeńskim, to dobra przesłanka, wskazująca, że starałaś się sprawę załatwić wewnątrz organizacji i doprowadzić do rozwiązania zanim poszłaś do sądu. Już trzy osoby w tym wątku Ci ją doradziły.
Pozdrawiam,
Łukasz
Nawet jeśli zapyta to mam odpowiedź bardzo wyczerpującą na ten temat.
Błagam. To elementarz.Jak serio myślisz o skierowaniu sprawy do sądu powszechnego, to musisz sobie odpowiedzieć na kilka ważnych pytań.
1. Jaki jest Twój cel?
Sąd nie może nakazać "blachowania". Możesz wygrać co najwyżej kasę, ewentualnie nakaz przeprosin.
2. Jakie są do tego środki?
Sądy nie lubią pieniaczy. Sędzia będzie naciskać na ugodę. Musisz wykazać, że zrobiłaś wszystko aby do tej ugody doprowadzić. Ścieżka przed sądem koleżeńskim, to dobra przesłanka, wskazująca, że starałaś się sprawę załatwić wewnątrz organizacji i doprowadzić do rozwiązania zanim poszłaś do sądu. Już trzy osoby w tym wątku Ci ją doradziły.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-02 23:39:05
Nie o to pytałam.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-02 23:41:34
Cześć.
Faceci się nie domyślają, jeszcze tego nie wiesz?
Zapytaj wprost, to Ci odpowiem.
Pozdrawiam,
Łukasz
Nie o to pytałam.
A o co?Faceci się nie domyślają, jeszcze tego nie wiesz?
Zapytaj wprost, to Ci odpowiem.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-09-03 07:59:44
"Od początku wiedziałem, że sprawa wyeskaluje."
Mnie sie też tak wydawało. W sprawie zadziałały ambicje ludzkie o czym dokładnie opisałeś to wcześniej.
O ile żal poszkodowanej mogę w pełni zrozumieć, to upór obrazonej "władzy" jest dla mnie nie do przyjęcia.
Wydaje mi się że dorosły człowiek na stanowisku w PTTK powinien ustąpić kobiecie jeżeli czuje się mężczyzną?
Mnie się ta sprawa z racji padającego tu nazwiska głownego negatywnego bohatera kojarzy sie z pewnymi wydarzeniami sportowymi.....
Wszyscy wiemy kim był Włdysław Kozakiewicz i jakie poniósł zasługi w skoku o tyczce.
Ogladałem niedawno taki film (nazywał sie chyba "koniec lata" ale tytułu nie jestem pewny) Była to ciekawa przygoda młodego człowieka o ambicjach lotniczych, który nie dotarł do marynarki
do której został złośliwie skierowany przez wrednego majora z komisji poborowej. Porwał samolot LOTu wyladował na TempelhofF a potem pracował w niemieckich liniach lotniczych. Syna wychował na zdolnego piłkarza Bundesligi.
Zapytacie moze co to ma wspólnego z PTTK w Gdańsku itd?
Otóż ten młody człowiek nazywał się Sikora i moim zdaniem pokazał gest Kozakiewicza wojsku w Polsce a panu majorowi z komisji poborowej - zwłaszcza.
Pointa jest więc taka , że podmiotowy Pan z Gdańska pokazał taki sam gest Kolezance młodej przewodniczce z Warszawy, co uważam za wiecej niz naganne i co powinno znależć odzwierciedlenie w stosownych orzeczeniach na właściwej wokandzie.
Zgadzam się tez z opiniami swiatłych kolegów, ze sprawa jest rozwojowa i mozliwe że jeszcze o niej usłyszymy.
Tak to jest kiedy następuje starcie biernych, miernych, ale wiernych, z młodszymi, wykształconymi, ambitnymi i chcącymi coś zmieniać na lepsze. Oby to wyszło na zdrowie PTTK.
Mnie sie też tak wydawało. W sprawie zadziałały ambicje ludzkie o czym dokładnie opisałeś to wcześniej.
O ile żal poszkodowanej mogę w pełni zrozumieć, to upór obrazonej "władzy" jest dla mnie nie do przyjęcia.
Wydaje mi się że dorosły człowiek na stanowisku w PTTK powinien ustąpić kobiecie jeżeli czuje się mężczyzną?
Mnie się ta sprawa z racji padającego tu nazwiska głownego negatywnego bohatera kojarzy sie z pewnymi wydarzeniami sportowymi.....
Wszyscy wiemy kim był Włdysław Kozakiewicz i jakie poniósł zasługi w skoku o tyczce.
Ogladałem niedawno taki film (nazywał sie chyba "koniec lata" ale tytułu nie jestem pewny) Była to ciekawa przygoda młodego człowieka o ambicjach lotniczych, który nie dotarł do marynarki
do której został złośliwie skierowany przez wrednego majora z komisji poborowej. Porwał samolot LOTu wyladował na TempelhofF a potem pracował w niemieckich liniach lotniczych. Syna wychował na zdolnego piłkarza Bundesligi.
Zapytacie moze co to ma wspólnego z PTTK w Gdańsku itd?
Otóż ten młody człowiek nazywał się Sikora i moim zdaniem pokazał gest Kozakiewicza wojsku w Polsce a panu majorowi z komisji poborowej - zwłaszcza.
Pointa jest więc taka , że podmiotowy Pan z Gdańska pokazał taki sam gest Kolezance młodej przewodniczce z Warszawy, co uważam za wiecej niz naganne i co powinno znależć odzwierciedlenie w stosownych orzeczeniach na właściwej wokandzie.
Zgadzam się tez z opiniami swiatłych kolegów, ze sprawa jest rozwojowa i mozliwe że jeszcze o niej usłyszymy.
Tak to jest kiedy następuje starcie biernych, miernych, ale wiernych, z młodszymi, wykształconymi, ambitnymi i chcącymi coś zmieniać na lepsze. Oby to wyszło na zdrowie PTTK.
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-03 21:40:17
Słuchajcie, zrobiłam większość rzeczy które mi tu doradzi liście. Dziękuję bardzo. Mieliśmy dosyć nieprzyjemne 11h wyborów.
Jednak jak już poznałam wyniki...postanowiłam przeprosić dotychczasowego Prezesa Stanisława Sikore i zakańczam oficjalnie ten wątek.
Nowy Zarząd, z nowym potencjałem...prawie całkiem inny skład. Napisałam wniosek o jak najszybsze. Niekoniecznie uroczyste bla chowanie.
Jednak jak już poznałam wyniki...postanowiłam przeprosić dotychczasowego Prezesa Stanisława Sikore i zakańczam oficjalnie ten wątek.
Nowy Zarząd, z nowym potencjałem...prawie całkiem inny skład. Napisałam wniosek o jak najszybsze. Niekoniecznie uroczyste bla chowanie.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-03 23:19:42
Cześć.
Ale chyba po takiej zadymie jaką tu urządziłaś mamy chyba prawo dowiedzieć się czegoś więcej, prawda?
Pozdrawiam,
Łukasz
Ale chyba po takiej zadymie jaką tu urządziłaś mamy chyba prawo dowiedzieć się czegoś więcej, prawda?
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-04 07:20:53
Wyszło na to, że Walne Zebranie zdecydowało większością głosów, że woli innych delegatów- nie chce dotychczasowego Prezesa we władzach Oddziału, a samo Koło Prezes postanowił oddać w dobre ręce.
W nowych Władzach są osoby, które darzę sympatią i zaufaniem m.in. Mój Ulubiony Przewodnik, Mistrz Narracji Militarnej- Filip Popek któremu jako młodemu, kreatywnemu o niespozytej energii życzę Prezesury w Kole. Mam nadzieję, że wkrótce wręczy mi blachę.
Czy są jeszcze jakieś pytania?
W nowych Władzach są osoby, które darzę sympatią i zaufaniem m.in. Mój Ulubiony Przewodnik, Mistrz Narracji Militarnej- Filip Popek któremu jako młodemu, kreatywnemu o niespozytej energii życzę Prezesury w Kole. Mam nadzieję, że wkrótce wręczy mi blachę.
Czy są jeszcze jakieś pytania?
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-04 09:46:18
A zatem przewrót.
Ciekaw jestem jak w tej sytuacji będzie wyglądało walne oddziału.
Daj znać jak otrzymasz blachę.
Pozdrawiam,
Łukasz
Ciekaw jestem jak w tej sytuacji będzie wyglądało walne oddziału.
Daj znać jak otrzymasz blachę.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-04 10:21:08
Tak zmiany. Oby na lepsze!
Teraz to chyba będzie musiał być artykuł o tym bo wiele osób jest tym zainteresowanych
Podrzucę linka.
W każdym razie mam nadzieję że będzie to wkrótce
Teraz to chyba będzie musiał być artykuł o tym bo wiele osób jest tym zainteresowanych
Podrzucę linka.
W każdym razie mam nadzieję że będzie to wkrótce
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-20 08:58:14
Co do Oddziału, to też są zmiany.
"PTTK Oddział Gdański im. dr. Jerzego Szukalskiego
W dniu 17 września 2022 na walnym zjeździe sprawozdawczo-wyborczym PTTK wybrano nowe władze Oddziału:
Zarząd Oddziału:
Prezes: Daniel Nazaruk
wiceprezes ds. gospodarczych: Tomasz Piepiora
wiceprezes ds. programowych: Jarosław Kowalczuk
skarbnik: Jan Lewicki
sekretarz: Grzegorz Oskarbski
członkowie: Adam Czystowski, Katarzyna Piotrowska-Rodziewicz, Magdalena Stormowska, Marcin Szumny
Komisja Rewizyjna:
Prezes: Waldemar Jankowski
wiceprezes: Andrzej Nawrocki
sekretarz: Andrzej Kuligowski
członkowie: Michał Cłapa, Karolina Grandzicka
Sąd Koleżeński:
Prezes: Sławomir Flis
wiceprezes Stanisław Strojny
sekretarz: Aleksandra Szwarc
członkowie: Sylwester Herber, Kazimierz Jaśkiewicz"
Zaintrygowały mnie zmiany również w Sądzie Koleżeńskim
"PTTK Oddział Gdański im. dr. Jerzego Szukalskiego
W dniu 17 września 2022 na walnym zjeździe sprawozdawczo-wyborczym PTTK wybrano nowe władze Oddziału:
Zarząd Oddziału:
Prezes: Daniel Nazaruk
wiceprezes ds. gospodarczych: Tomasz Piepiora
wiceprezes ds. programowych: Jarosław Kowalczuk
skarbnik: Jan Lewicki
sekretarz: Grzegorz Oskarbski
członkowie: Adam Czystowski, Katarzyna Piotrowska-Rodziewicz, Magdalena Stormowska, Marcin Szumny
Komisja Rewizyjna:
Prezes: Waldemar Jankowski
wiceprezes: Andrzej Nawrocki
sekretarz: Andrzej Kuligowski
członkowie: Michał Cłapa, Karolina Grandzicka
Sąd Koleżeński:
Prezes: Sławomir Flis
wiceprezes Stanisław Strojny
sekretarz: Aleksandra Szwarc
członkowie: Sylwester Herber, Kazimierz Jaśkiewicz"
Zaintrygowały mnie zmiany również w Sądzie Koleżeńskim
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-20 09:17:08
Hej.
Dzięki za info.
Bycie członkiem OSK często jest funkcją czysto tytularną. Nie szukałbym tu żadnych podtekstów.
A jak Twoje blachowanie?
Pozdrawiam,
Łukasz
Dzięki za info.
Bycie członkiem OSK często jest funkcją czysto tytularną. Nie szukałbym tu żadnych podtekstów.
A jak Twoje blachowanie?
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-20 09:28:20
Nie szukam podtekstów, po prostu poprzedni Prezes OSK miałam wrażenie, że będzie darzył mnie i moją sprawę tym samym co jego żona. Aktualnego nie znam.
Z Blachą jeszcze nie wiadomo...czekam na info od Prezesa Koła, Mojego Ulubionego Przewodnika.
Z Blachą jeszcze nie wiadomo...czekam na info od Prezesa Koła, Mojego Ulubionego Przewodnika.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-20 10:13:27
Każdy prezes staje się Twoim "ulubionym"?
Pytam, bo podobnie pisałaś o poprzednim.
Daj znać jak poszło - finał tej sprawy z pewnych przyczyn mocno mnie intryguje.
Pozdrawiam,
Łukasz
Pytam, bo podobnie pisałaś o poprzednim.
Daj znać jak poszło - finał tej sprawy z pewnych przyczyn mocno mnie intryguje.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Szymon Nitka
Data: 2022-09-20 10:20:50
Ja tu widzę desant z KTP "Bąbelki"
Szy.
Szy.
--
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-20 11:12:29
Haha! :D
Mój Ulubiony Przewodnik to Filip Popek, oficjalnie od 2021, kiedy to w MDP przyznałam się do tego publicznie przy innych Kolegach i Koleżankach z Koła wręczając mu taki czarny balon w kształcie gwiazdy ze złotym napisem "Mój Ulubiony Przewodnik".
Przeze mnie zawsze będzie wychwalany pod same niebiosa bo dla mnie od 2018, czyli mojej pierwszej wizyty- jest najważniejszy w Gdańsku, to on sprawił, że zmieniałam swoje życie, ponownie zainteresowałam historią i postanowiłam wiedzieć jak najwięcej o Gdańsku <3
...a to że stał się teraz Prezesem Koła tylko dodatkowo sprawia, że wierzę, że to on miał mi zawsze wręczyć tą blachę. Przeznaczenie
Mój Ulubiony Przewodnik to Filip Popek, oficjalnie od 2021, kiedy to w MDP przyznałam się do tego publicznie przy innych Kolegach i Koleżankach z Koła wręczając mu taki czarny balon w kształcie gwiazdy ze złotym napisem "Mój Ulubiony Przewodnik".
Przeze mnie zawsze będzie wychwalany pod same niebiosa bo dla mnie od 2018, czyli mojej pierwszej wizyty- jest najważniejszy w Gdańsku, to on sprawił, że zmieniałam swoje życie, ponownie zainteresowałam historią i postanowiłam wiedzieć jak najwięcej o Gdańsku <3
...a to że stał się teraz Prezesem Koła tylko dodatkowo sprawia, że wierzę, że to on miał mi zawsze wręczyć tą blachę. Przeznaczenie
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-09-21 07:22:36
Bardzo ciekawe!Jak zwykła blacha mogła popędzic kota staremu zarzadowi itd. Z wypiekami na twarzy czekamy na dalszy ciąg wydarzeń i oczywiście finał jaki pewnie wkrótce nastapi........
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: JanMaciej...
Data: 2022-09-23 23:19:22
Jestem członkiem PTTK i Kola ale nieblachowanym uroczyście.
Blachowanie członków PTTK to jakaś nowa tradycja Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-23 23:32:04
Cześć.
Kluby mogą sobie wprowadzać różnego rodzaju "obrzędowość" i blachowanie jest dosyć częstą tradycją.
Na pewno to nie jest zwyczaj nowy, bo - AFAIR - w warszawskim SKPB funkcjonuje od 1957. W innych studenckich kołach przewodnickich porównywalnie długo.
Pozdrawiam,
Łukasz
Blachowanie członków PTTK to jakaś nowa tradycja
Nieporozumienie bierze się stąd, że Karolina ciągle myli koło z klubem.Kluby mogą sobie wprowadzać różnego rodzaju "obrzędowość" i blachowanie jest dosyć częstą tradycją.
Na pewno to nie jest zwyczaj nowy, bo - AFAIR - w warszawskim SKPB funkcjonuje od 1957. W innych studenckich kołach przewodnickich porównywalnie długo.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-09-24 07:36:37
Co oznacza, że mylę i to ciągle?
Blachowanie w Kole Przewodnikow Miejskich i Terenowych im. Mamuszki wg. ExPrezesa bywało w Ratuszu jako Noworoczny obyczaj. Zawieszony byl w czasie pandemii.
Blachowanie w Kole Przewodnikow Miejskich i Terenowych im. Mamuszki wg. ExPrezesa bywało w Ratuszu jako Noworoczny obyczaj. Zawieszony byl w czasie pandemii.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: JanMaciej...
Data: 2022-09-25 15:32:36
OK ...
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: JanMaciej...
Data: 2022-09-25 15:37:59
Na pewno to nie jest zwyczaj nowy, bo - AFAIR - w warszawskim SKPB funkcjonuje od 1957. W innych studenckich kołach przewodnickich porównywalnie długo.
AFIR - nie znalazłem na https:www.skpb.waw.pl
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Dudi
Data: 2022-09-25 22:40:02
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: JanMaciej...
Data: 2022-09-25 23:23:21
Dziękuję za linki.
"Przepraszamy za utrudnienia,
strona w trakcie migracji danych na nowy serwer
.
"Przepraszamy za utrudnienia,
strona w trakcie migracji danych na nowy serwer
???
Chodziło o AFAIR wspomniany przez Łukasza..
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Dudi
Data: 2022-09-26 09:25:04
znalazłem - pamięć Łukasza trochę zwiodła:
za https://www.skpb.waw.pl/o-nas/historia.html
co do strony http://szkolenia.om.pttk.pl - to bo dość niespodziewanej (choć autentycznie koniecznej) decyzji o zmianie serwerów z domeny pttk.pl i sposobu ich administrowania - nie zdążyłem jeszcze wszystkiego przenieść (robiąc przy okazji konieczne porządki).
pzdr
Dudi
Pierwsze trójkątne blachy przewodnickie SKPB Warszawa, przedstawiające stylizowaną cerkiew łemkowską, zaprojektowane przez Krakowianina Janusza Trzebiatowskiego, zostały wręczone w 1965 roku.
za https://www.skpb.waw.pl/o-nas/historia.html
co do strony http://szkolenia.om.pttk.pl - to bo dość niespodziewanej (choć autentycznie koniecznej) decyzji o zmianie serwerów z domeny pttk.pl i sposobu ich administrowania - nie zdążyłem jeszcze wszystkiego przenieść (robiąc przy okazji konieczne porządki).
pzdr
Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-26 09:30:27
Cześć.
https://forum-pttk.pl/netykieta/index.php?co=net_09
Pozdrawiam,
Łukasz
Chodziło o AFAIR wspomniany przez Łukasza.
Błagam...https://forum-pttk.pl/netykieta/index.php?co=net_09
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-09-26 09:32:08
Cześć.
Pytanie, czy wcześniej nie było innych blach. Nie upieram się przy tym, ale mam wrażenie, że numeracja zaczynała się od lat 50-tych.
Pozdrawiam,
Łukasz
znalazłem - pamięć Łukasza trochę zwiodła:
Słusznie. Pierwsze trójkątne blachy przewodnickie SKPB Warszawa, przedstawiające stylizowaną cerkiew łemkowską, zaprojektowane przez Krakowianina Janusza Trzebiatowskiego, zostały wręczone w 1965 roku.
Pytanie, czy wcześniej nie było innych blach. Nie upieram się przy tym, ale mam wrażenie, że numeracja zaczynała się od lat 50-tych.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: JanMaciej...
Data: 2022-09-26 09:57:59
I po sprawie
Dziękuję
Pozdrowienia
Dziękuję
Pozdrowienia
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: JanMaciej...
Data: 2022-09-26 10:01:10
co do strony http://szkolenia.om.pttk.pl - to bo dość niespodziewanej (choć autentycznie koniecznej) decyzji o zmianie serwerów z domeny pttk.pl i sposobu ich administrowania - nie zdążyłem jeszcze wszystkiego przenieść (robiąc przy okazji konieczne porządki).
Powodzenia.pozdrowienia
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-11-03 20:24:45
Czas mija i nic nie wiemy o tym jak się
sprawa potoczyła. Mam nadzieję, że nowiutki Zarząd wyposażył podmiotową Koleżankę w piękną blachę przewodnicką i juz jest po sprawie? Być może korzystając ze słonecznej jesieni śmiga Ona po gdańskich brukach dzielnie się prezentując jako kompletny przewodnik z blachą na piersi albo czyści blachę kredą do połysku i nie ma czasu się pochwalić? Niewątpliwym sukcesem...........
sprawa potoczyła. Mam nadzieję, że nowiutki Zarząd wyposażył podmiotową Koleżankę w piękną blachę przewodnicką i juz jest po sprawie? Być może korzystając ze słonecznej jesieni śmiga Ona po gdańskich brukach dzielnie się prezentując jako kompletny przewodnik z blachą na piersi albo czyści blachę kredą do połysku i nie ma czasu się pochwalić? Niewątpliwym sukcesem...........
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-04 08:24:01
Antonio, nie jest, niestety, tak kolorowo i bajecznie jak opisujesz.
Ciągnie się to jak flaki z olejem. Ostatnie miesiące mierzyłam się z chyba falą paparazzi. Miałam zadawane takie pytania, że kosmos wydaje się małym porównaniem.
Rok 2022 w Gdańskim PTTKu uważam za bolesny i krzywdzący dla mojej osoby.
Też do wczoraj nic -oficjalnie- nie wiedziałam. /Mimo wielu próśb oficjalnych i nieoficjalnych. /
Wykazałam się ogromną cierpliwością wobec Nowych Władz Koła, a szczególnie Nowego Prezesa Koła...W każdym razie, już wiem od wczoraj i mogę Wam przekazać tą nowinę- uroczystość ślubowania będzie w połowie stycznia i wtedy mam otrzymać blachę z lwami.
Aktualnie marzą mi się syrenki i jednorożce (tak, będę próbowała zdać egzamin w Warszawie) i jak się domyślacie jestem wyciszona przez te niesnaski na tyle, że nawet nie wiem czy mi smutno czy wesoło. Wszystko chyba straciło już dla mnie znaczenie.
Jakiś balonik z marzeniami pękł, bo nawet nie odczułam ulgi z oficjalnej odpowiedzi w tej sprawie.
Ciągnie się to jak flaki z olejem. Ostatnie miesiące mierzyłam się z chyba falą paparazzi. Miałam zadawane takie pytania, że kosmos wydaje się małym porównaniem.
Rok 2022 w Gdańskim PTTKu uważam za bolesny i krzywdzący dla mojej osoby.
Też do wczoraj nic -oficjalnie- nie wiedziałam. /Mimo wielu próśb oficjalnych i nieoficjalnych. /
Wykazałam się ogromną cierpliwością wobec Nowych Władz Koła, a szczególnie Nowego Prezesa Koła...W każdym razie, już wiem od wczoraj i mogę Wam przekazać tą nowinę- uroczystość ślubowania będzie w połowie stycznia i wtedy mam otrzymać blachę z lwami.
Aktualnie marzą mi się syrenki i jednorożce (tak, będę próbowała zdać egzamin w Warszawie) i jak się domyślacie jestem wyciszona przez te niesnaski na tyle, że nawet nie wiem czy mi smutno czy wesoło. Wszystko chyba straciło już dla mnie znaczenie.
Jakiś balonik z marzeniami pękł, bo nawet nie odczułam ulgi z oficjalnej odpowiedzi w tej sprawie.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-11-05 09:20:49
No tak. Nowe władze jak widac hołduja starej brzydkiej tradycji. Masz dostać w styczniu? Ale nie wiadomo w którym roku? Pozyjemy, zobaczymy. Na razie pozostaje niesmak....
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: JanMaciej...
Data: 2022-11-08 22:51:06
Aktualnie marzą mi się syrenki i jednorożce (tak, będę próbowała zdać egzamin w Warszawie)
Co do syrenki - wiadomo, symbol miasta stołecznego,a jednorożce ... ?
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-08 23:13:15
Dziewica i Jednorożec dziś oglądałam, to podobno symbol Nowego Miasta w Warszawie
SKPT PTTK
SKPT PTTK
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Dudi
Data: 2022-11-09 09:01:56
LINK
Panna i Jednorożec herb Nowego Miasta
i na odznace Studenckiego Koła Przewodników Turystycznych w Warszawie, które powstało w 2008 roku
w 600 rocznicę nadania przez księcia Janusza I Starszego przywilejów lokacyjnych Nowej Warszawie
https://skpt.om.pttk.pl/
pzdr
Dudi
Panna i Jednorożec herb Nowego Miasta
i na odznace Studenckiego Koła Przewodników Turystycznych w Warszawie, które powstało w 2008 roku
w 600 rocznicę nadania przez księcia Janusza I Starszego przywilejów lokacyjnych Nowej Warszawie
https://skpt.om.pttk.pl/
pzdr
Dudi
Szkolenia w PTTK http://szkolenia.om.pttk.pl
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Egzaminy państwowe na przewodników turystycznych http://szkolenia.om.pttk.pl/panstwowe.php
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-09 09:12:10
Tak, faktycznie mówili, że Panna.
Także jak widać czas na edukację
Także jak widać czas na edukację
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-11-09 11:12:06
Panna a dziewica.Jak powiedział poeta, jest pewna różnica
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-09 14:53:10
Odkąd podałam swoje personalia otrzymałam sporo życzliwości od Was, bardzo Wam dziękuję.
To bardzo budujące po prawie rocznym dramacie
To bardzo budujące po prawie rocznym dramacie
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-11-10 16:47:19
Dramat? Czy to dalej się ciągnie? Władze PTTK w Gdańsku nie poszły po rozum do głowy?
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-10 17:59:59
Nie wiem czy wciąż czekam jeszcze na tę blachę.
Dziś mnie znów zdenerwowali.
Nawet nie chcę już o tym pisać
Dziś mnie znów zdenerwowali.
Nawet nie chcę już o tym pisać
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-10 18:33:34
Cześć.
Pozdrawiam,
Łukasz
Nawet nie chcę już o tym pisać
No już napisz jak zaczęłaś. Może coś doradzimy.Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-10 20:24:48
Dziękuję, ale jest to zbyt bolesne. Po prostu chcę zapomnieć.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-10 20:34:02
Ależ Ty masz przygody w tym naszym PTTK-u...
Wydawało mi się, że ja ostro walczyłem, ale w porównaniu z Tobą, to wiodłem życie nudne i przewidywalne.
Ł.
Wydawało mi się, że ja ostro walczyłem, ale w porównaniu z Tobą, to wiodłem życie nudne i przewidywalne.
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-10 20:54:01
Ja już jestem wykończona tą walką.
Raczej straciłam swoją misję PTTKową.
Raczej straciłam swoją misję PTTKową.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-10 21:31:57
O, to szybko się zniechęcasz.
A ja wytrwałem ponad 15 lat próbując coś zmienić.
Ł.
A ja wytrwałem ponad 15 lat próbując coś zmienić.
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-10 21:47:50
Myślałam, że będzie blacha i spokój a tu teraz wychodzi że nie mogę uczestniczyć w szkoleniach.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-10 22:26:02
Ale czemu nie możesz?
Nie bardzo rozumiem ani powodu, ani podstawy prawnej takiego ograniczenia.
Jak to uargumentowano?
Ł.
Nie bardzo rozumiem ani powodu, ani podstawy prawnej takiego ograniczenia.
Jak to uargumentowano?
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-10 22:33:54
1. Jestem w tygodniu w Warszawie, a w czwartki robią szkolenia.
2. Odkąd jestem Członkiem szkolenia były w wersji zdalnej bo pandemia, potem hybrydowej.
3. 3.09.2022 wnioskowałam ja oraz inni Członkowie o pozostawienie wersji hybrydowej i nagrywanie.
Dziś był świetny wykład na pewno, który mnie ominął, ponieważ od dwóch miesięcy:
-> Zarząd wciąż dyskutuje na temat możliwości nagrywania.
-> od "Nowej" kadencji nie ma środków ani możliwości technicznych.
=====> Gdzie się zatem podział ten cały sprzęt?! <======
Najpierw upokorzenia od aktualnie Honorowego Prezesa,
a teraz e-wykluczenie dla zamiejscowych.
Zaproponowałam, że mogliby nagrać chociaż dźwięk telefonem komórkowym, ale raczej nie są chętni.
Wkrótce będzie szkolenie w Warszawie akurat to wezmę chociaż w tym udział, a potem chyba nadejdzie czas pożegnań.
2. Odkąd jestem Członkiem szkolenia były w wersji zdalnej bo pandemia, potem hybrydowej.
3. 3.09.2022 wnioskowałam ja oraz inni Członkowie o pozostawienie wersji hybrydowej i nagrywanie.
Dziś był świetny wykład na pewno, który mnie ominął, ponieważ od dwóch miesięcy:
-> Zarząd wciąż dyskutuje na temat możliwości nagrywania.
-> od "Nowej" kadencji nie ma środków ani możliwości technicznych.
=====> Gdzie się zatem podział ten cały sprzęt?! <======
Najpierw upokorzenia od aktualnie Honorowego Prezesa,
a teraz e-wykluczenie dla zamiejscowych.
Zaproponowałam, że mogliby nagrać chociaż dźwięk telefonem komórkowym, ale raczej nie są chętni.
Wkrótce będzie szkolenie w Warszawie akurat to wezmę chociaż w tym udział, a potem chyba nadejdzie czas pożegnań.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Jacek Potocki
Data: 2022-11-10 23:25:51
Mimo to nie zniechęcaj się. Łukasz przez 15 lat próbował reformować PTTK i zwątpił, ja odwrotnie – w pewnym momencie, bo bojach z różnymi (czasem dziwnymi) układami, przeniosłem się do "innej piaskownicy", gdzie też mogłem realizować swoje pasje. Ale składki PTTK-owskie regularnie opłacałem i po mniej więcej dziesięciu latach wróciłem do działalności organizacyjnej. Dzisiaj ja próbuję robić coś sensownego w PTTK, bo uważam, że towarzystwo ma spory potencjał, który nie jest należycie wykorzystany, a Łukasz twierdzi, że tę organizację można już tylko zaorać. Przyszłość pokaże, który z nas ma rację.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-10 23:42:17
Dziękuję, zawsze coś pozytywnego od Ciebie czytam.
Kiedyś, jak był podobny problem i powiedziano mi, że sprzętu nie ma, a byłam na miejscu to zabrałam swojego laptopa, komórkę i udostępniłam Internet. Dzięki temu było możliwe około pandemiczne zakończenie kursu przewodnickiego i skorzystały na tym osoby, które były zamiejscowe oraz Ci na kwarantannie. Nie cierpię wszelkich wykluczeń szczególnie kiedy można życzliwie rozwiązać kłopot. Wystarczy trochę chęci i można wszystko.
Niestety, martwię się, że tam już mało zostało życzliwych mi osób
Nie ma mnie na miejscu, ani zdalnie to nie mam nawet jak im pomóc.
W weekendy na razie zwiedzam Warszawę, bo chcę i tu zdobyć uprawnienia.
Oddalam się.
Kiedyś, jak był podobny problem i powiedziano mi, że sprzętu nie ma, a byłam na miejscu to zabrałam swojego laptopa, komórkę i udostępniłam Internet. Dzięki temu było możliwe około pandemiczne zakończenie kursu przewodnickiego i skorzystały na tym osoby, które były zamiejscowe oraz Ci na kwarantannie. Nie cierpię wszelkich wykluczeń szczególnie kiedy można życzliwie rozwiązać kłopot. Wystarczy trochę chęci i można wszystko.
Niestety, martwię się, że tam już mało zostało życzliwych mi osób
Nie ma mnie na miejscu, ani zdalnie to nie mam nawet jak im pomóc.
W weekendy na razie zwiedzam Warszawę, bo chcę i tu zdobyć uprawnienia.
Oddalam się.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-11 00:04:14
Czołem.
Absolutnie nie uważam, że PTTK można zaorać. Twierdzę natomiast, że Towarzystwo skutecznie zaora się samo.
Nota bene Jacek - wbrew prezentowanemu tutaj służbowemu optymizmowi - też nie ma samego pasma sukcesów w walce o "lepsze jutro", o czym mogliśmy poczytać tutaj:
https://forum-pttk.pl/index.php?co=watek&w=43141
Mam przeczucie graniczące z pewnością, że nasze rozbieżne poglądy na przyszłość PTTK niedługo już się uwspólnią.
Pozdrawiam,
Łukasz
PS. A żeby dodać coś ad meritum do Karoliny, to stwierdzę tylko, że właśnie zetknęłaś się z główną chorobą Towarzystwa - "niedasizmem". Ale w sumie - o ile dobrze pamiętam - miałaś się przenieść do Gdańska, więc chyba problem zdalnych szkoleń sam się rozwiąże? Ale może coś mylę...
Ł.
...Łukasz twierdzi, że tę organizację można już tylko zaorać...
Niezbyt precyzyjnie oddaje to moje poglądy.Absolutnie nie uważam, że PTTK można zaorać. Twierdzę natomiast, że Towarzystwo skutecznie zaora się samo.
Nota bene Jacek - wbrew prezentowanemu tutaj służbowemu optymizmowi - też nie ma samego pasma sukcesów w walce o "lepsze jutro", o czym mogliśmy poczytać tutaj:
https://forum-pttk.pl/index.php?co=watek&w=43141
Mam przeczucie graniczące z pewnością, że nasze rozbieżne poglądy na przyszłość PTTK niedługo już się uwspólnią.
Pozdrawiam,
Łukasz
PS. A żeby dodać coś ad meritum do Karoliny, to stwierdzę tylko, że właśnie zetknęłaś się z główną chorobą Towarzystwa - "niedasizmem". Ale w sumie - o ile dobrze pamiętam - miałaś się przenieść do Gdańska, więc chyba problem zdalnych szkoleń sam się rozwiąże? Ale może coś mylę...
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-11 00:19:19
Ja to się do tego Gdańska przenoszę na wakacje.
Przez ostatnie 5 lat byłam też co weekend, ale trochę się zmęczyłam.
Rozważam to już długo, ale jakoś w tym roku Warszawa wygrywa.
Potrzebuję dystansu.
Przez ostatnie 5 lat byłam też co weekend, ale trochę się zmęczyłam.
Rozważam to już długo, ale jakoś w tym roku Warszawa wygrywa.
Potrzebuję dystansu.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Jacek Potocki
Data: 2022-11-11 00:21:47
Ależ oczywiście! Nie mam za sobą pasma sukcesów. Z funkcji prezesa zrezygnowałem z prostego powodu – większość członków Zarządu Głównego była łaskawa wyrazić niezadowolenie z mojej działalności jako prezesa. Ja stwierdziłem wówczas, że działając społecznie (nie jestem zainteresowany etatowym zatrudnieniem w PTTK), więcej czasu i energii na rzecz Towarzystwa nie jestem w stanie poświęcić. I dlatego złożyłem rezygnację.
Dyskusja czy prezes ma być etatowym pracownikiem czy działaczem społecznym trwa od dawna i nie znajduje jednoznacznego rozstrzygnięcia, bo oba rozwiązania mają i zalety, i wady. W tej chwili mamy swoistą hybrydę – funkcję prezesa pełni w zasadzie społecznie człowiek będący jednak (z innego tytułu) zatrudniony w PTTK. Nie jest to jednak rozwiązanie, które można by traktować jako wzorzec. Bo nie ma żadnej pewności, że w kolejnych kadencjach wśród pracowników PTTK będzie ktoś mający predyspozycje do pełnienia funkcji prezesa.
Wszelako jestem zdania, że warto poświęcać trochę czasu i energii na rzecz PTTK, bo jest to organizacja, która prowadzi działania, których nikt inny nie podejmie.
Dyskusja czy prezes ma być etatowym pracownikiem czy działaczem społecznym trwa od dawna i nie znajduje jednoznacznego rozstrzygnięcia, bo oba rozwiązania mają i zalety, i wady. W tej chwili mamy swoistą hybrydę – funkcję prezesa pełni w zasadzie społecznie człowiek będący jednak (z innego tytułu) zatrudniony w PTTK. Nie jest to jednak rozwiązanie, które można by traktować jako wzorzec. Bo nie ma żadnej pewności, że w kolejnych kadencjach wśród pracowników PTTK będzie ktoś mający predyspozycje do pełnienia funkcji prezesa.
Wszelako jestem zdania, że warto poświęcać trochę czasu i energii na rzecz PTTK, bo jest to organizacja, która prowadzi działania, których nikt inny nie podejmie.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-11 00:37:37
Zawsze łatwiej się szkolić i zdobywać mistrzostwo w obsłudze terenu, na którym przebywa się stale.
Choć - oczywiście - przykłady licznych studenckich kół przewodników górskich stanowią tutaj chlubny wyjątek.
Niemniej jednak, skoro na co dzień mieszkasz w Warszawie - warto zająć się tym wspaniałym miastem.
Wierz mi, że na warszawskim kursie przewodnickim czeka Cię wiele pozytywnych zaskoczeń.
Ł.
Choć - oczywiście - przykłady licznych studenckich kół przewodników górskich stanowią tutaj chlubny wyjątek.
Niemniej jednak, skoro na co dzień mieszkasz w Warszawie - warto zająć się tym wspaniałym miastem.
Wierz mi, że na warszawskim kursie przewodnickim czeka Cię wiele pozytywnych zaskoczeń.
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-11 00:41:41
Czołem.
Fakt, że nikt inny nie podejmie się jakichś zadań nie oznacza jeszcze, że są one wartościowe. A nawet może stanowić przesłankę za tym, że są one bez sensu.
Oczywiście rozumiem o co Ci chodzi - droczę się tylko.
Niemniej jednak aby działać w PTTK trzeba mieć w sobie dużo flegmy, stoickie podejście do życia i bardzo ograniczyć swoje oczekiwania. Ja nigdy tego nie umiałem.
Pozdrawiam,
Łukasz
Wszelako jestem zdania, że warto poświęcać trochę czasu i energii na rzecz PTTK, bo jest to organizacja, która prowadzi działania, których nikt inny nie podejmie.
Nie rozumiem tej implikacji.Fakt, że nikt inny nie podejmie się jakichś zadań nie oznacza jeszcze, że są one wartościowe. A nawet może stanowić przesłankę za tym, że są one bez sensu.
Oczywiście rozumiem o co Ci chodzi - droczę się tylko.
Niemniej jednak aby działać w PTTK trzeba mieć w sobie dużo flegmy, stoickie podejście do życia i bardzo ograniczyć swoje oczekiwania. Ja nigdy tego nie umiałem.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-11-11 08:37:49
Zaorać PTTK? Troche szkoda. Jako działacz i członek PTTK od wielu lat uważam, że termin zaorać nie jest właściwy. Używając terminologii rolniczej wydaje się bardziej słuszne co niektórych działaczy po prostu wykopać, czego dobitnym przykładem jest jakoby "dobra zmiana" własnie w Gdańsku!
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-11 09:20:22
Nie wiem dla kogo ona jest aktualnie "dobra" bo wygląda na to, że nie dla mnie.
Za Prezesa Sikory przynajmniej były online i hybrydy!
Za Prezesa Sikory przynajmniej były online i hybrydy!
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Kamil
Data: 2022-11-11 11:21:44
Przypomnialo mi sie powiedzenie, sparafrazuje je: Szanuj Prezesa swego, bo możesz mieć gorszego
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-11 11:27:06
Mi na myśl przychodzi że sama jestem sobie winna!
Przekonywałam go do tego, oficjalnie chwaliłam jako mojego Ulubionego Przewodnika i zagłosowałam też właśnie na niego...
Przekonywałam go do tego, oficjalnie chwaliłam jako mojego Ulubionego Przewodnika i zagłosowałam też właśnie na niego...
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-11 20:34:37
No nic muszę to przełknąć, w sumie, to wygląda na to, że nie jest to obiektywnie wina Nowego Prezesa... że nie ma jak przeprowadzić online szkolenia.
Muszę okazać więcej cierpliwości i trzymać nerwy na wodzy. Mam nadzieję, że to z czasem zostanie rozwiązane, na tyle szybko abym nie miała wątpliwości, że chcę wciąż być w tym Kole.
Muszę okazać więcej cierpliwości i trzymać nerwy na wodzy. Mam nadzieję, że to z czasem zostanie rozwiązane, na tyle szybko abym nie miała wątpliwości, że chcę wciąż być w tym Kole.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Szymon Nitka
Data: 2022-11-14 22:52:36
A co Ty się tego Gdańska teraz czepiłeś, Miły Kolego, skoro z tego wątku raczej niewiele wynika, kto i co w nim porabia?
Szy.
Szy.
--
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-14 22:56:50
Bo ja to i tu i tam
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Szymon Nitka
Data: 2022-11-14 23:27:47
Bo ja to i tu i tam
Ale ja to do Amotolka kierowałem - moja wina, że nie zacytowałem Szy.
--
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-14 23:29:49
Ok, spoko no Amotolek, jak całkiem sporo osób żyje trochę jeszcze moim Gdańskim wątkiem, ale niech sam opowie on tak fajnie gawędzi
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-14 23:30:08
Cześć.
Forum ma system wątkowania i Twoja wiadomość była podpięta właściwie.
A nawet - dla większej przejrzystości - wiadomość na którą odpowiadałeś była zacytowana u góry.
Zatem jasne było komu odpisujesz.
Pozdrawiam,
Łukasz
moja wina, że nie zacytowałem
Nie musiałeś.Forum ma system wątkowania i Twoja wiadomość była podpięta właściwie.
A nawet - dla większej przejrzystości - wiadomość na którą odpowiadałeś była zacytowana u góry.
Zatem jasne było komu odpisujesz.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-14 23:34:43
No dobrze, chciałam Wam napisać, że ZG PTTK mi odpowiedzieli, że mogę być wszędzie gdzie chcę i czuję się zachwycona teraz <3 Gdyby tylko online szkolenia były w Gdańsku i znów mnie było stać na wojaże tam i z powrotem
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-14 23:42:26
Czołem.
Pozdrawiam,
Łukasz
ZG PTTK mi odpowiedzieli
No, to już samo w sobie jest Twoim gigantycznym sukcesem. Bardzo nieliczni dostępują zaszczytu odpowiedzi. mogę być wszędzie gdzie chcę
Jesteśmy (my - forumowicze) zaszczyceni, że ZG potwierdził nasze opinie oraz zapisy statutu. czuję się zachwycona teraz <3
Satysfakcja kobiety jest też naszą satysfakcją. Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-14 23:50:04
Dziękuję Wszystkim Prezesom/Prezeskom, Forumowiczom/Forumowiczkom, Działaczom/ Działaczkom, Członkom i Członkiniom, Kolegom i Koleżankom że odkryłam, że nie potrafię się zdecydować i chcę być wszędzie tam gdzie moja noga już postanęła!!!
A co najważniejsze, nie muszę tego zmieniać i mogę l-e-g-a-l-n-i-e być wszędzie i łazić za wspaniałymi Przewodnikami i Przewodniczkami <3
Będę tą dumną fanką z koralami z blach na szyi
A co najważniejsze, nie muszę tego zmieniać i mogę l-e-g-a-l-n-i-e być wszędzie i łazić za wspaniałymi Przewodnikami i Przewodniczkami <3
Będę tą dumną fanką z koralami z blach na szyi
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-11-15 09:00:32
Oddział Gdański wydaje sie byc dobitnym przykładem patologii zarządzania w PTTK! Był stary Prezes - było kiepsko. Jest nowy - jest jeszcze gorzej. Sprawę chyba dostatecznie jasno naświetliła Carolina. Może to przypadek wyjatkowy, a może tak jest w całym PTTK? Nasze wspólne doświaczenia z Łukaszem ze "współpracy" (mocno wątpliwej) kiedys tam - z GSK w pełni potwierdzają chorobę jaka toczy (toczyłą?) określine gremia.......
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Amotolek
Data: 2022-11-15 09:15:37
Jak kierowałeś to dostałeś adekwatną odpowiedź! Jakie zapytanie to i taka odpowiedź. Ha
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-15 10:33:55
No nowy Prezes Koła w Gdańsku, może jeszcze coś zaradzi.
Dajmy mu jeszcze szansę.
Dajmy mu jeszcze szansę.
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-15 10:45:26
Antek, miałem się nie odzywać, ale już nie mogę czytać tych bzdur.
Jakiś nieznany nam człowiek objął stanowisko prezesa jakiegoś koła przewodnickiego 300 kilometrów od miasta, w którym mieszkasz. Nie znasz go, nie wiesz co robi, czego nie robi. Wiemy tylko, że wkurzył koleżankę Karolinę (która w ogóle łatwo się wkurza i jest dosyć porywcza) kasując możliwość zdalnego uczestnictwa w szkoleniach.
A Ty robisz z tego jakąś niesamowitą dramę, piszesz o patologiach i że "jest jeszcze gorzej".
Błagam, stonuj.
Nic nie wiemy.
Znamy relację jednej strony i w dodatku tylko na jeden temat.
Zdalne uczestnictwo w szkoleniach, to nie jedyny ani nawet nie najważniejszy wyznacznik dobrego działania koła.
PTTK ma swoje problemy, ale naprawdę nie byłoby wcale źle, gdyby to były tylko takie problemy jak opisywane w tym wątku.
Pozdrawiam,
Łukasz
Jakiś nieznany nam człowiek objął stanowisko prezesa jakiegoś koła przewodnickiego 300 kilometrów od miasta, w którym mieszkasz. Nie znasz go, nie wiesz co robi, czego nie robi. Wiemy tylko, że wkurzył koleżankę Karolinę (która w ogóle łatwo się wkurza i jest dosyć porywcza) kasując możliwość zdalnego uczestnictwa w szkoleniach.
A Ty robisz z tego jakąś niesamowitą dramę, piszesz o patologiach i że "jest jeszcze gorzej".
Błagam, stonuj.
Nic nie wiemy.
Znamy relację jednej strony i w dodatku tylko na jeden temat.
Zdalne uczestnictwo w szkoleniach, to nie jedyny ani nawet nie najważniejszy wyznacznik dobrego działania koła.
PTTK ma swoje problemy, ale naprawdę nie byłoby wcale źle, gdyby to były tylko takie problemy jak opisywane w tym wątku.
Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-15 11:03:33
Prawda!
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: poniek
Data: 2022-11-21 13:04:51
A ja to mam takie pytanie... Czy postać występująca tu jako Caroll jest autentyczna, czy to jakiś osobliwy żart, aby podjąć dany wątek gdańsko-warszawsko-mechaniczny ?
Komisja Turystyki Jaskiniowej OM PTTK w Warszawie - http://ktj.om.pttk.pl/
Komisja Krajoznawcza i Opieki nad Zabytkami OM PTTK w Warszawie - http://kkionz.om.pttk.pl/
Studenckie Koło Przewodników Turystycznych przy Oddziale Międzyuczelnianym PTTK w Warszawie - http://skpt.om.pttk.pl/
Komisja Krajoznawcza i Opieki nad Zabytkami OM PTTK w Warszawie - http://kkionz.om.pttk.pl/
Studenckie Koło Przewodników Turystycznych przy Oddziale Międzyuczelnianym PTTK w Warszawie - http://skpt.om.pttk.pl/
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-11-21 13:12:38
Hahaha
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2022-11-21 17:32:16
Czołem.
Pozdrawiam,
Łukasz
Czy postać występująca tu jako Caroll jest autentyczna, czy to jakiś osobliwy żart, aby podjąć dany wątek gdańsko-warszawsko-mechaniczny?
Już niedługo Karolina będzie na kursie przewodnickim w naszym oddziale, to pewnie poznacie się osobiście i wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane. Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Szymon Nitka
Data: 2022-12-01 22:50:45
Daj znać kiedy, kupię wielką paczkę czipsów :>
Szy.
Szy.
--
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Znajkraj. Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2022-12-02 08:37:15
Extra, zielona cebulka to moje ulubione!
Jestem w grudniu, niestety, tylko 11.12.
ale może w 2023 będę bardziej regularnie
Jestem w grudniu, niestety, tylko 11.12.
ale może w 2023 będę bardziej regularnie
Temat: Re: Nosić można, ale nie damy!!!
Autor: Caroll
Data: 2023-03-06 19:28:50
Po kilku miesiącach wciąż potwierdzam, że Łukasz ma rację, że brak online szkoleń nie jest jakimś dramatem. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Jak siedzę w Gdańsku to bym się przeszła...
Teraz MDP spędziłam przez przypadek w Gdańsku, natrafiłam na Ulubionego i posłałam swoją pozytywną relację do mediów. Także jego narracja zawsze mnie uspokaja, muszę mieć po prostu stały dostęp a jak mnie nie ma na miejscu to chyba tęsknię za jakże potrzebną kolejną dawką wiedzy
Z tutejszego grona: Jestem zaskoczona jak sympatycznie może być w kole tu bardzo podoba mi się otwartość SKPT, ale także WOP ma bardzo wiele fajnych pomysłów na szkolenia i żałuję że mi życia nie starcza żeby wszędzie zdążyć coś przeżyć
A Antonio vel Amotolek trochę też ma racji bo lekka patologia jest jednak w Gdańsku...zawnioskowałam o wykreślenie to Zarząd głosował nad tym...czyżby jak się nie zgodził to musiałabym na siłę tam zostać???
Co ciekawsze po kilku miesiącach chciałam wrócić (ja wiem za mną się nie nadąży) ale jestem chyba tym wyjątkowym przypadkiem właśnie bo nie wiedzą co ze mną teraz zrobić...procedur i w regulaminie brak. Sytuacja się mocno skomplikowała przez ten bałagan medialny, który w sumie zainicjowałam...ale jestem teraz na szkoleniu z byłym Prezesem (w roli kursanta) więc możliwe że czas trochę leczy rany...nieco wycisza...zaciera smutek...a mi już trochę przeszło na wszystkich i jestem spokojniejsza
Teraz MDP spędziłam przez przypadek w Gdańsku, natrafiłam na Ulubionego i posłałam swoją pozytywną relację do mediów. Także jego narracja zawsze mnie uspokaja, muszę mieć po prostu stały dostęp a jak mnie nie ma na miejscu to chyba tęsknię za jakże potrzebną kolejną dawką wiedzy
Z tutejszego grona: Jestem zaskoczona jak sympatycznie może być w kole tu bardzo podoba mi się otwartość SKPT, ale także WOP ma bardzo wiele fajnych pomysłów na szkolenia i żałuję że mi życia nie starcza żeby wszędzie zdążyć coś przeżyć
A Antonio vel Amotolek trochę też ma racji bo lekka patologia jest jednak w Gdańsku...zawnioskowałam o wykreślenie to Zarząd głosował nad tym...czyżby jak się nie zgodził to musiałabym na siłę tam zostać???
Co ciekawsze po kilku miesiącach chciałam wrócić (ja wiem za mną się nie nadąży) ale jestem chyba tym wyjątkowym przypadkiem właśnie bo nie wiedzą co ze mną teraz zrobić...procedur i w regulaminie brak. Sytuacja się mocno skomplikowała przez ten bałagan medialny, który w sumie zainicjowałam...ale jestem teraz na szkoleniu z byłym Prezesem (w roli kursanta) więc możliwe że czas trochę leczy rany...nieco wycisza...zaciera smutek...a mi już trochę przeszło na wszystkich i jestem spokojniejsza