Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Obiekty PTTK

Schronisko PTTK na Hali Krupowej

wszystkich wiadomości w wątku: 1
data najnowszej wiadomości: 2019-04-24

Temat: Schronisko PTTK na Hali Krupowej
Autor: KaŁuŻa
Data: 2019-04-24 09:07:45

Witam

W drugi dzień Świąt 22.04.2019 wybraliśmy się z żoną na Policę przez Halę Krupową. Niestety po przybyciu do schroniska PTTK na Hali Krupowej okazało się, że pieniądze zostały na dole w samochodzie w tylnej kieszeni spodni. Mieliśmy tyle co w portfelach. Na pierwszy ogień poszedł magnesik za 7 zł (zapłacone monetami 5zł i 2 x 1zł - co jest bardzo istotne). W planie był zakup frytek za 6,5 zł i piwa za 9 zł i na tyle nam wystarczyło. Zamówienie zostało złożone a płatność dokonana banknotem 10 zł i reszta w drobnych około 10, 12 monet.

... i tu się zaczęło. Pani w okienku widząc drobne stwierdziła:"Takich to nie, bo takich drobnych to nikt nie chce" po dłuższej wymianie zdań gdzie jeszcze usłyszałem: " ... co ja mam potem zrobić z tym" , " ... takie to trzeba wymienić na dole, bo TAKICH TO POTEM NIKT NIE CHCE" z wielką łaską przyjęła zapłatę. W między czasie jakiś facet wystawił rękę przez okienko pokazując koszyczek, trochę większy od spodeczka pod szklankę mówiąc:".. niech pan zobaczy ile tego mamy". Były tam też monety 2 zł i 5 zł a drobnych było tyle, że w nie jednym damskim portfelu jest znacznie więcej monet.

Absolutnie nie oczekuję aby w każdym schronisku była możliwość płatności kartą, bo to indywidualna sprawa każdego przedsiębiorcy jakim jest najemca, ale dlaczego łamią przepisy prawa polskiego, bo sprzedawca nie ma prawa odmówić płatności drobnymi. Pomijam fakt, że oczywiście nie otrzymałem żadnego dowodu zakupu np. w postaci paragonu do czego przedsiębiorca też jest zobowiązany.

Ale tych najemców pewnie prawo polskie nie obowiązuje bo ono tylko działa do 1000m a powyżej to już nie :-)

Tak więc drodzy Wędrowcy. Na Hali Krupowej nie ważcie się płacić drobnymi bo nie pojecie, ani się nie napijecie. A najemcą proponuje powiesić kartkę "PŁATNOŚĆ TYLKO BANKNOTAMI OD 50 zł W GÓRĘ" wtedy nie będą mieli problemów z takimi upierdliwcami jak ja, bo zawsze mogą powiedzieć "... a czytać pan umie, widzi pan co tam PISZE" :-)

Dodam jeszcze, że zajście widzieli wszyscy siedzący może ze 6 osób. Jedna z Pań płacąc w owym okienku powiedziała do tej psełdo gospodyni: "Może mi pani wydać w drobnych, bo mnie drobne nie przeszkadzają" - za co jej BARDZO dziękuję :-)